Reklama

Polska

Abp Jędraszewski: powiedzmy „dość” iluzjom tego świata!

Jeżeli zależy nam, by owoce ŚDM były trwałe i dobre, potrzeba nam gotowości do ryzyka, by pójść za Jezusem zdecydowanie i jednoznacznie aż do końca. I trzeba nam też Jego mądrości, której nas uczy, byśmy umieli otwierać się coraz bardziej na dobro i na wyzwania dobra – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. dziękczynnej za owoce ŚDM. W sanktuarium św. Jana Pawła II zgromadzili się kapłani, młodzież oraz przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i miejskich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. przewodniczył metropolita krakowski. Obecni byli biskupi: Henryk Tomasik, Jan Szkodoń oraz Damian Muskus, kóry odpowiadał za przygotowanie i przebieg Światowych Dni Młodzieży. Wśród kilkudziesięciu kapłanów był również kapelan Prezydenta RP ks. Zbigniew Kras. W papieskim sanktuarium zgromadzili się również wolontariusze ŚDM i członkowie Komitetu Organizacyjnego. Podczas Mszy św. śpiewał Chór Światowych Dni Młodzieży

W homilii abp Jędraszewski przypomniał, że kiedy Jan Paweł II przyjechał do Częstochowy na ŚDM w 1991 roku, odbywał pielgrzymkę po polskiej ziemi przypominając o tym, że tylko przykazania są gwarancją wolności dla nas i naszych wspólnot rodzinnych, społecznych i narodowych, także wolności w wymiarze państwa polskiego. Tamte ŚDM odbywały się w Polsce, która dopiero zaczynała oddychać wolnością i otwierała się na gości ze Wschodu i Zachodu, „pokazując głębię swojej wiary i pragnienie budowania na Chrystusie, związania z Kościołem, który jest Bożym Królestwem dla nas i naszego zbawienia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja stwierdził, że po ćwierćwieczu, które minęło od tamtych wydarzeń, Polacy znów są poddawani presji kolejnego totalitaryzmu, który chce budować nowy społeczny ład światowy, tworząc nową wizję człowieka, przeczącą temu, do czego powołał człowieka Stwórca.

Reklama

„Ten obraz, sączony nieustannie do naszych serc i umysłów, zakwestionował w sposób radykalny Franciszek, kiedy rok temu wzywał do zerwania ze stylem życia, który jest wewnętrznym paraliżem, które jest biernym przyjmowaniem haseł i doktryn w ten sposób, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jesteśmy zniewalani” - mówił metropolita krakowski. Według niego, papież namawiał do zejścia z kanapy, „by nie ulegać dalszemu procesowi letargu, w którym możemy się znaleźć i co gorsza odkryć, że ten letarg to jest nasze szczęście”.

„Trzeba zejść z kanapy, by iść za Chrystusem, a to wymaga jednoznacznej decyzji: dość z dotychczasowym stylem życia, myślenia i postępowania, w imię wolności, którą daje nam Chrystus” - dodał abp Jędraszewski. Hierarcha zaznaczył, że Chrystus domaga się od nas ryzyka i gotowości, by „porzucić wszystko, co dotąd jawiło się jako szczęście i zrozumieć, że to szczęściem nie było, ale iluzją, której się poddawaliśmy”. Zauważył także, że potrzebna jest mądrość, dzięki której człowiek potrafi oceniać to, co jest prawdziwie dobre i odrzucać to, co jawi się złe.

„Jeżeli zależy nam, by owoce ŚDM były trwałe i dobre, potrzeba nam gotowości do ryzyka, by pójść za Jezusem zdecydowanie i jednoznacznie aż do końca. I trzeba nam też Jego mądrości, której nas uczy, byśmy umieli otwierać się coraz bardziej na dobro i na wyzwania dobra” - kontynuował kaznodzieja, tłumacząc, że jeżeli człowiek otworzy serce na autentyczną dobroć, to sam zobaczy, jak będzie się powiększało i otwierało na coraz nowe horyzonty dobrego działania.

„Jeżeli jest w nas gotowość do pójścia za Chrystusem, zaryzykowania życia z Nim i dla Niego, jeżeli w nas jest Jego mądrość, nie będziemy sami, Bóg będzie z nami współdziałał dla dobra, które tworzymy” - przekonywał metropolita krakowski.

Reklama

Na koniec wezwał do modlitwy do Ducha Świętego, by ziarno zasiane podczas ŚDM przyniosło dobry plon dla nas samych, dla społeczności, narodu, dla Kościoła w Ojczyźnie i na świecie. „Trzeba nam nieustannie prosić Ducha Świętego o to, aby nie zabrakło nam nigdy odwagi, by powiedzieć „dość” iluzjom tego świata, by nie zabrakło nam męstwa, by iść i uczepić się ręki Chrystusa, by zdążając za Nim dojść do jego Królestwa, które nie będzie miało końca” - zachęcał.

Na zakończenie Mszy świętej odbyło się uroczyste dziękczynienie młodych za dar Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Abp Jędraszewski podziękował kard. Stanisławowi Dziwiszowi i jego współpracownikom za przygotowanie wielkiego dzieła ŚDM. Podziękował również bp. Damianowi Muskusowi, który kierował Komitetem Organizacyjnym ŚDM i bp. Henrykowi Tomasikowi, odpowiedzialnemu wówczas za duszpasterstwo młodych w polskim Kościele. Wspomniał również o władzach państwowych, samorządowych i miejskich, służbach mundurowych i wolontariuszach zaangażowanych w organizację tego wydarzenia.

Specjalny telegram do uczestników wydarzenia wystosowała premier rządu RP Beata Szydło.

2017-07-30 16:35

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski do kapłanów: dla nas Bóg nazywa się "Miłość" i "Prawda"

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

Duchowni z Podhala uczestniczyli dziś w Pielgrzymce Pokutnej Archidiecezji Krakowskiej, której przewodniczył w Sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej abp Marek Jędraszewski. - Świat mówi, że jego Bóg nazywa się „Nie”. Dla nas, kapłanów Bóg nazywa się „Miłość” i „Prawda” - podkreślał metropolita krakowski.

Abp Jędraszewski przywołał refren piosenki, którą usłyszał w radiu:„ Mój bóg, nazywa się «nie wiem»”, mój bóg nazywa się «nie»”.- Nasz program musi być inni. My kapłani mówimy co innego. Dla nas Bóg to «Miłość i Prawda», Bóg nazywa się «Tak» - mówił duchowny podkreślając, że to program każdego chrześcijanina od momentu chrztu, a zwłaszcza kapłana, który zobowiązał się podczas święceń iść drogą Chrystusa, na chwałę Ojca i dla zbawienia świata. - Kapłan musi wiedzieć, jakie jest imię Boga, którego głosi i całe życie kapłańskie, każdy gest jego życia musi być „tak” na chwałę Ojca - dodawał.
CZYTAJ DALEJ

Wyrazy współczucia abp. Andrzeja Przybylskiego po śmierci górników

2025-12-23 11:10

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Vatican Media

Abp Andrzej Przybylski zapewnia o swojej modlitwie po wypadku w KWK Pniówek.

Szanowny Panie Prezesie,
CZYTAJ DALEJ

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję