Reklama

Polska

Abp Jędraszewski: naszym obowiązkiem jest ratować każde rodzące się życie

Naszym świętym obowiązkiem wynikającym z przykazania Boga i bliźniego jest ratować każde rodzące się i przychodzące na świat życie. To jest miarą naszego człowieczeństwa - odpowiedzialność za życie istot najbardziej bezbronnych i niewinnych – podkreślił w poniedziałek abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w łódzkiej katedrze.

[ TEMATY ]

życie

Łukasz Głowacki

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Archidiecezja łódzka, podobnie jak inne diecezje w Polsce, włączyła się we wspólną modlitwę o prawe sumienia i światło Ducha Świętego dla wszystkich decydujących w Polsce o prawnej ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Mszy świętej sprawowanej w południe w łódzkiej katedrze przewodniczył metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski.

Na apel arcybiskupa odpowiedziało bardzo wielu wiernych, którzy licznie przybyli do świątyni w białych strojach, aby zamanifestować swoją przynależność do Chrystusa i do Kościoła. Nie brakowało całych rodzin, także z małymi dziećmi oraz kobiet spodziewających się potomstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do wiernych, abp Jędraszewski odwołał się do reklamowanych w mediach haseł, związanych z tzw. czarnym protestem. – „Ratujmy kobiety!”. Przed czym? Przed prawem, które będzie zakazywało im zabijania własnych dzieci? - pytał arcybiskup. - Przed czym mamy bronić kobiety? Czy nie należałoby dostrzec, że w tych programach zrodzonych jako inicjatywa społeczna kryje się głębokie zatroskanie oto, by ratować kobiety przed złem, które im grozi, i do którego są nakłaniane, niekiedy zmuszane? Że naszym świętym obowiązkiem wynikającym z przykazania Boga i bliźniego jest ratować każde rodzące się i przychodzące na świat życie. To jest miarą naszego człowieczeństwa, odpowiedzialność za życie istot najbardziej bezbronnych i niewinnych! – podkreślił metropolita łódzki.

Przywołując św. Jana Pawła II i jego encyklikę „Evangelium vitae” o świętości życia ludzkiego, metropolita łódzki wskazał, że dzisiejsze „czarne pochody” chcą Ewangelię Życia zastąpić ewangelią śmierci. - Chce się dzisiaj głosić antyewangelię, można by powiedzieć, czarną ewangelię, w przeciwieństwie do tej, której obrazem jesteśmy my bracia i siostry, noszący białą szatę na znak niewinności, a kapłani zieloną szatę na znak nadziei, bo te dwie barwy oddają najlepiej tę prawdę o Ewangelii Życia, która urzeczywistnia się w każdym poczętym w łonie matki życiu – tłumaczył hierarcha.

Reklama

Zastępca przewodniczącego Episkopatu Polski przypomniał, że Kościół w Polsce jest za ochroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci, a jednocześnie sprzeciwia się karaniu kobiet za dokonanie aborcji. - Chcę to z całą mocą podkreślić, że Episkopat Polski w swojej uchwale z 16 kwietnia br. w Poznaniu, popierając społeczna inicjatywę, by chronić ludzkie życie jednocześnie zaznaczył, że jest przeciwko karaniu kobiet, zostawiając sprawę tak trudną i bolesną, gdy doszło do aborcji, Bożemu Miłosierdziu, które najpełniej objawia się w sakramencie pokuty i pojednania. Również dlatego, że zdajemy sobie sprawę, że za dramatem aborcji kryje się nie tylko matka, która zdecydowała się na to, by jej dziecko nie żyło, ale także wiele innych osób, niekiedy z najbliższego otoczenia” – zauważył abp Jędraszewski.

Arcybiskup podzielił się także doświadczeniem spotkania z wiernymi podczas Mszy św. i ich obecności na wspólnej modlitwie. - Na początku tej Mszy św. szedłem przez katedrę do ołtarza i patrzyłem na wasze twarze, wszystkie uśmiechnięte! Zwłaszcza rodziców, którzy przynieśli dzisiaj do świątyni swoje małe dzieci. Bo te dzieci są ich radością i szczęściem, a my wszyscy w tej ich radości chcemy uczestniczyć. Popatrzmy na zdjęcia tych, którzy biorą udział w czarnych marszach. Jakie tam są twarze, jak bardzo różnią się od naszych? Bo Ewangelia miłości i Ewangelia życia jest jednocześnie Ewangelią radości, mimo wszystkich trudów i wyzwań związanych z ludzkim życiem - dodał.

Na zakończenie Eucharystii abp Jędraszewski podziękował wszystkim za wspólną modlitwę i liczne przybycie oraz zachęcił do gorącej modlitwy różańcowej za wszystkie rodziny. - Głoście Ewangelię Życia, Ewangelię radości! - zaapelował metropolita łódzki. Podczas procesji wyjścia zatrzymywał się i błogosławił dzieci.

2016-10-03 16:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Społeczny krzyk o normalność

Ulicami wielu miast polskich przechodziły w ostatnich miesiącach wielotysięczne rzesze, które chciały wykrzyczeć światu bardzo ważną rzecz: że życie jest darem bezcennym, najwspanialszym, jakim można było nas obdarować, i że trzeba to docenić. Jakże pięknie komponuje to z tym, co dzieje się na Placu św. Piotra, kiedy Ojciec Święty Franciszek wychyla się ze swojego samochodu i wobec wielotysięcznych tłumów ludzi z całego świata bierze na ręce maleńkie dzieci, błogosławi je i obdarza pocałunkiem. Zachowanie Papieża jest przykładem dla całego świata, jak ważne są dzieci i że trzeba je kochać, więcej: trzeba kochać człowieka, on - każdy z nas - zasługuje na miłość i szacunek. Miłość i jej okazywanie, czyli czułość, są najgłębszymi, pierwszymi oczekiwaniami człowieka. Jak mówią specjaliści, już maleńki człowiek, ten, który żyje w łonie swojej matki, potrzebuje jej wrażliwości i miłosnego spojrzenia. Tego potrzebuje także każdy człowiek dorosły, również ten, którego życie dobiega kresu.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję