Reklama

Siła Różańca Świętego (2)

Niedziela włocławska 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O różańcowym cudzie można mówić w odniesieniu do Austrii, która po II wojnie światowej znalazła się pod hegemonią sowiecką. W intencji uwolnienia spod tego jarzma powstał w Austrii ruch różańcowy, zwany Pokutną Krucjatą Różańcową o Pokój dla Świata. Wspólnota stawiała sobie trzy cele: modlić się i pokutować w imieniu wszystkich, którzy zapomnieli o Bogu, błagać niebo o pokój na świecie i prosić o pokój dla Austrii. Wśród członków krucjaty byli politycy, z ministrem spraw zagranicznych Leopoldem Figlem i kanclerzem Juliuszem Raabem na czele.
Jeszcze w dzień Bożego Narodzenia 1954 r. nie wierzono w możliwość niepodległości Austrii. Kilka dni wcześniej Wiaczesław Mołotow, sowiecki minister spraw zagranicznych, w rozmowie z Ministrem spraw zagranicznych Austrii stwierdził kategorycznie, że nie ma nadziei na zawarcie jakiejkolwiek umowy państwowej między Krajem Rad a Austrią. Jednak austriacka delegacja rządowa, wzmocniona modlitewną siłą krucjaty, w kwietniu 1955 r. wyjechała na rozmowy do Moskwy i powróciła do kraju z dokumentem gwarantującym Austrii wolność. Należy zaznaczyć, że nawet najwyżsi austriaccy dostojnicy państwowi zmiany zaistniałe w polityce Rosji przypisywali przede wszystkim Bogu i Matce Najświętszej, a nie swoim zasługom. Faktem jest, że w październiku 1955 r. ostatni żołnierze rosyjscy opuścili Austrię.
Oprócz zwycięstw różańcowych, które wywarły wpływ na losy państw i narodów, istnieje niezliczona liczba cudów dokonanych za pośrednictwem Różańca, które zmieniły życie pojedynczych ludzi. Ocaliły ich od śmierci, pomogły przetrwać więzienie, wyjednały łaskę nawrócenia, umożliwiły pojednanie z Bogiem.
Bł. Fryderyk Ozanam (1813-53 r.), wybitny historyk, prawnik, a przede wszystkim założyciel Stowarzyszenia św. Wincentego à Paulo, był za młodu człowiekiem niewierzącym. Jego nawrócenie dokonało się w jednym z kościołów paryskich, w którym zastał modlącego się na różańcu mężczyznę. Ozanam podszedłszy bliżej, spostrzegł, że jest to jego dawny profesor, André Marie Ampčre (zm. 1836 r.), matematyk i fizyk, twórca nauki o elektrodynamice, dziś znanej jako elektromagnetyzm. Ampčre odmawiał Różaniec z taką pobożnością, że Ozanam uznał, iż religia, którą wyznaje jego wielki nauczyciel, musi być prawdziwa. Kiedy przyjął chrzest, zwykł odwoływać się do tamtej sceny i powtarzał: „Różaniec Ampčre’a przyniósł mi więcej dobra niż wszystkie książki i kazania razem wzięte”.
Przewodniczka ze Skarbca Jasnogórskiego wspominała następujące wydarzenie. Gdy oprowadzała po muzeum grupę pielgrzymów, nagle jeden ze zwiedzających, dostrzegłszy w gablocie skromny, niekształtny różaniec, zaczął płakać i łamiącym się głosem powiedział: „To mój różaniec. Oddałem go jako wotum dziękczynne po wyzwoleniu z obozu. Zrobiłem go z chleba, którego resztę zjadłem. Wiedziałem, że aby pozostać przy życiu, potrzebuję bardziej modlitwy niż jedzenia. Przechowywałem ten różaniec w ukryciu i modliłem się na nim potajemnie, bo nie wolno było mieć żadnych znaków czy przedmiotów religijnych. Odmawianie Różańca dodawało mi sił do przetrwania. Różaniec to była moja kotwica nadziei...”.
Spojrzenie na historię i ludzkie doświadczenia utwierdza nas w przekonaniu, że problemy, które musi rozwiązać współczesny świat, są niejednokrotnie z ludzkiego punktu widzenia nie do rozwiązania. Co zatem uczynić, by ludzkość powróciła do zdrowych zasad moralnych? Nikt nie zna odpowiedzi na te pytania. Ale problemy te mogą zostać rozwiązane, gdy damy jeszcze raz szansę Maryi, której wstawiennictwo u Boga wyjednuje cuda.
Dobrze odmawiany Różaniec przynosi wiele duchowych owoców. W krótkich rozmyślaniach przypomina żywot Pana Jezusa i Matki Bożej, pobudza do miłości Boga i bliźniego, skłania do żalu za grzechy, do zachowania przykazań Bożych i kościelnych, i w ten sposób prowadzi do świętości i zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie kościoła

2025-04-02 10:08

[ TEMATY ]

Niemcy

profanacja

edomor/fotolia.com

Nieznani ludzie oddają mocz za ołtarzem, załatwiają swoje „potrzeby” w kościele lub na jego terenie np. w chrzcielnicach. W Moguncji (Niemcy) wiele kościołów zmaga się z problemem wandalizmu.

Kapłan Thomas Winter, jest przerażony: „Naprawdę denerwuje mnie sposób, w jaki traktowane są kościoły w Moguncji!” 51-latek opiekuje się pięcioma parafiami w Moguncji: św. Ignacego, św. Piotra, św. Stefana, św. Kwintyna i parafią katedralną św. Marcina. Twierdzi, że wolałby całkowicie zamknąć kościoły na dwa tygodnie i otworzyć je wyłącznie na czas nabożeństw.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: zmaganie ze śmiercią przynosi pokój i nadzieję!

2025-04-02 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- To, co zwykle przeraża ludzi, to ta niepewność wobec śmierci. Dla Jana Pawła II była źródłem nadziei, że sam o tym nie decyduje - mówił kard. Grzegorz Ryś w przeddzień rocznicy śmierci Papieża Polaka.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję