Papież Franciszek poleci z Krakowa do Rzymu specjalnym lotowskim dreamlinerem 787 oznaczonym herbem papieskim, poinformował w niedzielę na Twitterze rzecznik LOT Adrian Kubicki. Maszynę pilotować ma Jerzy Makula.
"Ten samolot został przygotowany specjalnie na ten rejs" - podkreślił Kubicki. Zaznaczył, że poprzez drobne elementy, takie jak świeże polskie polne kwiaty czy zagłówki udekorowane herbem papieskim chciano "ocieplić trochę to miejsce". Dodał, że papież otrzyma także specjalny posiłek, podany na okolicznościowej porcelanie.
Kubicki przypomniał, że nie będzie to pierwszy rejs papieski, jaki wykonuje LOT, ale "jest to nasz pierwszy raz z Ojcem Świętym Franciszkiem na pokładzie, kiedy ten rejs będzie wykonywany najnowocześniejszym samolotem świata", czyli boeingiem 787, tzw. "dreamlinerem".
Zgodnie z dotychczas istniejącym zwyczajem papież na wizyty zagraniczne udaje się włoskimi liniami Alitalia, a wraca liniami kraju, w którym gościł. Tak było w czasie wizyt w Polsce Jana Pawła II oraz Benedykta XVI.
W niedzielę samolot pilotować będzie kapitan Jerzy Makula, wielokrotny mistrz świata w akrobacji szybowcowej i jeden z najbardziej znanych pilotów PLL LOT.
Papież Franciszek odleci z wojskowej części lotniska Kraków Airport – porozumienie w tej sprawie zostało podpisane jeszcze w lipcu.
Reklama
Kraków Airport jest drugim lotniskiem w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów i największym portem regionalnym. W tegorocznym sezonie letnim lotnisko oferuje 70 połączeń regularnych do 62 portów w 18 krajach i współpracuje z 21 przewoźnikami, zrzeszonymi w trzech największych sojuszach lotniczych na świecie.
W zeszłym roku lotnisko obsłużyło rekordową liczbę ponad 4,221 mln podróżnych, czyli o 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Plany na ten rok zakładają przyjęcie ok. 4,7 mln pasażerów. Na początku lipca zakończono drugi etap rozbudowy terminalu pasażerskiego Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków Balice. Prace polegały na rozbudowie i modernizacji starej hali. (PAP)
Ojciec Święty modli się przed relikwiami św. Faustyny Kowalskiej
Modlitwa przy relikwiach św. Siostry Faustyny, przejście przez Bramę Miłosierdzia, spowiedź młodych ludzi oraz spontaniczne przemówienie do zgromadzonych przed bazyliką – to najważniejsze punkty pobytu Franciszka w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach
Papieska wizyta w sanktuarium Bożego Miłosierdzia trwała nieco ponad godzinę. Rozpoczęła się od kaplicy św. Siostry Faustyny. Na tę okazję utworzona została specjalna schola młodych sióstr: postulantek i nowicjuszek, a także dziewcząt z prowadzonego przez Siostry Matki Bożej Miłosierdzia ośrodka. Były gitary, skrzypce, flet, kastaniety. – W krótkiej, rozmowie z delegacją sióstr powiedział: „A czy ty spotykasz Pana Jezusa? Nawet jeśli doświadczasz swojej słabości, upokorzenia, grzechu i upadku, to On właśnie tam na ciebie czeka i wyciąga do ciebie rękę”. Traktujemy te słowa, jako skierowane przez matkę generalną do całego zgromadzenia – powiedziała KAI s. Gracja Szymańska. Papież przez krótką chwilę w ciszy modlił się przed ołtarzem, w którym złożone są relikwie „sekretarki Bożego Miłosierdzia”. Następnie wpisał do księgi pamiątkowej: „Miłosierdzia pragnę, a nie ofiary”. Od sióstr Ojciec Święty otrzymał „Dzienniczek” św. Siostry Faustyny w języku hiszpańskim, obraz Jezusa Miłosiernego, stułę i ornat z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego. Specjalny prezent przygotowały też dziewczęta – mieszkanki prowadzonego przez siostry Domu Miłosierdzia, które również wzięły udział w spotkaniu z Ojcem Świętym. Podarowały Franciszkowi osobiście wykonany przez siebie obraz. Franciszek odmówił ze zgromadzonymi modlitwę „Zdrowaś Maryjo” i pobłogosławił ich. Wychodzącego z kaplicy Ojca Świętego żegnał śpiew „Grazie al papa Francesco” oraz „Viva il papa Francesco”, czyli „Dziękujemy papieżowi Franciszkowi” i „Niech żyje papież Franciszek”.
"Żeby zapobiec wojnom, nie wystarczy uzbroić się po uszy i szczelnie schować do schronów. Najpierw i przede wszystkim trzeba wychować ludzkie serca do miłości i pokoju, do sprawiedliwości i troski o dobro wspólne" - mówił podczas Apelu Jasnogórskiego abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.
"Skoro dzieci i młodzież są naszą nadzieją, to każdy nauczyciel i wychowawca jest współtwórcą tej nadziei.
Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny - oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. Żeby był pokój musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe - podkreślił.
Prezydent w obchodzoną w poniedziałek 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej odwiedził Wieluń w woj. łódzkim, który był pierwszym polskim miastem zbombardowanym przez Niemców 1 września 1939 r.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.