Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa wypełniona była do ostatniego miejsca. Maluchy siedziały na krzesłach, w bocznych nawach zgromadzili się ich rodzice, opiekunowie i wychowawcy.
Świątynia drżała w posadach od śpiewu kolęd. Wśród nocnej ciszy, Przybieżeli do Betlejem, Lulajże Jezuniu - pod kierownictwem miejscowego organisty i dziecięcego chórku płynęło
rytmicznie i radośnie. Czekając na najważniejszą w tym dniu osobę, dzieci ćwiczyły też Bądź pozdrowiony gościu nasz. Wreszcie w drzwiach świątyni pojawił się św. Mikołaj,
prowadzony przez dwa anioły z dzwonkami. Nie miał na głowie tradycyjnej czerwonej czapki z pomponem. Wyglądał jak prawdziwy św. Mikołaj: ubrany w strój biskupi, z mitrą
na głowie. Przy ołtarzu dla gościa przygotowano wygodny fotel, bo teraz czekała go najcięższa praca - rozdanie prezentów ponad tysiącu dzieciom. A te ustawiły w kolejce po
paczki w grupach ze szkół, z których przybyły. Mikołaj dla każdego dziecka przygotował w torbie ciepłą czapkę, piłeczkę, flamastry, słodycze i owoce.
- Wszystkie prezenty podobają mi się, a najbardziej, że są przybory szkolne. Z plasteliny można zrobić różne rzeczy; słoneczko, kwiatki - przegląda torbę z prezentami
Magda z kl. II Szkoły Podstawowej nr 277. - Mikołaj wziął mnie na kolana i mam z nim zdjęcie - chwali się Justynka ze Szkoły Podstawowej nr 258.
Biskupi strój nie zaskoczył dzieci. Większość była już na spotkaniu z Mikołajem zorganizowanym przez Caritas. - W naszej szkole na katechezie mówiliśmy dzieciom o św.
Mikołaju. To niesamowite przeżycie dla dzieciaków, czekały na to od dawna. Nie wszystkie otrzymają w domu prezenty - mówi katechetka s. Elżbieta ze Zgromadzenia Sióstr
Eucharystek. Na spotkanie z Mikołajem dzieci przyszły z rodzicami, starszym rodzeństwem bądź w grupach z opiekunami. Setka dzieci przybyła ze Szkoły
Podstawowej nr 28 na Targówku.
Dzieci wytypowali szkolni pedagodzy na podstawie oceny ich sytuacji materialnej.
Akcję chwalił obecny na spotkaniu przedstawiciel władz miasta, Paweł Wypych, dyrektor Biura Polityki Socjalnej. W imieniu prezydenta Kaczyńskiego dziękował ks. Krzysztofowi Uklei, dyrektorowi
Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej za jej zorganizowanie.
Fundusze na prezenty dla dzieci pochodzą głównie z „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom”. - Cieszę się, że coraz więcej dzieci może otrzymać upominki w dniu
św. Mikołaja. W tym roku pomocą udało się objąć o 100 dzieci więcej niż przed rokiem. Potrzeby są wciąż duże, o czym świadczą kolejne zgłoszenia ze szkół -
powiedział ks. Ukleja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu