Reklama

Wydarzenia z diecezji

„W zdrowym ciele zdrowy duch”

Pod tym hasłem 20 czerwca odbył się rodzinny festyn w Bogurzynie. Impreza, zorganizowana przez bogurzyńską Szkołę Podstawową przy współpracy kilku instytucji, zgromadziła mieszkańców okolicznych miejscowości.

Niedziela płocka 32/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się od czegoś dla ducha, bowiem pierwszym punktem programu była Msza św., której w malowniczej scenerii przyszkolnego parku przewodniczył redaktor odpowiedzialny „Niedzieli Płockiej” ks. Adam Łach. Przed Eucharystią głos zabrał miejscowy proboszcz ks. kan. Józef Gałązka, który serdecznie przywitał uczestników Liturgii, zachęcając wspólnie z dyrektor szkoły Urszulą Augustynowicz do wspólnej modlitwy, potem zaś - do wyśmienitej zabawy.
W trakcie Mszy św. Ksiądz Redaktor wygłosił homilię, w której powiedział m.in.: „Człowiek jest jednością duszy i ciała, dlatego jest niezmiernie ważne, by kształcąc i wychowując młodych ludzi, położyć jednakowy nacisk na rozwój obu elementów. Mamy bowiem przykłady, które aż nadto jaskrawo pokazują, że ludzie wychowani w kulcie siły fizycznej, bez zwracania uwagi na wartości duchowe i moralne, wyrastają na przestępców, gotowych użyć siły swych mięśni do czynienia zła i siania przestrachu. Z drugiej strony ważne jest dbanie o zdrowie ciała, będącego przecież w myśl słów św. Pawła »świątynią Ducha Świętego«”.
Po duchowej uczcie zaproszeni goście wzięli udział w bardzo bogatym programie imprezy. Najpierw program Dwa słówka na temat zdrówka zaprezentowały uczennice kl. III, przygotowane przez swą nauczycielkę Bożenę Szpejnę, potem natomiast pokaz swej fizycznej sprawności dały uczennice kl. V, prezentując nowoczesne układy choreograficzne.
Pół godziny później rozpoczął się recital pochodzącego z pobliskiej Mławy utalentowanego śpiewaka Warszawskiej Opery Kameralnej Roberta Szpręgla. Artysta wykonał kilka arii operowych (m.in. z opery „Carmen” G. Bizeta), popularne pieśni Moniuszki, a także znane standardy z musicali, m.in. ze „Skrzypka na dachu”.
Kolejnym punktem programu były zawody sportowe rozegrane w kilku konkurencjach. Dzieci, młodzież i dorośli mogli wziąć udział w „biegu po zdrowie” (na odcinku 600 m), sztafetach wahadłowych, wyścigu kolarskim, meczach piłki nożnej i siatkowej, rozgrywkach kometki, jeździe konnej oraz poćwiczyć aerobik. Po zawodach można było wykazać się wiedzą o zdrowiu, biorąc udział w konkursie poświęconym tej tematyce, a także w turnieju rodzinnym. Festyn zakończył koncert zespołu „Medium”.
Dla gości przygotowano szereg imprez towarzyszących. Można było zmierzyć ciśnienie i poziom cukru we krwi, głodni mogli zjeść coś w bufecie ze zdrową żywnością, zaś spragnieni kontaktu ze sztuką - obejrzeć wystawę haftów wykonanych przez wychowanków Domu Dziecka w Kowalewie oraz wystawę prac plastycznych uczniów Szkoły Podstawowej w Bogurzynie. Osoby zainteresowane problematyką zdrowia mogły też zapoznać się z najnowszymi wydawnictwami propagującymi zdrowy styl życia.
Przez cały czas trwania festynu czynna była loteria fantowa, z której dochód - jak powiedziała nam dyrektor szkoły Urszula Augustynowicz - przeznaczony zostanie na dwa cele: modernizację szkolnej pracowni komputerowej oraz dofinansowanie wypoczynku dla dzieci z Domu Dziecka w Kowalewie, będących uczniami bogurzyńskiej placówki.
Przygotowanie tak bogatej w wydarzenia imprezy wymaga współpracy wielu osób. W Bogurzynie - obok szkoły - w tę współpracę zaangażowały się: Dom Dziecka w Kowalewie, Urząd Gminy Wiśniewo, Ośrodek Zdrowia w Wiśniewie, Ludowe Zespoły Sportowe oraz miejscowa parafia pw. św. Doroty. Imprezę wsparli zaś finansowo i rzeczowo hojni sponsorzy: firma ekologiczna „Ekoferma” państwa Koźlakiewiczów, Zakład Mleczarski w Mławie oraz piekarnia państwa Witkowskich z Mławy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do egzorcystów o posłudze „uwolnienia i pocieszenia”

2025-09-23 15:56

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

We włoskim Sacrofano odbył się XV Światowy Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów, z udziałem około 300 kapłanów ze wszystkich kontynentów. W przesłanym z tej okazji pozdrowieniu i błogosławieństwie, Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę i zachęcił, by sprawowali ją jako posługę „zarówno uwolnienia, jak i pocieszenia”.

Podsumowując obrady, które odbywały się na przedmieściach Rzymu od 15 do 20 września, Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów, przywołuje słowa Ojca Świętego, które zostały odczytane na początku spotkania i towarzyszyły jego uczestnikom. Leon XIV w przesłanym pozdrowieniu docenił kapłanów, podejmujących tę „delikatną i bardziej niż kiedykolwiek potrzebną posługę egzorcysty”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję