Reklama

Włocławek

„Nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 20 czerwca br. biskup włocławski Wiesław Mering udzielił w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny święceń diakonatu 9 alumnom piątego roku Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, z których jeden został wyświęcony do archidiecezji gnieźnieńskiej. Bezpośrednim przygotowaniem do przyjęcia święceń diakonatu był udział kandydatów w tygodniowych rekolekcjach w Brdowie.
Słowo diakon (gr. diakonos) oznacza sługę. Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium poucza, że: „na niższym stopniu hierarchii stoją diakoni, na których nakłada się ręce nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi” (29). Sebastian Adamczyk, Jacek Chmielewski, Cezary Garnuszek, Krzysztof Maciaszek, Robert Nawrocki, Mariusz Piecyk, Michał Sadowski, Adam Sawicki i Krzysztof Stawicki, są już po pierwszym z trzech stopni sakramentu święceń. Każdy z nich indywidualnie przyrzekał posłuszeństwo biskupowi i jego następcom. Odtąd, jako słudzy ołtarza, będą wypełniać liczne obowiązki, m.in.: asystować biskupom i prezbiterom przy celebracji liturgii, głównie Eucharystii, z upoważnienia kompetentnej władzy udzielać chrztu, przechowywać i rozdzielać Eucharystię wiernym, asystować i błogosławić w imieniu Kościoła związki małżeńskie, udzielać wiatyku umierającym, czytać w zgromadzeniu Pismo Święte, szczególnie Ewangelię oraz głosić homilie, sprawować sakramentalia, przewodniczyć nabożeństwom i modlitwom wiernych oraz obrzędom żałobnym i pogrzebowym. Tradycyjnie do zadań diakonatu należy troska o ubogich, czyli dzieło charytatywne Kościoła.
Diakonów czeka jeszcze rok studiów przygotowujących do święceń drugiego stopnia, czyli prezbiteratu.
W uroczystej Mszy święceń pod przewodnictwem Pasterza diecezji, razem z wspólnotą parafii katedralnej, rodzicami oraz rodzinami wyświęcanych diakonów i innymi zaproszonymi gośćmi, uczestniczyli wykładowcy i wychowawcy WSD z rektorem ks. dr. hab. Zdzisławem Pawlakiem na czele, siostry zakonne i alumni. Nowi diakoni uczestniczyli w Mszy święceń, przyjęli Komunię pod dwiema postaciami i pomagali w jej udzielaniu wiernym. Wyrażając radość z ich wyświęcenia, życzmy każdemu z nich wytrwałej i owocnej służby Kościołowi oraz nieustannego dążenia do świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję