Reklama

Pilica-Biskupice

W skarbcu jurajskiej ziemi

Niedziela sosnowiecka 26/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

13 czerwca br., w uroczystość odpustową ku czci Patrona parafii, św. Antoniego z Padwy wspólnota parafialna pw. Najświętszego Imienia Jezus w Pilicy-Biskupicach w progach prastarego kościółka klasztornego gościła pasterza diecezji sosnowieckiej, bp. Adama Śmigielskiego SDB. Ksiądz Biskup przewodniczył Mszy św. odpustowej, podczas której poświęcił nowe witraże umieszczone w oknach świątyni. Ich autorem jest Krzysztof Gryksa, który nad stworzeniem dzieła pracował 8 miesięcy. Witraże przedstawiają świętych i błogosławionych. Jest wśród nich: św. Edyta Stein, św. s. Faustyna, bł. o. Pio, bł. Jan Duns Szkot, a nad chórem św. Antoni i św. Cecylia. Swoje odzwierciedlenie w witrażu znalazł również herb franciszkański oraz obraz upamiętniający wydarzenie z 16 października 2000 r., kiedy to Ojciec Święty w czasie Pielgrzymki Rodzin pobłogosławił obraz Matki Bożej Śnieżnej. Świadkami aktu poświęcenia witraży byli licznie zgromadzeni duchowni, goście, dobrodzieje i sympatycy kościoła i klasztoru franciszkańskiego.

Konfesjonał dla okolicy

Pilicki, niezwykle piękny klasztor, usytuowany na niewielkim wzgórzu, w malowniczym krajobrazie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to konfesjonał dla całej okolicy. Szczególnie znane są tzw. marcowe piątki z nabożeństwami pasyjnymi i kultem Męki Pańskiej, wtorkowe nowenny do św. Antoniego oraz sobotnie nabożeństwa do Matki Bożej Śnieżnej. Tutaj od 11 lat mieści się postulat dla pragnących wstąpić do Zakonu młodzieńców. Wydaje się, że miejsce do zapoznania się z franciszkańską duchowością życia zakonnego jest odpowiednie, gdyż w sposób szczególny odczuwa się tu ducha modlitwy. Klasztorny kościółek kryje ogromne bogactwo zabytków, przechowuje wielki skarbiec dziejów jurajskiej ziemi. Jego korzeni należy szukać już w pierwszej połowie XVIII w., kiedy to Maria Józefa Wessel Sobieska ofiarowała reformatom miejsce pod budowę kościoła i klasztoru. W 1740 r. na zamku w Pilicy podpisała akt erekcyjny placówki zakonnej w Biskupicach i stała się jej fundatorką. 3 lata później na tym miejscu stanął cudowny klasztor - perełka i chlubna wizytówka miasta i regionu. W czasie ogólnej kasaty klasztorów w Królestwie Kongresowym, po powstaniu styczniowym w 1863 r. pilicki klasztor cudem uniknął zagłady. Niestety, w 1902 r. został zlikwidowany, jednak nie na zawsze. 13 lat później synowie św. Franciszka wrócili do Pilicy, a w 1946 r. bp kielecki Czesław Kaczmarek erygował przy tymże klasztorze parafię. Jej gospodarzami zostali ojcowie franciszkanie. Choć dzisiaj pilicka wspólnota stanowi najmniejszą cząstkę diecezji, bo liczy niespełna 500 mieszkańców, to jednak pod duchowym przewodnictwem ojców franciszkanów nie przeszkadza jej to w tworzeniu prawdziwej wspólnoty wiary i miłości.

Niewielka wspólnota - wielkie dzieła

W kościele nieustannie trwają prace konserwatorskie, remontowe, malarskie i budowlane. Od 2 lat gwardianem klasztoru jest o. Eliasz Hetmański, który całym sercem oddany jest temu świętemu miejscu. Nic więc dziwnego, że dokłada wszelkich starań, aby kościół, klasztor, jak i całe otoczenie piękniało. Trwają prace renowacyjne i malarskie zewnętrznej elewacji kościoła. Zamieszczone witraże dodają powagi i piękna prastaremu franciszkańskiemu klasztorowi.

Wszystkie te prace są niezwykle kosztowne. Zarówno ojcowie franciszkanie, jak i parafianie zdają sobie sprawę z tego, że tak mała wspólnota nie jest w stanie udźwignąć tego ciężaru na swoich barkach. "Jednak Opatrzność Boża na przestrzeni lat jest dla nas bardzo łaskawa. Dzięki Bogu znajdują się ludzie, którzy wspierają duchowo i materialnie ten historyczny kościółek. Wielkim sentymentem darzą to miejsce piliccy wierni, w świadomości których tradycje pilickiego klasztoru, przekazywane z pokolenia na pokolenie od 255 lat, są wciąż żywe i aktualne. To dzięki ofiarnym sercom i dłoniom parafian, całej Pilicy, dzięki szczodrości wiernych z sąsiednich wiosek i miast oraz przybywających tutaj gości można wykonywać tak ogromny zakres prac" - wyznaje o. Eliasz. "Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za to, że nasi franciszkanie z zapałem i energią dbają o nasz kościół i klasztor, który wrósł nie tylko w krajobraz naszego miasta, ale również w rozległą okolicę" - powiedział witając Biskupa Ordynariusza oddany parafianin, dr Józef Słaboń.

Obecnie pilicka wspólnota żyje dniem koronacji obrazu Matki Bożej Śnieżnej , który znajduje się w bocznym ołtarzu i jest najstarszym zabytkiem i najpiękniejszym dziełem franciszkańskiej świątyni. Obraz pobłogosławił Ojciec Święty Jan Paweł II, a o dokonanie aktu koronacji prosili Księdza Biskupa podczas tegorocznej uroczystości odpustowej proboszcz parafii, gwardian Domu Zakonnego, o. Eliasz Hetmański oraz przedstawiciele parafian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tylko zjednoczenie z Panem Bogiem jest dla człowieka źródłem pełnej radości

2025-11-13 13:24

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Tylko zjednoczenie z Panem Bogiem jest dla człowieka źródłem pełnej radości, a klasztory kontemplacyjne mają być tego świadectwem we współczesnym świecie, który zbyt często zatrzymuje na tym, co powierzchowne. Leon XIV mówił o tym na audiencji dla augustianek. Prosił, by w swej modlitwie zanosiły do Boga wszystkich ludzi.

Papież zwrócił uwagę, że pierwszym aspektem ich obecności i kontemplacyjnej misji w Kościele jest życie w zjednoczeniu z Bogiem i świadczenie o tym wobec świata. Leon XIV, który sam jest augustianinem, przypomniał, że pięknie pisze o tym św. Augustyn: „To właśnie jest szczęściem: radowanie się w dążeniu ku Tobie, radowanie się Tobą, radowanie się ze względu na Ciebie. To jest prawdziwym szczęściem i nie ma innego szczęścia” („Wyznania”, X, 22).
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Abp Szewczuk: bycie nauczycielem w czasie wojny to heroizm

2025-11-13 17:58

[ TEMATY ]

nauczyciel

wojna

abp Światosław Szewczuk

flickr.com/episkopatnews

Światosław Szewczuk

Światosław Szewczuk

Arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk skierował szczególne słowo do ukraińskich wychowawców, nazywając ich pracę w czasie wojny „narodowym heroizmem”. Na zakończenie Boskiej Liturgii 12 listopada w Buczaczu z okazji 30. rocznicy przywrócenia buczackiego Liceum im. św. Jozafata, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) podziękował nauczycielom za odwagę, wierność powołaniu i służbę ukraińskim dzieciom.

Abp Szewczuk przypomniał alarmujące wnioski, jakie padły podczas Synodu Biskupów UKGK w Zarwanicy w zeszłym roku. Według oficjalnych statystyk 250 tysięcy ukraińskich dzieci nie umie czytać ani pisać. „Myśleliśmy, że analfabetyzm to coś, co już dawno zanikło w XXI wieku. Okazuje się, że tak nie jest” - zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję