Reklama

45-lecie kapłaństwa ks. kan. Tadeusza Woszczyny

Czas nigdy nie zdoła zatrzeć czynów Twoich

Niedziela dolnośląska 36/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 czerwca br. proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki we Wrocławiu ks. Tadeusz Woszczyna obchodził 45-lecie święceń kapłańskich. Uroczystości parafialne odbyły się 26 czerwca w kościele parafialnym. Jubilat odprawił Mszę św. dziękczynną, a w homilii ukazał swą dotychczasową drogę kapłańską.
Syn ziemi krakowskiej od wczesnej młodości zaskarbił sobie u Boga łaskę, aby być kapłanem. Święcenia kapłańskie otrzymał 21 czerwca 1959 r. w katedrze wrocławskiej w rąk abp. Bolesława Kominka. W latach 1959-68 pracował jako wikariusz. Najpierw w zniszczonym podczas wojny w 95% Głogowie. Był katechetą w liceum i technikum budowlanym. Następnie został przeniesiony do Wrocławia, do parafii pw. św. Maurycego. Z tego okresu najbardziej wspomina 300, 400-osobowe grupy dzieci, które przygotowywał do I Komunii św. Kolejną parafią była parafia pw. Świętych Stanisława i Doroty we Wrocławiu, a był to czas nawiedzenia Jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej. W latach 1964-68 pracował w parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Legnicy, w której obok pracy katechetycznej prowadził scholę i 86-osobowy chór.
W 1968 r., został przeniesiony do Wrocławia do parafii pw. św. Henryka, z zadaniem ochrony kościoła przed przekształceniem go na salę kinową. 31 sierpnia 1968 r. wyznaczono tu samodzielny ośrodek duszpasterski pw. św. Stanisława Kostki. 1 stycznia 1977 r. arcybiskup wrocławski Henryk Gulbinowicz ustanowił go proboszczem parafii. Po wielu latach starań, w czerwcu 1982 r. otrzymał zezwolenie na rozbudowę kościoła, a prace budowlane rozpoczęły się 1 września 1984 r. W ciągu 20 lat, dzięki dobrej pracy organizacyjnej i zaangażowaniu parafian, wybudowano dom katechetyczny, dwupoziomowy kościół wraz z kaplicą pw. Matki Bożej Częstochowskiej i 28-metrową wieżą.
Jubilat ze wzruszeniem wspominał te momenty budowy: pierwsze fundamenty, zbrojenie, stawianie 10-metrowych rusztowań, 12-letnie prace murarskie, starania o materiały, pomoc parafian i tę w formie modlitwy, ofiar i tę w formie pracy, którą mógł wykonać każdy, kto się zgłaszał według swych umiejętności i kwalifikacji. Ksiądz Proboszcz wspominał parafianina, który zorganizował 18 tys. cegieł. Za tę ofiarność, serdeczność, pomoc, poświęcenie i zaangażowanie w budowę kościoła i żyjącym, i zmarłym Ksiądz Kanonik złożył swoje podziękowanie.
Jest jeszcze do zrobienia, ale Ksiądz Proboszcz wie, że w dalszym ciągu z Bożą pomocą będzie można te konieczne prace kontynuować.
Rocznica święceń była też okazją do przypomnienia, że święcenia przyjmował w gronie 76 kolegów. Do dziś żyje ich 39, a w rekolekcjach jubileuszowych wzięło udział 21. Jubilat wyraził przy tym nadzieję, że Pan Bóg pozwoli mu i kolegom służyć ludowi Bożemu jak najdłużej.
Jubilata uczcili również parafianie. Podczas Mszy św. z chóru popłynął solowy śpiew Ave Maria. Nie zabrakło także delegacji z życzeniami i kwiatami. Wśród nich m.in. poseł Stryjewski, ministranci, przedstawiciele rady budowy, rady parafialnej. Parafianin Jan Kaczmarek przygotował nawet laudację, w której podkreślił zasługi Księdza Tadeusza. Życzono Jubilatowi długich, owocnych lat życia, zapewniano o pamięci modlitewnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sabotaż na torach w Katowicach? Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej

2025-10-03 09:53

[ TEMATY ]

katastrofa kolejowa

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Wszystko wskazuje na celowe odczepienie znalezionej na linii kolejowej w Katowicach Ligocie węglarki - poinformował w piątek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk. Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej - powiedział.

Wiceszef MSWiA został zapytany w Polskim Radiu o informacje z piątkowej „Rzeczpospolitej”. Gazeta podała, że w nocy z 2 na 3 września na uczęszczanej linii kolejowej 141 w Katowicach Ligocie znaleziono odczepiony 20-tonowy wagon na węgiel. „Linią tą z powodu wielkiej inwestycji kolejowej puszczane są obecnie także pociągi pasażerskie. Węglarka nie odczepiła się samoistnie, ktoś fachowo przełożył sygnalizację końca składu na przedostatni wagon” - brzmi fragment tekstu.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: wojna w Gazie się skończy, ale droga do pokoju będzie długa

2025-10-03 12:43

[ TEMATY ]

wojna w Gazie

droga do pokoju

długa

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Dramat Palestyńczyków obudził sumienia w kwestii godności i praw, ale w Gazie niewiele się zmieniło - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, odnosząc się do cierpienia ludności cywilnej w Strefie Gazy. Wyraził także nadzieję na rychłe zakończenie przemocy.

W rozmowie z włoskim dziennikarzem Mario Calabresim kard. Pierbattista Pizzaballa podkreślił, że mimo dobrych intencji, warunki życia Palestyńczyków w Strefie Gazy się nie poprawiły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję