Reklama

Aktualności

Franciszek w Gruzji - dzień pierwszy

Ceremonia powitania, kurtuazyjna wizyta u prezydenta, spotkania: z przedstawicielami władz, społeczeństwa i korpusu dyplomatycznego i prawosławnym katolikosem–patriarchą całej Gruzji Eliaszem II oraz wizyta w kościele katolickim obrządku chaldejskiego pw. św. Szymona w Tbilisi złożyły się na pierwszy dzień wizyty apostolskiej Franciszka w Gruzji. Przebiega ona pod hasłem: „Pokój wam”. 16. zagraniczna podróż papieża stanowi drugi etap jego wyprawy do krajów kaukaskich – w czerwcu był w Armenii. 2 października Ojciec Święty kilkugodzinną wizytę złoży w Azerbejdżanie.

[ TEMATY ]

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drodze do Tbilisi

„Witajcie, dziękuję za waszą pracę. Ta podróż będzie krótka, dzięki Bogu, za trzy dni wrócimy do domu” – powiedział Franciszek dziennikarzom na pokładzie samolotu w drodze do stolicy Gruzji. Ojciec Święty przywitał się z osobna z każdym z dziennikarzy obecnych na pokładzie volo papale. Zauważył, że po raz pierwszy towarzyszy jemu w roli dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Greg Burke.

Podziękował też dziennikarzom za ich pracę. Pytali go oni między innymi o to, kiedy odwiedzi ofiary trzęsienia ziemi, które 24 sierpnia nawiedziło środkowe Włochy. Jak wiadomo ma to być wizyta prywatna papieża. Ojciec Święty odpowiedział, że istnieją trzy możliwe daty a jako jedną z nich podał pierwszą niedzielę Adwentu. Wiele osób jest jednak przekonana, że może do tej wizyty dojść wcześniej, nawet w ciągu najbliższych dni. Nie zabrakło i chwili humoru. Kiedy Franciszek mijał jedną z dziennikarek, wysłanniczkę włoskiej telewizji katolickiej TV2000, została ona zablokowana przez dwóch kolegów, którzy zamierzali zrobić zdjęcia. W tej sytuacji zażartowała, że kobiety są dyskryminowane, na co Ojciec Święty odpowiedział: „Musicie zrobić rewolucję”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ceremonia powitania

Reklama

O godz. 14.55 czasu lokalnego (12.55 czasu polskiego) samolot A 321 włoskich linii lotniczych Alitalia z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku w Tbilisi. Na pokład papieskiego samolotu weszli nuncjusz apostolski w Gruzji, Armenii i Azerbejdżanie, abp Marek Solczyński oraz gruziński szef protokołu. Następnie w drzwiach samolotu ukazał się Franciszek, który przywitał się z prezydentem Giorgim Margwelaszwilim z małżonką. Ze zwierzchnikiem Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego, patriarchą-katolikosem Eliaszem II Ojciec Święty wymienił uścisk dłoni. Dwójka dzieci w tradycyjnych strojach ofiarowała papieżowi kosz winogron, które są symbolem Gruzji.

Wśród obecnych na płycie lotniska byli m.in. administrator apostolski Kaukazu bp Giuseppe Pasotto CSS oraz abp Raphael Minassian, ordynariusz dla Ormian katolików Europy Wschodniej.

Tradycyjnie odegrano hymny Watykanu i Gruzji i oddano wojskowe honory. Zaprezentowano oficjalne delegacje. Papieża witała okrzykami: “Witaj w Gruzji!”, “Niech żyje Ojciec św.!” grupa wiernych z flagami watykańskimi i gruzińskimi.

Następnie prezydent i Eliasz II wraz z papieżem udali się na krótką rozmowę do saloniku prezydenckiego.

Franciszkowi w czasie wizyty w Gruzji towarzyszą m.in. abp Angelo Becciu, substytut ds. ogólnych w watykańskim Sekretariacie Stanu, kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, "watykański minister ds. ekumenizmu", kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, a także dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Greg Burke oraz Gian Maria Vian, dyrektor watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano".

Po ceremonii powitania papież udał się do pałacu prezydenckiego, gdzie złożył kurtuazyjną wizytę prezydentowi.

Spotkanie z prezydentem i władzami

Reklama

Podczas spotkania z przedstawicielami władz Gruzji, społeczeństwa obywatelskiego i korpusem dyplomatycznym prezydent Margwelaszwili witając Franciszka przypomniał, że Gruzja jest nie tylko częścią cywilizacji europejskiej, ale też jednym z jej architektów. Jest krajem Złotego Runa, który przez wieki pełnił funkcję pomostu między różnymi cywilizacjami. Wcześniej Franciszek złożył kurtuazyjną wizytę prezydentowi, z którym odbył długą rozmowę.

Szef państwa podziękował Ojcu Świętemu za przybycie oraz głowie tamtejszego Kościoła prawosławnego, katolikosowi-patriarsze Eliaszowi II za jego pomoc i wsparcie dla tej „niezwykle ważnej wizyty”. Przypomniał, że w przyszłym roku minie 25 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych między Gruzją a Stolicą Apostolską, dodając zarazem, że więzi łączące oba te kraje są znacznie starsze i sięgają XII wieku. Podkreślił ponadto, że pierwsza książka gruzińska ukazała się w Rzymie w 1629 r. staraniem misjonarzy katolickich, a w tymże XVII wieku misjonarz włoski Francesco Maria Maggi wydrukował pierwszą naukową gramatykę języka gruzińskiego.

Gruzja jest jednym z najstarszych państw, w którym chrześcijaństwo głosili sami apostołowie, toteż „Gruziński Kościół Apostolski i my, Gruzini, jesteśmy dumni, że wiele świadectw świętości, przechowywanych w naszym dziedzictwie, sięga czasów, gdy świat chrześcijański był zjednoczony i niepodzielony” – zaznaczył gospodarz spotkania. Zwrócił uwagę, że Tbilisi jest miastem wielu męczenników a dziś jest symbolem dialogu międzykulturowego, współżycia i współpracy.

Reklama

Nawiązując do współczesności wspomniał o agresji, jakiej Gruzja doświadczyła ze strony „innego państwa”, które okupuje 20 proc. jej powierzchni a 15 proc. jej mieszkańców stało się uchodźcami. „Zaledwie 40 km stąd znajdują się zasieki z drutu kolczastego, które nie pozwalają pokojowym mieszkańcom, sąsiadom i rodzinom na utrzymywanie ze sobą kontaktów” – powiedział Margwelaszwili.

Nawiązał też do przypadającej za dwa dni kolejnej rocznicy zjednoczenia Niemiec, dodając, że było to możliwe dzięki jedności i zaangażowaniu wspólnoty międzynarodowej. Wyraził nadzieję, że również Gruzja odzyska w ten sposób jedność i zapewnił, że jego kraj wybrał „drogę pokoju, współpracy i cierpliwości”, która doprowadzi do zjednoczenia.

„Wasza Świątobliwość, ufam, że ta wizyta umocni nie tylko współpracę między Stolicą Apostolską a Gruzją, ale także silne przesłanie na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i dobrobytu w tym regionie” – zakończył swe przemówienie prezydent Margwelaszwili.

W przemówieniu papież przypomniał, że Gruzja była "miejscem spotkań i życiodajnej wymiany między kulturami i cywilizacjami" i znalazła w chrześcijaństwie, począwszy od przepowiadania świętej Ninony na początku IV wieku, swoją najgłębszą tożsamość i pewny fundament swych wartości. Przywołał słowa św. Jana Pawła II z 1999 r. który stwierdził, że „na glebie chrześcijaństwa kwitła tu w kolejnych stuleciach gruzińska kultura”.

Papież zwrócił uwagę, że wielowiekowa historia włączyła Gruzję w nurt cywilizacji europejskiej i jednocześnie, jak to wynika z jego położenia geograficznego, jest ona naturalnym pomostem między Europą a Azją, stykiem który ułatwia komunikację i relacje między narodami.

Reklama

Franciszek przypomniał, że przed 25 laty Gruzja ogłosiła niepodległość i życzył krajowi aby droga pokoju i rozwoju była kontynuowana z solidarnym zaangażowaniem wszystkich warstw społeczeństwa.

Zaznaczył przy tym, że warunkiem wstępnym autentycznego i trwałego postępu jest pokojowe współistnienie między wszystkimi narodami i państwami regionu. "Aby otworzyć drogi prowadzące do trwałego pokoju i prawdziwej współpracy, trzeba mieć świadomość, że istotne zasady na rzecz sprawiedliwej i stabilnej relacji między państwami służą konkretnemu, uporządkowanemu i pokojowemu współistnieniu między państwami" - powiedział Franciszek i przestrzegł przed logiką, która utrudnia utrzymanie uzasadnionych różnic i sporów – które mogą pojawić się zawsze - w ramach cywilizowanej konfrontacji i dialogu, gdzie przeważają umiar i odpowiedzialność".

Zwrócił uwagę, że w obecnym momencie dziejów nie brakuje agresywnych ekstremizmów manipulujących i zakłócających zasady natury cywilnej i religijnej, aby je podporządkować mrocznym planom panowania i śmierci. W tym kontekście papież wskazał na potrzebę podjęcia wszelkich starań. by uniknąć tego, żeby różnice doprowadzały do przemocy wykorzystywanej do wywoływania ogromnych zniszczeń dla człowieka i społeczeństwa. "Wszelkie różnice etniczne, językowe, religijne czy polityczne nie mogą być bynajmniej wykorzystywane jako pretekst do przekształcenia rozbieżności w konflikty, a konflikty w niekończące się nieszczęścia" - przestrzegł papież.

Reklama

Wskazał na konieczność wykorzystania wszelkich możliwość by wszyscy doświadczeni przez przemoc mogli żyć w pokoju na ziemi, która do nich należy lub swobodnego powrotu na nią, jeśli z jakiegoś powodu zostali zmuszeni do jej opuszczenia. "Pragnę, aby władzom publicznym nadal leżała na sercu sytuacja tych ludzi i angażowały się one w poszukiwanie konkretnych rozwiązań także poza nierozwiązanymi problemami politycznymi. To wymaga dalekowzroczności i odwagi, aby rozpoznać autentyczne dobro narodów i dążyć do niego z determinacją i roztropnością" - zachęcał Franciszek.

Przypomniał, że Kościół katolicki jest od wieków obecny w Gruzji i wyróżnia się swoim zaangażowaniem w ludzką promocję i dzieła charytatywne. "Dzieli radości i niepokoje narodu gruzińskiego i pragnie wnieść swój wkład na rzecz dobrobytu i pokoju narodu, aktywnie współpracując z władzami i społeczeństwem obywatelskim" - powiedział Franciszek i zachęcił do zintensyfikowania dialogu z Gruzińskim Kościołem Prawosławnym oraz innymi wspólnotami religijnych kraju.

"Niech Bóg błogosławi Gruzję i obdarza ją pokojem i dobrobytem!" - zakończył papież.

Podarował prezydentowi miedzioryt przedstawiający Vultus Misericordiae - Oblicze Miłosierdzia. Dzieło przedstawia Rzym z jego siedmioma kościołami, będącymi celem i wyrazem pobożności związanej z Rokiem Miłosierdzia. Autorem obrazu jest Pierluigi Isola, a "przełożył" go na język graficzny Mistrz Patrizio Di Sciullo. W górnej części wizerunku umieszczono widok perspektywiczny "siedmiu kościołów" rzymskich, do których udają się pobożni pielgrzymi w ramach obecnego Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia. Dolna część przedstawia w formie alegorycznej dzieła miłosierdzia, połączone z różnymi elementami architektonicznymi.

2016-09-30 17:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posłaniec pokoju

Niedziela Ogólnopolska 40/2016, str. 12-13

[ TEMATY ]

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

alexmu/fotolia.com

Panorama nadmorskiego bulwaru w Baku

Panorama nadmorskiego bulwaru w Baku

„Wizyta papieża Franciszka może się przyczynić do wzrostu liczby katolików w naszym kraju” – czytamy w azerskich mediach. Jak twierdzi teolog Elshad Miri, Papież jest w Azerbejdżanie nie tylko bacznie obserwowany, ale też zdobywa coraz większą popularność

Zdaniem teologa, papież nie jest zwykłą głową państwa, skupia bowiem na sobie cały katolicki świat. Jak podkreśla, sytuacja wyznawców Chrystusa w Azerbejdżanie wygląda dziś zupełnie inaczej w porównaniu z sytuacją, kiedy kraj ten w 2002 r. odwiedził Jan Paweł II. – Wtedy okazją do pielgrzymki było konsekrowanie katolickiej świątyni poświęconej Najświętszej Maryi Pannie – zaznacza Elshad Miri i dodaje: – Dzisiaj zdecydowanie wzrosła u nas liczba katolików, pojawili się misjonarze, działają stowarzyszenia i grupy modlitewne. W dalszym ciągu jednak mamy tu do czynienia z dominacją społeczności muzułmańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

14. Przegląd Pieśni Maryjnej „Cześć Maryi” w Cierpiszu

2025-05-29 10:10

parafia Cierpisz

Młodzi artyści prezentowali swoje talenty muzyczne

Młodzi artyści prezentowali swoje talenty muzyczne

25 maja w Cierpiszu odbyła się 14. edycja Przeglądu Pieśni Maryjnej „Cześć Maryi”. W tym roku jego hasło to: Matko dobrej drogi prowadź.

Przegląd jest co roku okazją do wspólnego chwalenia Matki Najświętszej poprzez śpiew i muzykę, ale to także okazja do spotkania w ramach wyjątkowego pikniku rodzinnego, który dzięki dobrej pogodzie odbył się także w tym roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję