Reklama

To lubię

Niedziela kielecka 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czasem lubię zmienić tempo lekcji, odejść od wykładu i „zasięgnąć języka”. U dzieci naturalnie. Czasem lubię posłuchać o tym, co lubią, czego nie znoszą, czego pragną, o czym marzą. I to nie tylko dlatego, żeby zyskać opinię chętnego słuchacza, dobrego pedagoga, „równego” nauczyciela. Czasem po to, by przypomnieć sobie czasy, kiedy miałam naście lat. Taka podróż sentymentalna.
Rodzice, czy chcecie wiedzieć, co lubią wasze dzieci? No, ależ oczywiście, że to wiecie. Ale może przez kilka chwil również odbędziecie podróż sentymentalną, kiedy sami chodziliście na szkolną katechezę i bacznie obserwowaliście i ocenialiście, jaki jest ten świat, który Pan Bóg stworzył, Kościół, Ewangelia.
Co lubią wasze dzieci? Dziewczynki w większości zwracały uwagę na związki z ludźmi, wnętrze człowieka, na ocenę zachowania innych i swojego („lubię być otaczana miłością”, „gdy ktoś jest zadowolony z mojego uczynku”, „najbardziej, gdy ludzie się nie kłócą”), natomiast dla chłopców ważny był konkret („lubię, gdy mam dobre oceny”, „grać na komputerze”, „przyjmować Komunię św.”).
Często zdarzyło mi się usłyszeć: „lubię, gdy kapłan ciekawie zachęca do uczestnictwa we Mszy św.”, „gdy śpiewa pieśni na Mszy św.”, „gdy jest ciekawe kazanie”, „gdy mogę słuchać i odpowiadać na pytania księdza”. Znaczyłoby to, że uczestnictwo, zwłaszcza aktywne, we Mszy św. jest ważne dla dzieci. To pocieszająca i krzepiąca myśl.
Wiele dzieci kładło nacisk na to, że tylko w gronie bliskich sobie czują się najlepiej i to towarzystwo najbardziej im odpowiada. Mówiły, że lubią: „bawić się z kolegami”, „gdy rodzice powiedzą coś dobrego o mnie”, „być z rodzicami i czuć się bezpiecznie”, „wiedzieć, że Jezus jest ze mną”, „być wśród ludzi dobrych i życzliwych, i gdy Pan Bóg wysłuchuje i spełnia moje prośby”, „gdy wszyscy wokół mnie są szczęśliwi”.
Właśnie o tym szczęściu też trochę mówiły dzieci. Kiedy czują się szczęśliwe? Wprawdzie wiele odpowiedzi nie różniło się od poprzednich, znowu pojawiły się wypowiedzi: „jestem szczęśliwy, gdy ksiądz ciekawie opowiada podczas kazania”, „gdy przyjmuję Komunię św.”, „gdy gram na komputerze”, „gdy bawię się z rówieśnikami”. A mimo to dzieci wykazały pewną, być może intuicyjną jeszcze, świadomość, że to, co czyni człowieka szczęśliwym, ma głębszy wymiar, niż to, co lubimy. Niektóre odpowiedzi zaskakiwały dojrzałością, a jednocześnie były proste w swej istocie. Bo czyż szczęście nie jest rzeczą prostą?
Oczywiście, często tę drogę sami komplikujemy, w zawirowaniach życia gdzieś gubimy czy warunkujemy nasze poczucie szczęścia. Warto czasem sobie przypomnieć, że tak, jak mówią dzieci, można się czuć szczęśliwym „gdy wraca się po spowiedzi”, „kiedy można komuś pomóc”, „kiedy inni są w dobrym humorze”, „gdy jest ze mną kilku przyjaciół”, „gdy wszyscy są w zgodzie”, „gdy jestem lubiany i wszyscy są dla mnie życzliwi”, „gdy jestem na działce z rodzicami” czy wreszcie „gdy Jezusa jest przy mnie”, „kiedy wiem, że Bóg jest ze mną”, „kiedy się modlę”, „kiedy mogę w pełni uczestniczyć we Mszy św.”
Proste? Oczywiście. Mamy może inne wyobrażenia o tym, co nas czyni szczęśliwym i w jaki sposób czasem to szczęście staje się nieosiągalne. Ale czy tak bardzo się od dzieci różnimy w naszych pragnieniach, sympatiach, poczuciu szczęścia? Przyznajmy, że nie tak bardzo. Co odpowiedzielibyśmy naszym dzieciom, gdyby spytały, co lubimy i kiedy czujemy się szczęśliwi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców Warszawy

2024-05-27 10:31

[ TEMATY ]

krzyż

wobroniekrzyza.pl

W odpowiedzi na zarządzenie Rafała Trzaskowskiego zakazujące eksponowania symboliki religijnej w budynkach warszawskich urzędów, mieszkańcy stolicy, wspierani przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, zainaugurowali obywatelską inicjatywę uchwałodawczą „Stań w obronie Krzyża!”.

Oświadczenie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej zostało już złożone w Biurze Rady Miasta Stołecznego Warszawy, co oznacza oficjalne rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem uchwały. Zbiórka będzie trwała przez najbliższe tygodnie. Na stronie internetowej inicjatywy: wobroniekrzyza.pl od dzisiaj można wypełnić specjalny formularz umożliwiający pobranie projektu uchwały, list do zbiórki podpisów oraz regulaminu zbiórki. Podpisywać się pod projektem mogą tylko mieszkańcy Warszawy - czyli osoby posiadające prawo głosowania w wyborach do stołecznej Rady Miasta.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie Rycerzy Niepokalanej w Strachocinie

2024-05-27 11:04

archiwum SFMI

Wspólna modlitwa rożańcowa

Wspólna modlitwa rożańcowa

Rycerze Niepokalanej z Archidiecezji Przemyskiej udali się do Strachociny na „Spotkanie z Maryją”.

– Spotykamy się na modlitwie, aby spełnić prośbę naszej Matki Maryi, wzajemnie się ubogacić i umocnić w wierze – mówiła na wstępie do spotkania Danuta Orlikiewicz, prezes Rycerstwa Niepokalanej Archidiecezji Przemyskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję