Reklama

Polska

Abp Szewczuk: Franciszek wzywa nas do pojednania, także polsko-ukraińskiego

- Bardzo ważne są słowa o dobrej pamięci i o pojednaniu, płynące do młodzieży z całego świata z Krakowa, duchowej stolicy Bożego miłosierdzia – mówi w rozmowie z KAI abp Światosław Szewczuk, metropolita kijowsko-halicki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

[ TEMATY ]

Franciszek w Polsce

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Księże Arcybiskupie, obecność Ukraińców jest dobrze widoczna na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. Ilu ich przyjechało?

Abp Światosław Szewczuk: Na Światowe Dni Młodzieży przyjechało w sumie ok. 15 tys. Ukraińców. Towarzyszy im 16 biskupów greckokatolickich zarówno z Ukrainy jak i z Kanady, USA i oczywiście z Polski. Nasi pielgrzymi przybyli z całej Ukrainy, zachodniej jak i wschodniej, a także niektórzy z terenów objętych wojną. Język ukraiński, po raz pierwszy jest jednym z oficjalnych języków ŚDM.
Każdego dnia, tak jak wszyscy pielgrzymi, mamy katechezy, które głoszą nasi biskupi. Sprawujemy też liturgie w obrządku wschodnim. Dzisiaj np. wszyscy Ukraińcy zbierają się na naszej liturgii kościele Arka Pana. Będę jej przewodniczyć. Nasz wolontariusz, jako przedstawiciel Europy – co wymowne – będzie zapalać ogień podczas finalnej liturgii ŚDM. Jednym z wolontariuszy, z którymi Franciszek zje dziś obiad, będzie młoda Ukrainka.
Młodzież z Ukrainy jest bardzo zmotywowana i cieszy się, że jest tutaj. Jest dla nas ważne, aby o Ukrainie nie zapominano, o jej cierpieniach i o wojnie jaka tam jest prowadzona, gdzie niemal każdego dnia giną ludzie. ŚDM są świetną okazją, aby to młodzież była kanałem komunikacji, przekazywania światu prawdy o tym, co się dzieje na Ukrainie.
Nasza młodzież jest pod wrażeniem tych słów Franciszka, które powiedział do nich na Błoniach. Powiedział m. in., że młodzi nie mogą przyjmować postawy emerytów. Tłumaczył, że są tą siłą, która powinna zmieniać świat. Młodzi Ukraińcy poczuli, że są to słowa do nich. Na Ukrainie młodzież jest protagonistą zmian, jest tą częścią społeczeństwa, która nie opuszcza rąk, nawet wówczas, gdy niewiele się udaje. Te słowa Franciszka są dla niej zachętą, aby trwać w tym co robi. To właśnie młodzież walczy o wolność i będzie budować Ukrainę przyszłości.

- ŚDM będą więc czasem umocnienia młodych Ukraińców, dodania im odwagi i siły?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie tylko umocnienia, ale i konkretnym doświadczeniem, że wiara w Chrystusa jest źródłem nadziei miłości, także w kontekście społecznym - tego co przeżywa dziś i o co walczy Ukraina.

- Tematem ŚDM jest Boże miłosierdzie. Odbywają się one w nadzwyczajnym Roku Świętym Miłosierdzia. Jak kult Bożego miłosierdzia rozwija się w łonie Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie?

- W ramach obrządku wschodniego kult Bożego miłosierdzia wyraża się inaczej. Niedziela po Zmartwychwstaniu w obrządku łacińskim jest niedzielą Bożego miłosierdzia, natomiast u nas niedzielą św. Tomasza. Ale to też wiąże się z objawieniem Bożego miłosierdzia. Siostra Faustyna widziała w swoich objawieniach jak z boku Jezusa wypływa światło Bożego miłosierdzia. Tomasz z kolei nie uwierzył, dopóki Jezus nie pozwolił mu dotknąć swego przebitego boku. I w taki sposób ukazał mu swe miłosierdzie. Duchowość paschalna jest u nas podłożem teologii Bożego miłosierdzia.

- Jakie, zdaniem Księdza Arcybiskupa, mogą być owoce tych Światowych Dni Młodzieży?

- Ojciec Święty przekazuje nam tu wiele wątków, które odbieramy jako Boży dar. Przekonanie, że młodzież jest w stanie pozytywnie zmieniać świat. Bardzo ważne dla nas było także to, co Franciszek na Wawelu mówił o pamięci. Dokonał znakomitego rozróżnienia pomiędzy „pamięcią dobrą” a „pamięcią złą”. Jako ludzie, często pogrążamy się w tej „pamięci negatywnej”. Z historii – także polsko-ukraińskiej - chętnie wydobywamy to co nas dzieli, zapominając o tym, co łączy. Jest to pamięć o grzechach, ale nie moich, tylko o grzechach drugiego. Rozliczamy się więc wzajemnie.
Tymczasem Franciszek tej negatywnej pamięci przeciwstawił pamięć pozytywną, jaka charakteryzować winna chrześcijan. A jest ona tym przysłowiowym„balsamem”, o którym z kolei mówił św. Jan Paweł II. Pamięć pozytywna, pamięć rozumiana po chrześcijańsku zdolna jest leczyć rany i odnajdywać pozytywne strony w naszej historii. Franciszek mówiąc o tej pozytywnej pamięci odnosił to do pojednania między Polakami a ich sąsiadami. Dla nas Ukraińców wynika stąd zachęta, byśmy szli drogą pojednania, zwłaszcza jeśli chodzi o relacje polsko-ukraińskie.
Zła pamięć – jak widać to powszechnie - jest materiałem wykorzystywanym chętnie przez polityków. Politycy mówią, że jeśli nie ma walki to nie ma polityki. Bardzo rzadko zachęcają do pojednania. A to dlatego, że cementują swój elektorat poprzez walkę i stwarzanie poczucia zagrożenia ze strony wroga. Nie wzywają więc do uzdrowienia pamięci, gdyż wówczas tracą materiał, którym można manipulować.
Papież ukazuje młodzieży, także polskiej i ukraińskiej, że istnieje alternatywa w świecie, który nas otacza, a który nie jest już światem pokoju. Świat w ostatnich latach stał się coraz bardziej podzielony i rozpowszechnia się w nim logika wojny. Papież mówi wyraźnie, że pozytywna alternatywa może opierać się tylko na Chrystusie i że jest ona darem Bożego miłosierdzia. Bardzo ważne są te słowa o dobrej pamięci i o pojednaniu, płynące do młodzieży z całego świata z Krakowa, z duchowej stolicy Bożego miłosierdzia.
Wielu młodych Ukraińców przed wyjazdem do Polski na ŚDM miało obawy, jak Polacy się do nich odniosą? A zobaczyli, że polska młodzież jest solidarna z Ukrainą. Potrafi zrozumieć to, co się dzieje teraz u nas. Widać, że polska młodzież nie uległa żadnym manipulacjom polityków. To znaczy, że w swojej głębi jest młodzieżą chrześcijańską. Odkrycie tego dla młodzieży ukraińskiej jest wielką radością.
Jestem przekonany, że SDM będą miały pozytywne skutki dla młodzieży polskiej i ukraińskiej. Ufam też, że młodzi z każdego kraju i kontynentu otrzymają tu dary, jakie są im potrzebne. Mam nadzieję, że te więzi, które tu zostały zbudowane, także w parafiach, które przyjmowały Ukraińców w tygodniu poprzedzającym ŚDM, będą trwać i umożliwią tworzenie partnerstwa pomiędzy parafiami w Polsce i na Ukrainie, o co kilka miesięcy temu apelował polski Episkopat.
Rozmawiał Marcin Przeciszewski

2016-07-30 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: nowenna przed pielgrzymką papieża Franciszka

[ TEMATY ]

modlitwa

Franciszek w Polsce

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra

Na Jasnej Górze rozpoczyna się dziś nowenna nocnych czuwań modlitewnych w intencji podróży apostolskiej Franciszka do Polski. To duchowy dar częstochowskich wiernych i jasnogórskich pielgrzymów dla Ojca św. Każde czuwanie rozpocznie się Apelem Jasnogórskim o godz. 21.00, a zakończy Eucharystią o północy w Kaplicy Matki Bożej. Nowenna zakończy się we wtorek 26 lipca.

- Modlitewne czuwanie jest ważnym elementem naszego duchowego przygotowania do spotkania z Ojcem Świętym. Chcemy tą modlitwą czuwań nocnych objąć wszystkie intencje papieża. To co będzie miało miejsce w czasie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, i to co będzie się działo na Jasnej Górze i we wszystkich innych miejscach, które papież nawiedzi - powiedział jasnogórski przeor.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję