Reklama

Zakonna parafia

Ojcowie Oblaci od św. Józefa przybyli do Będzina w 1994 r. Na mocy porozumienia między władzami zgromadzenia a biskupem sosnowieckim Adamem Śmigielskim SDB objęli opieką duszpasterską parafię pw. św. Jana Chrzciciela. Jest to młoda parafia. W dalszym ciągu trwają prace budowlane przy kościele. W ostatnich latach wykończono elewację dwóch ścian zewnętrznych, co sprawiło, że stała się podobna do hiszpańskich świątyń. Już teraz kościół wyróżnia się na tle szarej architektury miasta.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia parafii

Dzieje parafii sięgają połowy lat 50. ub. wieku. W 1957 r. wyludniony przez II wojnę światową Będzin liczył 37 tys. mieszkańców. W tym czasie w mieście istniały dwie parafie: św. Barbary w dzielnicy Koszelew oraz Świętej Trójcy w centrum. Ta ostatnia liczyła ponad 30 tys. wiernych, co znacznie utrudniało jej funkcjonowanie. W związku z tym pojawiła się konieczność utworzenia w Będzinie nowej parafii. „Jednak władze komunistyczne, chcąc utrzymać dominującą pozycję w kraju, ostro tępiły wszelkie ruchy i organizacje mogące sprzeciwiać się ich hegemonii. Obok opozycyjnych partii politycznych i związków zawodowych do niepożądanych elementów życia w kraju demokracji ludowej zaliczał się również Kościół katolicki. Tak więc, pomimo podejmowania od początku lat 50. kolejnych prób powołania nowej parafii, zanotować można zupełny brak rezultatów tych działań” - czytamy w kronice parafialnej. Sytuacja ta zmienia się na początku 1957 r. 7 maja 1957 r. biskup częstochowski wydał dekret erygujący parafię pw. św. Jana Chrzciciela. Jej administratorem został ks. Zygmunt Zaborski, którego pierwszym krokiem w nowej parafii było przystąpienie do zdobycia pozwolenia na budowę kościoła oraz do znalezienia odpowiedniego terenu. „Dzięki energicznym działaniom administratora oraz wsparciu finansowemu Fundacji ks. Zdebla - duszpasterza Polonii amerykańskiej, pozwolenie na budowę kościoła zostało wydane w sierpniu 1957 r. Natomiast na miejsce jego budowy została wybrana działka kościelna przy obecnej ulicy 11 Listopada” - opowiada dzieje parafii o. Marek Maziarz, obecny proboszcz. Jednakże, mimo początkowych sukcesów, w 1958 r. rozpoczęły się kłopoty młodej parafii. Wywłaszczono część placu kościelnego pod drogę i bloki, następnie Urząd Miasta nie wydał zgody na budowę nawet prowizorycznej kapliczki. Na dodatek w czerwcu 1958 r. na uprzednie problemy nałożył się jeszcze zatarg ze szkołą o granicę rozdzielającą działki. „Dzięki uporowi i wytrwałości parafian, którzy posunęli się nawet do kilkudniowego czuwania na placu, 10 lipca wydano wreszcie zgodę na budowę kaplicy. Z pomocą fundacji ks. Zdebla oraz dzięki ofiarności ludzi z całej Polski w niedługim czasie kaplica została wybudowana” - dodaje o. Maziarz. To właśnie w podziemiach kaplicy przez lata nauczano religii. W 1983 r. rozpoczęto budowę tak upragnionego przez wiernych kościoła. Budowa trwała do 1995 r. i w maju 1995 r. w kościele odprawiono pierwszą Mszę św. 24 czerwca 1996 r. kościół został poświęcony przez bp. Adama Śmigielskiego.

Parafia - wspólnota wspólnot

Choć parafia nie jest duża, to można powiedzieć, że przewija się przez nią wielu ludzi. A to za sprawą ośrodków dydaktyczno-wychowawczych, które znajdują się na jej terenie. Są to: 2 przedszkola, Szkoła Podstawowa im. A. Mickiewicza, Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, Zespół Szkół nr 1 i nr 2 oraz III Liceum Ogólnokształcące im. C. K. Norwida. W parafii pracuje trzech księży zakonnych ze Zgromadzenia Oblatów św. Józefa. Proboszczowi o. Markowi Maziarzowi OSJ pomagają o. Stanisław Kozik OSJ i o. Andrzej Soroczuk OSJ. Oblaci, oprócz tego że realizują swój charyzmat pracy z młodzieżą i na rzecz młodzieży, prowadzą zwyczajne duszpasterstwo. Przy parafii mają spotkania członkowie Akcji Katolickiej, Żywego Różańca, Przyjaciół Radia Maryja, Ruchu Światło-Życie, Służby Liturgicznej, scholi i Ruchu Marelliańskiego. W każdy piątek od 16.00 do 17.00 czynna jest biblioteka parafialna. W czwartki otwarta jest Poradnia życia rodzinnego, udzielająca wskazówek dla małżeństw, narzeczonych i młodzieży z zakresu: problemów w rodzinie, problemów dojrzewania, uzależnień, naturalnych metod regulacji poczęć. Przy parafii ma też spotkania grupa AA „Znicz”. Mittingi są otwarte dla wszystkich i odbywają się w 3 piątki miesiąca.
Oprócz Oblatów św. Józefa w parafii pracują i mieszkają siostry ze Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi, nazywane popularnie Honoratkami. Siostry pracują w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu i katechizują.
Wykaz proboszczów parafii:1957-58 - ks. Zygmunt Zaborski; 1958-70 - ks. Wacław Wiciński; 1970-73 - ks. Kazimierz Szwarlik; 1973-81 - ks. Stefan Gibała; 1981-94 - ks. Stanisław Andrzejewski; 1994-2001 - ks. Stanisław Barczak; 2001 - teraz - ks. Marek Maziarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: w czasie konklawe nie będzie sygnału dla telefonów komórkowych

2025-05-05 22:26

[ TEMATY ]

konklawe

Agata Kowalska

„7 maja od godziny 15. 00 wszystkie urządzenia przekazujące sygnał telekomunikacyjny dla telefonów komórkowych, znajdujące się na terytorium Państwa Watykańskiego, z wyjątkiem obszaru Castel Gandolfo, zostaną wyłączone” - poinformował Gubernatorat Państwa Watykańskiego.

W rozporządzeniu powołano się na przepisy prawne i bezpieczeństwa dotyczące wyborów Papieża. „Sygnał zostanie przywrócony po ogłoszeniu wyboru Ojca Świętego, wygłoszonym z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra w Watykanie, z największą szybkością, na jaką pozwalają technologie operatorów komórkowych” - czytamy w e-mailu wysłanym do wszystkich pracowników Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję