Reklama

Watykan

Kard. Marx: Unia Europejska nie ma drogi odwrotu

Europa powinna kontynuować swą ewolucję. Nie ma drogi odwrotu, trzeba ciągle iść naprzód - zapewnił kard. Reinhard Marx przed kongresem „Przemyśleć Europę”, jaki odbędzie się w dniach 27-29 października w Watykanie. Organizuje go Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) we współpracy ze Stolicą Apostolską z okazji 60. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich, które są zaczątkiem dzisiejszej Unii Europejskiej.

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Wolfgang Roucka/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Chcemy stworzyć klimat, w którym uda się Europie zdobyć nową odwagę - oświadczył kard. Marx, który przewodniczy COMECE. Dodał, że „trwa proces poszukiwania, faza ukierunkowywania, w czasie której powinniśmy zdecydować, jaki ma być los Europy w przyszłości, w ciągu najbliższych 20 czy 50 lat”.

Zdaniem niemieckiego hierarchy, „Europa jest projektem, z którego nie można zrezygnować”. Jedynym w swoim rodzaju doświadczenie w historii ludzkości nazwał „fakt, że ludy i narody dobrowolnie postanowiły zrezygnować z części swej suwerenności, aby działać razem i nigdy już nie prowadzić wojny przeciwko sobie, lecz raczej współpracować, aby osiągnąć wspólne korzyści i dobrobyt poszczególnych ludów, w poszanowaniu praw człowieka, demokracji, z pomocą Konstytucji i państwem prawa”. - Czasem trzeba o tym przypomnieć, bo silna jest skłonność do zapominania - wskazał arcybiskup Monachium i Fryzyngi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według niego konieczna jest większa solidarność i pomocniczość w Europie - obie te zasady są ze sobą ściśle powiązane w społecznej doktrynie Kościoła. Ponadto trzeba zastanowić się na jakich wartościach opiera się Europa i dawać o tym świadectwo wobec świata. W sytuacji gdy głos Stanów Zjednoczonych staje się problematyczny w takich kwestiach jak klimat czy ochrona „wspólnego domu stworzenia”. Z pola widzenia nie mogą też znikać ludzie ubodzy i przyszłe pokolenia. Dlatego „na Europie ciąży wielka odpowiedzialność i prawdopodobnie papież to potwierdzi przy okazji kongresu”. - Europa ma do odegrania ważną rolę. Wybiła godzina Europy i także my, jako Kościół, powinniśmy podjąć to wyzwanie - zachęcił kard. Marx.

Ujawnił, że to papież Franciszek wspierał wspólną organizację kongresu przez COMECE i Watykan, kolejny raz pokazując, że „Europa nie jest mu obojętna, choć - jak sam mówi - pochodzi z «końca świata»”. Ojciec Święty określił Europę mianem „bezpłodnej babci”, aby zadać pytanie, „czy Europa jeszcze pragnie przyszłości i życia”, czy chce jeszcze zakładać rodziny i mieć dzieci.

Reklama

- Europo, jesteś częścią przyszłości. Nie wycofuj się do swojego zamkniętego świata. Nie broń swego dobrobytu w sposób, który przypomina mur. Europa otoczona murem i to, co się wewnątrz nie go dzieje nikogo nie obchodzi, bo jest bezpłodne. Jan Paweł II często powtarzał w sposób bardzo pozytywny: „Europa oznacza otwartość”. To zdanie stało się latarnią morska, która kierowała mną w moim zaangażowaniu na rzecz Europy - wyznał przewodniczący COMECE.

W watykańskim kongresie weźmie udział 340 chrześcijan reprezentujących świat polityki, gospodarki i nauki. Każde z 28 państw członkowskich przyśle dwuosobową delegację. Obrady otworzy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin, przewodniczący COMECE, kard. Reinhard Marx z Monachium i pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Po ich wystąpieniach o rozwoju Unii Europejskiej i stojących przed nią wyzwaniach będzie mówił były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox z Irlandii. Wśród referentów będą także: wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Mairead Mc Guinness, były premier Włoch Enrico Letta, arcybiskup Barcelony kard. Juan José Omella, a z Polski prof. Irena Lipowicz, była rzecznik praw obywatelskich. 28 października z uczestnikami kongresu spotka się papież Franciszek.

2017-10-24 17:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europejskie apanaże

Niedziela Ogólnopolska 51/2014, str. 49

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Marcin Żegliński

Pensja przewodniczącego Rady Europejskiej jest wyższa niż pobory prezydenta Stanów Zjednoczonych i w zależności od kursu euro opiewa na kwotę ponad 100 tys. zł miesięcznie.

Praca w agendach administracyjnych Unii Europejskiej większości ludzi w Polsce i w całej Europie kojarzy się ze świetnym finansowym uposażeniem. Temat ten obrósł nawet w legendy i bajki, ale w unijnej bajce znajdziemy więcej niż przysłowiowe źdźbło prawdy. Chociaż w Brukseli wielu urzędników i posłów narzeka na przygnębiającą pogodę, to nie słyszałem, aby ktokolwiek był niezadowolony ze swoich apanaży. Im wyższe stanowisko, tym, oczywiście, lepiej płatne. Jako najbardziej lukratywny postrzegany jest urząd przewodniczącego Rady Europejskiej. Przez 5 lat zajmował go były premier Belgii Herman Van Rompuy, którego na początku grudnia tego roku zastąpił były już premier Polski Donald Tusk. Pensja przewodniczącego Rady Europejskiej jest wyższa niż pobory prezydenta Stanów Zjednoczonych i w zależności od kursu euro opiewa na kwotę ponad 100 tys. zł miesięcznie. Duże emocje wzbudza jednorazowy dodatek powitalny w wysokości 200 tys. zł, który otrzymał Donald Tusk.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję