Reklama

Niedziela Częstochowska

Dzieci w Polsce

Jaka jest sytuacja dzieci w Polsce? Ile uwagi jest poświęcane sytuacji dzieci w naszym kraju? I dlaczego tak mało mówi się o potrzebie adopcji naszych polskich dzieci?

[ TEMATY ]

Częstochowa

dzieci

adopcja

fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakres tematu o sytuacji dzieci w Polsce jest bardzo szeroki. Można byłoby mówić o wielu czynnikach mających na nią wpływ, takich jak miejsce urodzenia (miasto, wieś), problem ubóstwa, przemocy, czy wypadków w wyniku których dzieci zostają osierocone. Tak naprawdę nie ma instytucji, która zbierałaby wszystkie potrzebne dane w tej tematyce.

W ostatnich latach uległ zmianie model rodziny, tj. wkradły się takie uwarunkowania jak homoseksualizm, rodziny patchworkowe, zbyt lekkie spojrzenie na temat zakładania rodziny. Zaznaczmy, że wiele dzieci rodzi się jeszcze przed podjęciem decyzji o jej założeniu. Przy tych wyznacznikach temat patologii zdaje się schodzić na drugi plan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

UNICEF podaje pewne statystyki, z których wynika, że niewiele z tych małżeństw, które są zawierane nie są rozwiązywane (!), co jest jedną z przyczyn wpływających na zmniejszanie się adopcji w Polsce. Poza tym rodziny, które podjęły się adopcji to głównie osoby spokrewnione z dzieckiem. Te niespokrewnione to 1/6 dzieci wziętych pod opiekę przez rodzinę. Pocieszająca jest jednak wzrastająca liczba opieki nad dziećmi sprawowanej przez różne rodzaje rodzin zastępczych, m.in. rodzinnych domów dziecka czy pogotowia rodzinne.

Reklama

Archidiecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin Nazaret będzie podejmował działania uświadamiające o tej właśnie sytuacji. 22 kwietnia w Częstochowie przy ul. Krakowskiej 15/17 będzie można uczestniczyć w wydarzeniach mówiących o potrzebie adopcji, o różnicach między rodziną zastępczą o rodzinnym domem dziecka itp. Podczas spotkania głoszone będą świadectwa osób mających doświadczenie w tej tematyce.

Dokładny plan spotkania znajduje się na oficjalnej stronie Ośrodka czestochowa.nazaret.pro. Organizatorzy wraz z wspólnotą serdecznie zapraszają do odwiedzin. Wszelkie pytania można kierować przez stronę internetową, bądź kontaktując się telefonicznie.

2017-04-09 00:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krajowy moderator duchowej adopcji: relacja z Bogiem pomaga w odrzuceniu aborcji

2024-04-08 08:13

[ TEMATY ]

adopcja

Pixabay

Najważniejsze jest, żeby doprowadzić młodzież do żywej relacji z Bogiem. Róbmy wszystko, żeby ich doprowadzić do życia w łasce, bo czystość jest łaską. Jeśli człowiek nie żyje w łasce, nie ma relacji z Bogiem, nie modli się, nie spowiada, nie uczestniczy w Eucharystii - powiedział portalowi Polskifr.fr o. Samuel Karwacki OSPPE, krajowy moderator Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Dziś Dzień Świętości Życia, przeniesiony z 25 marca.

O. Samuel Karwacki podkreślił, że to młodzi ludzie są szczególnie zagrożeni ideologią proaborcyjną. „Najbardziej szkoda młodzieży, bo ona jest na pierwszej linii frontu i chłonie wszystko bezkrytycznie. Niestety będą musieli za to zapłacić, bo grzech niesie z sobą skutki. To będzie bardzo, bardzo bolesne. Widzę to z perspektywy konfesjonału, rozmów, widzę ludzi poranionych, cierpiących. To niesamowita walka. Myślę, że trzeba się bardzo dużo modlić” - zaznaczył krajowy moderator Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Przemyśl: pogrzeb Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy

2024-04-20 13:26

[ TEMATY ]

pogrzeb

Przemyśl

Damian Sobol

pixabay

W Przemyślu odbyły się w sobotę, 20 kwietnia, uroczystości pogrzebowe śp. Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. Pośmiertnie został on odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Żałobnej Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. - Przybyliśmy tutaj tak licznie, aby zamanifestować naszą wdzięczność, podziw i solidarność w przywiązaniu do tych wartości, którymi żył i dla których nie zawahał się nawet oddać życia nieustraszony wolontariusz Damian - powiedział.

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w Sanktuarium św. Józefa. Przed rozpoczęciem liturgii doradca prezydenta RP Dariusz Dudek przekazał na ręce matki zmarłego Damiana Sobola Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie został on odznaczony przez Andrzeja Dudę „za wybitne zasługi w działalności na rzecz osób potrzebujących pomocy i wsparcia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję