Reklama

Interes z... Panem Bogiem

Niedziela łowicka 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po ekscesach uczniów w jednej z toruńskich szkół mamy i kutnowski przykład zamętu i spustoszenia, jakie w umysłach i sercach wcale nie młodych już ludzi dokonały liberalne kanony i metody wychowania. Jest nim bez wątpienia „genialny” pomysł kutnowskich fanów Jurka Owsiaka, którzy od tygodnia zasypują miasto tysiącami historycznych kartek o tematyce bożonarodzeniowej z informacją, iż: „Środki pieniężne z zakupu kartki świątecznej zostaną przekazane na organizację XII edycji WOŚP - Kutno”.
Przecierałem oczy gdy to czytałem, bo wyszło na to, że postanowili oni na urodzinach Pana Boga zarobić, czyniąc z nich element marketingu mający pomnożyć finansowy sukces Wielkiej Orkiestry. Tak więc po twórcach ludowych, uczniach, harcerzach, strażakach i kołach gospodyń, w działania pomnażające interes finansowy Orkiestry wprzęgnięto i Pana Boga, by zachęcał do pogrzebania w kieszeni. Nie chce się wprost wierzyć jak łatwo postępowcom spod znaku „Róbta co chceta” przyszedł pomysł wplątania tych najbardziej rodzinnych, ciepłych i spokojnych świąt w coś tak nieuporządkowanego, rozwiązłego i hałaśliwego jak Wielka Orkiestra. Mają więc być święta reklamą, kołem zamachowym, które napędzi plajtujący coraz wyraźniej owsiakowy interes. Mają nasze myśli nie tylko do Boga kierować, ale także ku Wielkiej Orkiestrze?
Czy się panowie czasem nie zagalopowali? Czy za rok albo dwa nie zaproponują nam już nie zakup widokówek, ale na przykład odprawienie Mszy św. w intencji Jurka i Wielkiej Orkiestry? Trudno się oburzać na ludzi kiedy się wie, jakie pranie mózgów przeszli. Dziś nie za bardzo potrafią już odróżnić dobro od zła, ponieważ tak naprawdę nie dostrzegają różnicy jakościowej między Bogiem a człowiekiem. Może i chcą czcić Boga, ale o wiele bardziej chcą nim dysponować według własnego uznania, jakby mieli do tego prawo, jakby byli Bogu równi. Więc niech Bóg zarabia dla Orkiestry - w końcu idzie o miłość, los małych dzieci - uzasadniają. No tak. Ale Bóg ma być Bogiem, a człowiek człowiekiem - taki jest porządek! Nie można największej Miłości przydeptać i brudzić inną miłością. Nie jest tak, że cel uświęca środki - sam Jezus się na to nie godził. Trzeba więc szanować świętość. Trzeba zachować hierarchię wartości. Miłość trzeba miłować, a nie zarabiać na niej.
Organizatorem a zarazem pomysłodawcą tego niepokojącego przedsięwzięcia jest radny miejski Jacek Sikora. Nie mam pojęcia czemu jako szef sztabu próbuje i Pana Boga zapisać do Orkiestry. Na pewno wie, że Jurek nigdy o względy Pana Boga nie zabiegał a w tym roku przegonił z Żar organizatorów „Przystanku Jezus”, którzy bezinteresownie nieśli pomoc zapitym, często zaćpanym prawie na śmierć uczestnikom organizowanego tam przez niego, radosnego „Przystanku Woodstock”. Nigdy też Wielka Orkiestra do Pana Boga nie lgnęła a przecież można było zamiast „światełka do nieba” zamówić Mszę św. w intencji chorych dzieci. Skąd więc nagle takie przylgnięcie do Jezusa i taka odwaga zawiązania z Jego imieniem „spółki prawa handlowego” w celu realizacji interesów Jerzego Owsiaka?
Przyznać trzeba, że takiej uwertury przed styczniową operą Wielka Orkiestra jeszcze nie grała?! Tak daleko jeszcze się nie posunięto. Widać chcą niektórzy, by obok Pisma Świętego znalazła się na naszym wigilijnym stole kartka świąteczna - na razie jeszcze - bez podobizny Jurka Owsiaka.
Świąteczna kartka - jak informują wydawcy - nie jest tylko zwyczajną świąteczną kartką, ale „jednocześnie kuponem konkursowym. Poniższy numer proszę wyciąć i wysłać pod adres - Sztab WOŚP - Kutno (...). Do wygrania m.in. telewizor kolorowy, oraz wiele cennych nagród” - zachęcają pomysłodawcy niewybrednego biznesu. Tu już po prostu brakuje słów. Głupota czy bezczelność, a może jedno i drugie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

CKE: to najprawdopodobniej maturzysta wykonał zdjęcia arkusza egzaminacyjnego

2025-05-05 18:19

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

Opublikowane w poniedziałek w mediach społecznościowych zdjęcia arkusza maturalnego egzaminu pisemnego z j. polskiego "najprawdopodobniej wykonane zostały przez zdającego, który wniósł na salę egzaminacyjną urządzenie telekomunikacyjne". Nie zostały ujawnione przed rozpoczęciem egzaminu - poinformowała CKE.

W poniedziałek egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym, obowiązkowym dla wszystkich maturzystów, rozpoczęły się matury. Jak poinformował portal "Super Expressu", po rozpoczęciu egzaminu na portalu X oraz na grupach uczniowskich na Facebooku i Discordzie pojawiły się fotografie fragmentów arkusza, w tym zdjęcie z tematem wypracowania. Dyrektor Centralnej Komisji Edukacyjnej Robert Zakrzewski potwierdził PAP, że na platformie X pojawiły się zdjęcia z tegorocznego arkusza.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję