Reklama

Poznaj i uwierz

Radujcie się, weselcie!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyznanie się do błędu
jest już połową poprawy
(Bogdan Jański)

Minęła Wielkanoc. Jezus Chrystus - Zwycięzca śmierci i szatana - powstał z martwych. „Otrzyjcie już łzy płaczący, żale z serca wyzujcie... weselcie się, radujcie...”.
Święta są zawsze okazją do spotkań w szerszym gronie rodzinnym, to czas radości i szczęśliwych chwil. Święta są też nierzadko okazją do weselenia się ponad miarę, czasem aż po wstyd. Jestem pewien, że wielu z nas dotrzymało złożonych na Wielki Post przyrzeczeń. Można by zapytać, czy życie bez alkoholu i papierosów jest lepsze. Chyba nikt nie wątpi, że tak. Namawiam więc dorosłych do przedłużenia swoich wyrzeczeń, by pełniej zadośćuczynić Bogu za swoje grzechy. Tych dorosłych, którzy żyją w trzeźwości, zachęcam do autentycznego umiaru w używaniu trunków w poświąteczne dni. Nie godzi się katolikowi stawiać na stole obok święconego pokarmu, butelki z alkoholem. Bądźmy świadomi, że nasze dzieci, szczególnie te najmłodsze, uczą się przez naśladowanie dorosłych i biorą z nich przykład. Nie dawajmy więc złych wzorów zachowania, pokażmy dzieciom swoją godność nie tylko przy świątecznym stole. Dziecko jest bardzo wnikliwym obserwatorem i też będzie chciało spróbować napoju, który „rozwesela”. Dziecko nie ma wiedzy i wyobraźni co do szkodliwych dla organizmu skutków używania napojów alkoholowych, nawet piwa. Dlatego dorośli powinni być czujni i uważni, wykazywać w najwyższym stopniu troskę o swoje latorośle. Mądrości i roztropności nigdy za wiele! W okresie Świąt Wielkanocnych odnówmy zwyczaj wzajemnego powitania: „Chrystus Zmartwychwstał - Alleluja”, „Zaprawdę Zmartwychwstał - Alleluja”. Wyrzućmy z serca wzajemne żale i wyrzuty - weselmy się i radujmy.
W tym wielkanocnym czasie życzę wszystkim rodzinom wiele łask od Zmartwychwstałego Pana, wspaniałych - osobistych przeżyć i doznań. Życzę też wiele ciepła i wzajemnych, rodzinnych sympatii, poważania i szacunku. Niech wzajemne uściski i głębokie spojrzenia w oczy pozwolą wykrzesać w nas tę iskrę Bożą, która wyzwoli żar z naszych serc. Niech te dni będą dla wielu okazją do zmiany siebie, poprawy swojego i rodzinnego życia w bliskości ze Zmartwychwstałym Chrystusem.
Jezus Chrystus żyje. Alleluja!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężę!

2025-06-13 13:29

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 24-33.

Sobota, 12 lipca. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Na Jasną Górę dotarła Pielgrzymka Rolników

2025-07-12 18:18

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Pielgrzymka Rolników

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

42. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej dotarła na Jasną Górę.

Pielgrzymka wyruszyła 2 lipca z Klenicy, a jej trasa prowadziła przez liczne wsie i miasteczka. Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa. Modlili się o dobrą pogodę i deszcz, który nawodni ziemię. Modlili się w intencjach papieskich, za naszą diecezję, a także o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz we wszystkich intencjach, które polecono ich modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję