Reklama

Świat

Okażcie skruchę i wierzcie w Ewangelię - to fatimskie przesłanie dla Europy

Płynące z Fatimy przesłanie pozostaje niezmienne: okażcie skruchę i wierzcie w Ewangelię Jezusa Chrystusa. - mówi w rozmowie z KAI biskup pomocniczy patriarchatu Lizbony Nuno Brás da Silva Martins, nawiązując do bieżących wyzwań w Europie i zbliżającej się papieskiej pielgrzymki do Fatimy.

[ TEMATY ]

Fatima

przesłanie

100‑lecie objawień fatimskich

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Nuno Brás da Silva Martins: Przez cały rok we wszystkich fatimskich diecezjach stulecie objawień jest ważnym punktem duszpasterskich kalendarzy. Przez cały rok wielka uwaga jest poświęcona Matce Bożej i to już jest rodzajem przygotowań. Papieża chcemy przyjąć z całego serca, ludzie naprawdę na niego czekają, przygotowując się do obchodów jubileuszu stulecia objawień fatimskich: to takie ogólnokrajowe przygotowania duchowe.

KAI: A jakie jest znaczenie samego jubileuszu? W wielu krajach europejskich słyszę o pokładanych w nim wielkich nadziejach.

- Nie można zrozumieć Portugalii bez Maryi, czczonej u nas na długo przed objawieniami w Fatimie. Od początków naszego kraju, czyli od 1143 r., Maryja jest częścią kultury portugalskiej, a Portugalczycy naprawdę czują się jej synami. Ona sama wielokrotnie dawała znaki swojej miłości dla naszego narodu, czego wyrazem są dziś nasze liczne sanktuaria maryjne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Można zapytać: cóż Portugalczycy dali światu? Odkrycia geograficzne, takie, jak odkrycie Brazylii, czy wytyczenie drogi do Indii, ale także Fatimę. Dlatego mówimy, że jest ona częścią naszej tożsamości narodowej, a stulecie objawień przeżywamy całym sercem. Na swój sposób świętują je także osoby niewierzące.

Reklama

- Najważniejszym punktem obchodów i papieskiej wizyty może być kanonizacja bł. Franciszka i Hiacynty Marto.

- Mamy na to nadzieję, zwłaszcza odkąd został uznany cud, który dokonał się za ich wstawiennictwem. Niezależnie od tego, czy do kanonizacji dojdzie, to będzie bardzo ważna wizyta. Od czasów Piusa XI wszyscy papieże zwracali się w stronę Fatimy, a od czasów papieża Pawła VI wszyscy ją odwiedzają jako pielgrzymi. To znaczące. Choć Fatima nie jest dogmatem wiary katolickiej, papieskie wizyty są rodzajem oficjalnego uznania prawdziwości tych objawień, a przede wszystkim ich przesłania: o skrusze, nawróceniu i przywiązaniu do Ewangelii.
Ponadto cuda związane z Fatimą, to przede wszystkim te, związane z nawróceniem. Sam byłem ich świadkiem jako fatimski spowiednik. Widziałem tak wielu ludzi, którzy, będąc z dala od Kościoła, to właśnie w Fatimie się nawracali i stawali się prawdziwymi katolikami. Także w okresie jubileuszu oczekujemy w Fatimie kanonizacji pastuszków, ale też przede wszystkim licznych nawróceń pojedyńczych osób i całej Portugalii.

- Jakie przesłanie płynie dziś z Fatimy dla Europy zmagającej się z tak wieloma wyzwaniami m.in. kryzysem migracyjnym czy rozpadem Unii Europejskiej w jej dotychczasowym kształcie?

Reklama

- Płynące z Fatimy przesłanie pozostaje niezmienne: okażcie skruchę i wierzcie w Ewangelię Jezusa Chrystusa. Dodałbym jeszcze dwa punkty. Po pierwsze: by nie obrażać więcej Pana Boga, a więc by patrzeć i odpowiadać z miłością na miłość Bożą. To wielkie zaproszenie Matki Bożej. A drugie, dla nas, osób wierzących: by ofiarować nasze cierpienia dla zbawienia świata. By ofiarować także samych siebie dla zbawienia świata.

- Księże Biskupie, spotykamy się podczas międzynarodowego sympozjum poświęconego towarzyszeniu młodym. Jakie są dziś największe wyzwania w tym obszarze dla Kościoła w Portugalii?

- Zapewne możemy powiedzieć, że wyzwania są podobne w większości krajów Europy. Ale chciałbym podać pewien przykład: młody chłopak powiedział mi niedawno: księże biskupie, ja nie potrzebuję Jezusa by być szczęśliwym. Oto wyzwanie! Sprawić by w życiu tego młodego człowieka i wielu innych, którzy tak samo myślą, wiara sprawiła, że będą bardziej szczęśliwi i bardziej ludzcy zarazem. Aby dzięki niej odkryli te horyzonty życia, których nie możemy zobaczyć bez wiary.

- A jakimi owocami pracy duszpasterskiej Kościół w Portugalii może się podzielić?

- Jest kilka inicjatyw, np. Misyjna, polegająca na tym, że każdego roku, w lutym, grupy studentów wyjeżdżają do miast i wiosek, by tam prowadzić misję. To dobre doświadczenie dla mieszkańców, którzy ich przyjmują, ale przede wszystkim dla tych młodych ludzi, którzy dzięki temu doświadczeniu jeszcze bardziej stają się chrześcijanami. Przygotowania i recepcja tych misji odbywa się w grupach duszpasterskich na wydziałach, na których studiują, także zupełnie świeckich. To naprawdę dobra praktyka.

- Według Księdza Biskupa, Portugalia jest dziś krajem katolickim?

- A czy są dziś naprawdę katolickie kraje? Bardzo wiele jest w Portugalii katolicyzmu. Nie tylko w naszej historii, ale też w codziennym życiu. Ale są też znaki sekularyzacji. Być może, patrząc z zewnątrz na nasz kraj powiedzenie o nim, że jest katolicki, to zbyt wiele. Ale jest krajem, w którym Kościół jest żywy.

2017-03-30 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

V pielgrzymka Żywego Różańca Diecezji Warszawsko-Praskiej

CZYTAJ DALEJ

Leon XIV to Papież głęboko zakorzeniony w myśli i duchowości św. Augustyna

2025-05-09 19:15

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Vatican News

Grób św. Augustyna w Pawii

Grób św. Augustyna w Pawii

Leon XIV jest głęboko zakorzeniony w teologii, a przede wszystkim w duchowości i myśli św. Augustyna – mówi o. Gianfranco Casagrande, kustosz relikwii świętego biskupa Hippony. Jego zdaniem skorzysta na tym cały Kościół. Pomoże to w głębszym przylgnięciu do Chrystusa zmartwychwstałego, bo tylko z tego, jak podkreśla, rodzi się jedność, poczucie, że jesteśmy braćmi i siostrami.

O. Casagrande jest przełożonym wspólnoty augustianów w Pawii, gdzie czczone są relikwie św. Augustyna. Jest przekonany, że ten starożytny Ojciec Kościoła będzie wspierał posługę Leona XIV. Symbolicznym tego wyrazem jest świeca, którą augustianie w Pawii zapalili przy grobie swego założyciela, jak tylko dotarła do nich wiadomość o wyniku konklawe. Jak mówi, to właśnie tu znajduje się też serce nowego Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Korepetycje z cierpienia…

2025-05-10 09:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

…czyli prawie wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Polakach, ale krępujecie się zapytać. Na początek trzy opinie. Oto jak w XIX w. podsumował nas kanclerz Bismarck: „Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą.” W „Weselu” gorzko i tkliwie pisał o nas Wyspiański: „Ha! trza znosić Fatum, Los, konsekwentnie próżny trzos; o Wielkościach darmo śnić, trzeba żyć, trzeba żyć...” Zagadkowo brzmią z kolei słowa Panny Młodej: „W złotej, ogromnej karocy napotkałam we śnie… diabła (…) i pytam: A gdzie mnie, biesy, wieziecie? A oni mówią… Do Polski, do Polski… A gdzie też ta Polska, pan wie?”. Pytania te co jakiś czas wracają.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję