Reklama

Bryki z kazań niedzielnych

Okopać czy dokopać? (Łk 13, 1-9)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotrek urodził się w rodzinie patologicznej. Jego matka prowadziła rozwiązłe życie, szukając przyjemności z różnymi mężczyznami. Dość powiedzieć, że z czwórki dzieci każde miało innego ojca i nosiło inne nazwisko. Dzieci, a wśród nich Piotr, musiały radzić sobie same. Czasem nawet wyruszały na uliczne żebranie, aby było w domu co jeść. Piotrek nauczył się kraść, mając sześć lat. Wynoszenie batonów z supermarketów nie stanowiło dla niego problemu. Wraz z dorastaniem, wzrastały również jego potrzeby. Szukał skuteczniejszych metod zarabiania na życie. Tuż po 10. urodzinach skusił się na opłacaną przyjaźń z dorosłym mężczyzną. Początkowo miał tylko mu towarzyszyć w różnych zajęciach domowych i rzekomo pomagać w drobnych pracach. Wkrótce znajomość ta przekształcała się w coraz większe zbliżenia. Z owym panem zaczął chodzić na basen i wspólnie kąpać się pod prysznicem. Sprawy szły z dnia na dzień coraz dalej. Za zgodę na cielesne zbliżenia mężczyzna płacił Piotrkowi wielkie jak na jego kieszeń pieniądze. Piotrek czuł się z tym wszystkim podle i ciągle mówił sobie, że ostatni raz godzi się na coś takiego, ale pokusa pieniędzy była większa. Płakał i wkurzał się na siebie, po czym szedł na kolejne spotkania, z których wychodził z poważną sumą pieniędzy i całą masą prezentów.
Cały ten potworny proceder trwał może pół roku. Mimo młodego wieku, Piotrek zaczął już rozumieć, że stał się ofiarą jakiegoś chorego mężczyzny ze zwichrowaną orientacją seksualną. Skończył z tym, ale problem ciągle wracał w jego świadomości. Im bardziej to wszystko rozumiał, tym bardziej brzydził się sobą. Te doświadczenia przeradzały się w obsesję. Z jednej strony bał się wspomnień, a z drugiej z coraz większą siłą pragnął tego typu kontaktu. W 13. roku życia z olbrzymim lękiem uświadomił sobie, że boi się dziewczyn i bardziej interesują go chłopcy. Wszystko to stało jakby w sprzeczności z jego smutnymi doświadczeniami. Tamte chwile były dla niego jak zakaźna choroba, od której nie potrafił uciec. Dużo się wtedy modlił. Prosił Boga, aby uwolnił go od tego dziwnego stanu i zachował w czystości. Sam bał się nawet przyznać przed sobą, że stał się homoseksualistą. Bardzo potrzebował wsparcia.
Mając 14 lat uciekł z domu i trafił najpierw do pogotowia opiekuńczego, a potem do domu dziecka. Orientacja seksualna była jego największym problemem i największą tajemnicą. W szkole średniej zaangażował się w jedną ze wspólnot religijnych. Spotkania modlitewne i kontakt z ludźmi to były najpiękniejsze chwile. Rozwijał się religijnie, ale jedyną rzeczą, jakiej się bał i o jakiej nie rozmawiał nawet na spowiedzi, był problem jego orientacji seksualnej. Często we wspólnocie poruszano te tematy. Zawsze jednak bardzo krytycznie. Piotrek nie mógł dłużej udźwignąć tego ciężaru. „Powiem to na wspólnocie! Najwyżej mi dokopią i wyłączą spośród siebie” - stwierdził. W czasie spotkania zgłosił się do świadectwa. Z lękiem w sercu opowiadał o największych tajemnicach swojego życia. Spodziewał się ostrych reakcji, a tymczasem spotkał się z dużą życzliwością. Wszyscy mówili mu, że będą się za niego modlić o uzdrowienie. Ktoś wspomniał o tym, że ponoć są już terapie, które pomagają leczyć ten problem. Okazało się, że wyjawienie słabości zamiast przysporzyć mu wrogów, dodało mu jeszcze więcej ludzi życzliwych i pragnących przyjść z pomocą. „Nie bój się, Piotrek! Pan Bóg może wszystko. Nawet jak nie da ci uzdrowienia, to na pewno da ci siły do trwania w czystości. A o czystość wszyscy musimy się troszczyć jednakowo!” - stwierdził animator wspólnoty. Piotrek poczuł jakby wyrzucił z siebie największego ze złych duchów. W modlitwie dziękował Bogu nie tylko za to, że mu nie dokopali, ale jeszcze pomagają w uzdrowieniu i trwaniu w czystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież o intencji modlitewnej na sierpień: żyjemy w czasach lęku i podziałów

2025-07-29 16:48

[ TEMATY ]

intencja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Módlmy się, aby społeczności, których współistnienie wydaje się coraz trudniejsze, nie ulegały pokusie konfrontacji z powodów etnicznych, politycznych, religijnych czy ideologicznych - apeluje Leon XIV w opublikowanym dziś filmie promującym papieską intencję na sierpień: „O umiejętność życia wspólnego”.

Ojciec Święty przyznaje, że „żyjemy w czasach lęku i podziałów. Nieraz postępujemy tak, jakbyśmy byli sami - wznosimy mury, które oddzielają nas od siebie, zapominając, że jesteśmy braćmi i siostrami”.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: tylko 18 proc. zawieranych związków to małżeństwa religijne

2025-07-30 20:59

[ TEMATY ]

wiara

Hiszpania

Adobe Stock

W Hiszpanii obserwuje się wyraźny spadek praktyk religijnych i powołań do stanu duchownego – wynika z raportu „Demografia Kościoła katolickiego u progu trzeciego tysiąclecia” przygotowanego przez hiszpańskie Centrum Studiów, Szkolenia i Analizy Społecznej (CEFAS).

„Kościół katolicki w Hiszpanii stoi w obliczu gwałtownego spadku liczby powołań, praktyk religijnych i sakramentów, podczas gdy odgrywa istotną rolę w edukacji, opiece społecznej i kulturze” – napisano w podsumowaniu raportu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję