Reklama

Polska

Jasna Góra: Franciszek otrzyma w darze kopię obrazu Matki Bożej

Podczas pielgrzymki na Jasną Górę, 28 lipca, papież Franciszek otrzyma kopię cudownego obrazu Matki Bożej. To dar, który paulini przekazują jako znak łączności „wzgórza watykańskiego ze wzgórzem jasnogórskim” i znak zapewnienia o modlitwie za następcę św. Piotra.

[ TEMATY ]

Franciszek w Polsce

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Obraz Jasnogórskiej Bogurodzicy wpisany jest nie tylko w historię polskiego narodu, ale także w historię Kościoła Powszechnego - podkreślił o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów. Zwrócił uwagę na chrzest i obecność Maryi jako kluczowe momenty w naszych dziejach i przypomniał o związkach Stolicy Apostolskiej z częstochowską Ikoną.

- Sercem Jasnej Góry jest Cudowny Obraz Maryi, który wpisany jest w historię naszej Ojczyzny i w historię życia każdego Polaka. Ten obraz wpisał się także w historię Kościoła Powszechnego i wizyta trzeciego Następcy św. Piotra jest potwierdzeniem tej powszechności kultu Matki Bożej Jasnogórskiej – podkreśla generał paulinów. Wskazując na niedoszłą, z powodu zakazu władz komunistycznych wizytę Pawła VI, który w 1966 roku chciał uczestniczyć w obchodach 'Sacrum Poloniae Millennium', wyraził radość, że po 50-ciu latach to narodowe dziękczynienie z Piotrem Naszych czasów stanie się naszym udziałem. Zdaniem o. Chrapkowskiego będzie to wyraźnym znakiem powszechności Kościoła wynikającej z łaski chrztu świętego oraz naszego powołania do świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Chrzest i obecność Maryi w naszych dziejach to kluczowe momenty dla Polski – przypomniał o. Generał. Zauważył, że kard. Wyszyński wielokrotnie podczas Wojciechowych uroczystości w Gnieźnie podkreślał wielką rangę trzech miejsc kultu na mapie naszej Ojczyzny: Gniezna ze św. Wojciechem, które mówi o chrzcie, krakowską Skałkę ze św. Stanisławem – miejsca, które mówi o bierzmowaniu i Jasną Górę z Maryją, która jest Patronką i Królową naszej Ojczyzny. - Te trzy miejsca skupiają i w jakiś sposób pokazują tożsamość naszego narodu, korzenie, to wszystko, co związane jest z naszą nie tylko historią, ale także naszą teraźniejszością i co powinno kształtować przyszłość naszej Ojczyzny – mówił o. Chrapkowski.

Podczas wizyty na Jasnej Górze, przed celebracją dziękczynnej Eucharystii, Franciszek uda się na cichą modlitwę do kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Tam będą czekać na niego paulińscy zakonnicy. Tam też będzie powitany przez przełożonego generalnego Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika. – My, paulini łączyć będziemy się w tej modlitwie z papieżem Franciszkiem, i tu przypomina się ta biblijna scena z Wieczernika, gdzie apostołowie trwali na modlitwie, w jedności z Maryją – powiedział o. Arnold Chrapkowski. Zauważył, że papież Franciszek wielokrotnie mówi o roli, o zadaniach osób konsekrowanych. - I dla nas, paulinów, ten moment modlitwy wraz z następcą św. Piotra będzie chyba tym szczególnym czasem naszej duchowej refleksji, naszego rachunku sumienia, okazania tego, że właśnie modlitwa, kontemplacja jest tym pierwszym narzędziem, pierwszym środkiem, poprzez który osoba konsekrowana może apostołować – podkreślił generał paulinów.

Reklama

- Chcemy zapewnić Ojca św. o trwaniu tutaj na modlitwie każdego dnia w jego intencji, za jego Piotrową posługę – powiedział o. generał i przypomniał, że ta codzienna modlitwa za papieża jest zanoszona na Jasnej Górze od ponad pół wieku. Dokładnie 6 listopada 1958 r. w Kaplicy Matki Bożej została odprawiona pierwsza Msza św. w intencji Następcy św. Piotra - Jana XXIII.

Rozpoczynając swój pontyfikat papież Jan XXIII zwrócił się do ówczesnego Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego z prośbą o modlitwę przed obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej. „Częstochowa! Częstochowa! Spraw, aby wiele modlono się za mnie przed Waszą Matką Bożą” - powiedział Ojciec Święty.

Kard. Wyszyński nadał telegram do ówczesnego generała Zakonu Paulinów o. Ludwika Nowaka z prośbą o codzienną modlitwę za papieża. Przełożony generalny Zakonu podjął decyzję, że od 6 listopada 1958 r. każdego dnia w Kaplicy Matki Bożej o godz. 18.30 celebrowana będzie Msza św. w intencji papieża.

Reklama

Jan XXIII podczas spotkania z Polakami na audiencji 29 listopada 1958 r. sprecyzował intencje tej codziennej modlitwy: „trzeba modlić się o ocalenie, pokój i pomyślność wszystkich narodów”.

Msze św. były kontynuowane za pontyfikatów: Pawła VI, Jana Pawła I, Jana Pawła II, Benedykta XVI a obecnie są także odprawiane za Franciszka, codziennie o godz. 18.30.

Papież Franciszek podczas spotkania ze wspólnotą paulinów, które odbędzie się po zakończeniu dziękczynnej Mszy św., otrzyma w darze od zakonników kopię jasnogórskiego obrazu Matki Bożej. - Będzie to wyraz naszej duchowej łączności, naszego zapewnienia, że tu na Jasnej Górze trwamy na modlitwie w intencjach Ojca Świętego – zapewnia przełożony generalny paulinów.

O. Arnold Chrapkowski zwrócił uwagę na historyczne związki Stolicy Apostolskiej z Jasną Górą. - Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej obecny jest w Pałacu Apostolskim, w Castel Gandolfo. Pamiętamy to bardzo wymowne zdjęcie, kiedy Benedykt XVI trwa na modlitwie z papieżem Franciszkiem przed jasnogórskim Wizerunkiem w Castel Gandolfo – powiedział zakonnik.

Matka Boża Jasnogórska, nazywana jest „Madonna di Papa” i to nie tylko ze względu na papieża z Polski, który rozsławił na świecie kult Jasnogórskiej Bogurodzicy. W 1979r. - jak podaje o. dr Jan Golonka - Jan Paweł II powiedział do paulinów w Watykanie, że „on tutaj Jasnej Góry nie przeniósł, ale ją tu zastał”.

W 1904 roku Pius X ustanowił święto Matki Boskiej Częstochowskiej. Gdy w 1909 roku skradziono korony z częstochowskiego obrazu, papież ofiarował diademy dla wizerunku Jasnogórskiej Królowej Polski, które wykonał watykański złotnik. Koronacja Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej odbyła się 22 maja 1910 roku. Jego następca Pius XI po zakończeniu misji nuncjusza apostolskiego w Polsce, wracając do Rzymu, zabrał kopię Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej ofiarowaną przez polskich biskupów.

Reklama

Z kolei Pius XII zgodził się na otwarcie kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej w podziemiach Bazyliki św. Piotra w 1953 roku.

Także późniejszy papież Paweł VI, jeszcze kiedy pracował w nuncjaturze w Warszawie, pielgrzymował na Jasną Górę w 1923 roku. Już jako Następca św. Piotra chciał przyjechać do Polski w 1966 roku na obchody Milenium Chrztu Polski. Liczył, że będzie obecny na Jasnej Górze 3 maja. Nawet przygotował najwyższe odznaczenie dla sanktuarium: order Złotej Róży. Tak się nie stało z powodu trwającego w Polsce reżimu komunistycznego i zakazu ówczesnych władz.

Także Jan XXIII miał szczególne związki z Jasną Górą. Zanim został wybrany na Stolicę św. Piotra, kilka razy odwiedził Polskę. Szczególnie wspominał swoje pielgrzymowanie na Jasną Górę z 17 sierpnia 1929 r. W jasnogórskiej księdze pamiątkowej napisał wtedy: „niech będzie pokój w mocy Twojej, Królowo Polski, i obfitość w wieżycach Twoich”. W 1962 roku prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński, przekazał mu kopię jasnogórskiej Ikony.

Przed Cudownym Obrazem podczas każdej z sześciu pielgrzymek modlił się Jan Paweł II, tak uczynił kolejny urzędujący papież Benedykt XVI, który przybył do Częstochowy w 2006 r.

Obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej ma bogatą historię i jest otoczony legendą, która mówi, że dzieło namalował św. Łukasz Ewangelista na desce stołu służącego Najświętszej Rodzinie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że pochodzi z Konstantynopola, skąd przez Ruś dostał się do Polski. Książe Władysław Opolczyk w 1382r., fundując klasztor Paulinom na Jasnej Górze, ofiarował im obraz Bogurodzicy. Gdy ikona pojawiła się na Jasnej Górze, była już otoczona czcią i kultem. Klasztor jasnogórski stał się przede wszystkim sanktuarium maryjnym. Według Jana Długosza wizerunek Matki Boskiej już przed rokiem 1430 był czczony nie tylko w Polsce, ale i w sąsiednich krajach.

Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej stał się jednym z głównych symbolów religijności Polaków. "Starożytny wizerunek, który nosi na sobie znamiona chrześcijaństwa na Wschodzie i na Zachodzie, jest oznaką jedności tych dwóch światów, bogactw i kultur, które poprzez chrzest święty spotkały się i zjednoczyły w Chrystusie" - tak mówił o jasnogórskim obrazie Czarnej Madonny Jan Paweł II podczas Światowych Dni Młodzieży na Jasnej Górze w 1991r.

2016-07-23 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Otwórzcie drzwi!

Niedziela Ogólnopolska 32/2016, str. 14-15

[ TEMATY ]

Franciszek w Polsce

Grzegorz Gałązka

Powołani wyruszają bez biletu powrotnego – mówił papież Franciszek do osób duchownych

Powołani wyruszają bez biletu powrotnego –
mówił papież Franciszek do osób duchownych

W sobotę 30 lipca papież Franciszek modlił się z duchowieństwem, świeckimi konsekrowanymi i seminarzystami z całej Polski, przybyłymi do sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach, w sąsiedztwie Łagiewnik

W sanktuarium, stanowiącym część papieskiego Centrum św. Jana Pawła II „Nie lękajcie się!”, zebrało się ok. 2 tys. kapłanów, a na dziedzińcu kolejne 5 tys. Razem z Papieżem celebrowali Eucharystię. Na błoniach przed świątynią zgromadziło się ok. 20 tys. wiernych świeckich.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję