Reklama

Jest taki dzień

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest taki dzień bardzo ciepły, choć grudniowy... Takimi słowami wita Boże Narodzenie polska piosenka. Ileż to pięknych wspomnień niesie ta uroczystość. Tłumy ludzi przemieszczające się wzdłuż i wszerz świata, aby te święte dni przeżyć w gronie rodzinnym, poczuć ciepło rodzinnego domu, z którego wyfrunęło się jak ptaki z gniazda.
Gdzie jest człowiek, na którego nie działałaby magia słów „Boże Narodzenie”. Słowo to rodzi piękne i zawsze ciepłe wspomnienia o wielu zwyczajach tak pielęgnowanych przez naszych rodziców, a tak zapomnianych przez nas, wpatrzonych we wzorce obce naszej kulturze i religijności.
Bóg się rodzi - moc truchleje głosi nasza polska kolęda. Zamilknij ludzki gniewie, ludzka nienawiści, ludzka złości wobec cudu, że Bóg tak umiłował nas, że sam stał się człowiekiem. Rozumieli to przodkowie, przyjmując zwyczaj, że w Boże Narodzenie unikano kłótni i sporów, bo nie godzi się witać Bożą Dziecinę inaczej, jak w ciszy, w pokoju i miłości, z gestem dobroci, z dobrym słowem, wyciągając dłoń z białym opłatkiem do bliźniego.
Jakieś ciepło spływa do serca, gdy słyszy się utwór F. Chopina, w którym odzywają się tony kolędy Lulajże, Jezuniu. Tej melodii, tego utworu można słuchać wiele razy. A to tylko jedna z setek polskich kolęd, w których Polak wyśpiewywał Jezusowi nastrój swojej duszy, swoją miłość, swoją tęsknotę, swój żal za utracone ideały. Ile z tych kolęd my współcześni potrafimy zaśpiewać, w ilu z nich potrafimy wyrazić Dziecięciu stan naszego ducha? A to przecież także część naszej polskiej tożsamości, wartość, którą powinniśmy przekazać następnym pokoleniom.
Krótkie grudniowe dni mijają szybko. W podobnym tempie miną kolejne święta Bożego Narodzenia. Kolejne w naszym życiu i w życiu przyszłych pokoleń niech rodzą w naszych sercach ciepłe uczucia: bezpieczeństwa, miłości i pokoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Kućko przy grobie św. Jana Pawła II: potrzebujemy cmentarnych katechez

2025-11-06 10:25

[ TEMATY ]

grób św. Jana Pawła II

potrzebujemy

cmentarne katechezy

ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

My jako chrześcijanie bardzo potrzebujemy tych cmentarnych katechez, tych pytań o śmierć i życie, bo one mają brzmieć i nieść się w świecie, który chciałby o nich zapomnieć, jak dźwięk dzwonu, bijącego radośnie na niedzielną sumę, a jakoś rzewniej i smutniej, gdy z kościoła wyprowadzana jest trumna - wskazał w homilii ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.

Czwartkowej Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Koncelebrowali: ordynariusz kielecki bp Jan Piotrowski, biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej na Ukrainie Radosław Zmitrowicz oraz regens Penitencjarii Apostolskiej bp Krzysztof Józef Nykiel.
CZYTAJ DALEJ

Rzeszów/ Studenci lotnictwa i kosmonautyki moją nowe laboratorium dydaktyczne

2025-11-06 16:04

[ TEMATY ]

studenci

Rzeszów

lotnictwo

kosmonautyka

Karol Porwich/Niedziela

Studenci kierunku lotnictwo i kosmonautyka na Politechnice Rzeszowskiej mają nowe laboratorium dydaktyczne. Będą mogli w nim rozwijać umiejętności inżynierskie w zakresie projektowania i wykonawstwa nowoczesnych układów awioniki.

Nowe laboratorium zostało sfinansowane przez firmę Boeing. To efekt wieloletniej współpracy pomiędzy tą firmą a Politechniką Rzeszowską, której celem jest tworzenie przyjaznych warunków edukacyjnych, umożliwiających kształcenie inżynierów zdolnych do rozwiązywania wyzwań przyszłości w branży lotniczej.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Zmarła aktorka Pauline Collins, znana z filmu „Shirley Valentine”

2025-11-06 20:41

[ TEMATY ]

aktorka

zmarła

Pauline Collins

Adobe Stock

W wieku 85 lat w Londynie zmarła brytyjska aktorka Pauline Collins, znana z tytułowej roli w filmie „Shirley Valentine” – poinformowała w czwartek rodzina. Za tę kreację była nominowana m.in. do Oscara. Aktorka od kilku lat cierpiała na chorobę Parkinsona.

W oświadczeniu opublikowanym przez najbliższych napisano, że Collins była „błyskotliwą i dowcipną osobowością na scenie, jak i ekranie. (…) W swojej znakomitej karierze grała polityczki, matki i królowe”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję