Reklama

Europa

Ukraina: kard. Grocholewski w Berdyczowie

- Módlmy się w tym sanktuarium, nie tylko w własnych intencjach, ale także za wasz cały kraj, za świat, o jego nawrócenie, o zwycięstwo prawdy i dobra - wezwał 15 lipca w narodowym sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Berdyczowie były prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego kard. Zenon Grocholewski. Przewodniczył on tam głównym uroczystościom dziękczynnym z okazji Roku Jubileuszowego 100. rocznicy objawień fatimskich. Gościa z Watykanu przywitał abp Mieczysław Mokrzycki, przewodniczący konferencji episkopatu łacińskiego Ukrainy.

[ TEMATY ]

uroczystość

Episkopat.pl

Kard. Zenon Grocholewski

Kard. Zenon Grocholewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystości uczestniczył łaciński episkopat Ukrainy, duchowieństwo i wierni ze wszystkich diecezji tego kraju oraz pielgrzymi z Polski, Białorusi, Rosji. Przez sześć dni szli pątnicy z Chmielnickiego (Płoskirowa). Grupa wiernych z Charkowa pokonała 700 km na rowerach.

„Jestem szczęśliwy, że mogę przewodniczyć Mszy świętej w tym uroczym Sanktuarium MB Szkaplerznej w Berdyczowie – powiedział w homilii kard. Grocholewski. - Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem o świetlanej historii tego centrum kultu maryjnego, i to nie tylko gdy chodzi o życie religijne, ale także o działalność charytatywną, naukową, kulturową, edukacyjną i wydawniczą. Niestety, to miejsce dzieliło też bardzo dotkliwie losy historii tego regionu: plądrujące najazdy kozaków, tatarów, a w późniejszych czasach Rosjan; kasaty zajmujących się tym miejscem karmelitów bosych, kilkakrotne zburzenie kościoła i budynków klasztornych, kradzieże, profanacje miejsc świętych, zwłaszcza poprzez przekształcenie świątyni w muzeum ateizmu, itd. Dzisiaj cieszymy się, że to miejsce święte w ostatnich dziesiątkach lat odrodziło się, nabrało szczególnego splendoru. Sam papież św. Jan Paweł II poświęcił nowy obraz Matki Bożej Berdyczowskiej (9 VI 1997). Został on wkrótce potem ukoronowany koronami papieskimi (19 VII 1998), a w październiku 2011 r. episkopat Ukrainy ogłosił cały zespół klasztorny Sanktuarium Narodowym Ukrainy. Najbardziej jednak cieszy fakt, że obecnie tylu wiernych przybywa do tego sanktuarium, by uczcić Matkę Bożą, wyrazić Jej swoją miłość i prosić Ją o wstawiennictwo przed Tronem Bożym – zaznaczył kard. Grocholewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do objawień Matki Bożej w Fatimie powiedział, że „Maryja ukazała wówczas tragedię współczesnego świata: potworne wojny, zbrodnie, prześladowania, upadek moralności, brak szacunku do życia. Te tragedie dotykają dzisiaj boleśnie wasz kraj. To wszystko jest powodem ogromnych niesprawiedliwości, cierpienia, bólu, łez, chorób i śmierci ogromnej ilości ludzi. By uleczyć świat z tych potworności, tzn. by przemienić rzeczywistość współczesnego świata, jako Dobra Matka, Maryja wezwała Kościół i całą ludzkość do pokuty, do nawrócenia, do zawierzenia się Jej Niepokalanemu Sercu, do modlitwy zwłaszcza różańcowej i do szkaplerza. Jest to wołanie Matki, zatroskanej o nasze dobro, o nasze zbawienie, o dobro całej ludzkości. Niech ono dotrze do naszych serce. Módlmy się w tym sanktuarium, nie tylko w własnych intencjach, ale także za wasz cały kraj, za świat, o jego nawrócenie, o zwycięstwo prawdy i dobra” – wezwał kard. Grocholewski.

Reklama

Na zakończenie dodał: „Uczyńmy Maryję naprawdę Matką i Królową naszych parafii, naszych społeczności, naszych rodzin, naszych domów zakonnych, Matką naszych serc, naszych myśli, naszych pragnień. A Ona, ta wspaniała Matka, będzie nas prowadziła do najwyższego dobra, do Chrystusa, którego dzisiaj świat tak bardzo potrzebuje”.

Został odczytany Akt ofiarowania Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi przez biskupów łacińskich tego kraju.

Podczas wizyty na Ukrainie kard. Grocholewski zwiedzał także Lwów, gdzie przewodniczył Mszy św w katedrze łacińskiej, a w Żytomierzu spotkał się z bp. seniorem Janem Purwińskim.

Historia berdyczowskiego sanktuarium sięga 1630 r., kiedy to wojewoda kijowski Janusz Tyszkiewicz, jako wotum dziękczynne za uwolnienie z niewoli tatarskiej, ufundował w Berdyczowie kościół i sprowadził tu ojców karmelitów. Im też oddał w opiekę od dawna czczony w jego rodzinie obraz Matki Bożej, będący wierną kopią obrazu Matki Bożej Śnieżnej z Rzymu.

Wizerunek ten szybko zasłynął cudami i do Berdyczowa zaczęły napływać liczne pielgrzymki. W związku z tym stany Rzeczypospolitej, zebrane na sejmie walnym w Grodnie w 1752 r., poprosiły papieża o pozwolenie na koronację obrazu. Benedykt XIV wyraził zgodę i sam ofiarował dwie szczerozłote korony. Nałożył je na obraz 16 lipca 1756 r. na polu za miastem biskup kijowski Kajetan Ignacy Sołtyk. Ponieważ w pierwszej połowie XIX w. skradziono je, przeto 6 czerwca 1856 r. nowe korony, ofiarowane przez bł. Piusa IX, nałożył biskup łucki Kasper Borowski.

Reklama

Mimo rozbiorów, prześladowań Kościoła i kasacji przez władze carskie zakonu karmelitów, kult Matki Bożej Berdyczowskiej zataczał coraz szersze kręgi aż do 1926 r., kiedy to klasztor wraz z kościołem zagarnęły władze sowieckie. W górnym kościele urządzono muzeum, a w dolnym salę kinową. Cudowny obraz przedstawiano jako zabytek sztuki oraz dowód ciemnoty i katolickiego zacofania. W 1941 r. wybuchł pożar, który strawił górny kościół, pozostawiając jedynie mury, dolny natomiast zachował się w dobrym stanie. W tym samym roku zaginął również cudowny wizerunek Matki Bożej. Nie wiadomo do końca, czy spłonął w pożarze, czy może wywieziono go do Polski i słuch o nim zaginął. Ale mógł też podzielić los tylu innych obrazów zrabowanych z kościołów i przechowywanych do tej pory w muzealnych magazynach.

Ojcowie karmelici po powrocie do Berdyczowa w 1991 r. przystąpili do odbudowy zdewastowanych wnętrz obu kościołów i upowszechnienia kultu Matki Bożej Berdyczowskiej, który mimo iż sanktuarium było zrujnowane, przetrwał w sercach wiernych. O tym, że praca i poświęcenie kustoszów sanktuarium wydaje konkretne owoce, świadczą tysiące pątników, którzy corocznie przybywają do „ukraińskiej Częstochowy”.

Intronizacji nowego obrazu, namalowanego przez malarkę z Krakowa Bożenę Muchę-Sowińską, który 9 czerwca 1997 r. pobłogosławił Jan Paweł II w kościele św. Jadwigi w Krakowie, dokonał 20 lipca 1997 r. pierwszy ordynariusz odnowionej diecezji kijowsko-żytomierskiej bp Jan Purwiński.

W 2012 r. w Berdyczowie rekonsekrowano górną część kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Dziewicy Maryi, a rok wcześniej episkopat Ukrainy nadał temu miejscu rangę sanktuarium narodowego.

2017-07-16 13:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chleby i myśli św. Brata Alberta

Niedziela kielecka 28/2017, str. 1, 6

[ TEMATY ]

parafia

uroczystość

TD

Uczniowie ze SP w Siesławicach pokazali spektakl o patronie, św. Bracie Albercie

Uczniowie ze SP w Siesławicach pokazali spektakl o patronie, św. Bracie Albercie

Z pieczołowitością i zaangażowaniem grup wspólnotowych oraz dzieci szkolnych buska parafia św. Brata Alberta przygotowała obchody, w tym pielgrzymkę, które w Roku Świętego Brata Alberta przyjęły formułę diecezjalną. Głównym uroczystościom 17 czerwca 2017 r. z udziałem środowisk, którym bliski jest charyzmat Brata Alberta, przewodniczył bp Jan Piotrowski. Każdy został obdarowany poświęconym chlebkiem ze znakiem krzyża – to wieloletnia tradycja tej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki

2024-05-27 15:15

[ TEMATY ]

Jasna Góra

czuwanie

bł. kard. Stefan Wyszyński

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Obraz Jasnogórskiej Maryi był dla bł. kard. Stefana Wyszyńskiego znakiem, który „odczytywał” przez całe życie, a o Jasnej Górze powiedział, że „tutaj rozstrzygały się trudności, tutaj przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”. I dziś przed Wizerunkiem Jasnogórskiej Maryi odbędzie się nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki” w intencjach Kościoła, Polski i za kapłanów, w duchu wdzięczności za Instytut Prymasa Wyszyńskiego. Czuwanie na Jasnej Górze wpisuje się w obchód jego liturgicznego wspomnienia - 28 maja.

„Ten zwycięża kto miłuje” to przesłanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i hasło czuwań. Agnieszka Kołodyńska, odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, podkreśla, że poznawanie i pogłębianie dziedzictwa bł. Prymasa jest naszym wielkim zobowiązaniem. Czuwania od ponad 40 lat odbywają się zawsze z 27 na 28 dzień miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję