Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski spotkał się z bezdomnymi w Lubojence

[ TEMATY ]

bezdomni

bp Andrzej Przybylski

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Mamy nie miłować słowem, ale konkretnym czynem. Jeśli chcemy naśladować Chrystusa, to musimy czytać Ewangelię i żyć Ewangelią” - mówił bp Andrzej Przybylski. 12 listopada biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w Schronisku dla Bezdomnych Agape w Lubojence k.Częstochowy.

„Jesteśmy tutaj, bo wierzymy, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Jak człowiek ma wiarę w Boga, to nawet jak okoliczności nie są najlepsze, to człowiek ma moc i siłę” – mówił bp Andrzej Przybylski rozpoczynając Mszę św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Przybylski nawiązując do I Światowego Dnia Ubogich, który będzie obchodzony 19 listopada pytał po co taki dzień w życiu Kościoła? - Po to, żeby wszyscy pomyśleli o biednych i o Jezusie, który troszczy się o ubogich.

To jest taki czas, który ma nas zmobilizować do tego, abyśmy objęli troską ubogich – podkreślił bp Przybylski.

- Bo bogaci i biedni. Wszyscy jesteśmy sobie bardzo potrzebni – kontynuował bp Przybylski.

Biskup przypomniał, że „większość stronic Ewangelii opisuje spotkania Jezusa z ubogimi” - Jeśli chcemy być ludźmi Ewangelii, to musimy być wrażliwi na ubogich – podkreślił biskup i pytał: Co Kościół powinien najpierw dać ubogim?

Reklama

Bp Przybylski odpowiadając na to pytanie przypomniał, że papież Franciszek podkreśla, że „pierwszym pokarmem i stołem, przy którym Kościół ma zasiąść z ubogimi to jest Msza św.” - Wszystko inne jest bardzo potrzebne, pomoc materialna, opieka, domy, różne dary, ale tutaj karmimy się Bogiem – dodał bp Przybylski.

Nawiązując do Ewangelii duchowny wskazał, że „trzeba mieć nie tylko bogactwa zewnętrzne, ale mieć coś bardzo ważnego wewnątrz siebie” – Nie może zabraknąć oliwy w środku. Nie wystarczą piękne i ozdobne lampy - podkreślił biskup.

- Najważniejsze, żeby spotkanie Kościoła z ubogimi odbywało się przez Mszę św. i wspólną modlitwę, bo wtedy spotykamy Boga. Wtedy mamy Boga w sercu – kontynuował biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

- Ważne są słowa św. Piotra, który gdy spotkał ubogiego powiedział do niego, że nie ma srebra ani złota, ale daje mu Jezusa. Nawet gdybyśmy dali rzeczy materialne, to dalibyśmy wtedy dużo mniej. W Kościele chcemy dać Boga – zakończył biskup.

Na Mszy św. zgromadzili się mieszkańcy schroniska, a także pracownicy z prezesem zarządu Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy „Agape” Kazimierzem Słobodzianem. Oprawę muzyczną Mszy św. zapewnił zespól Nowej Ewangelizacji. Po Mszy św. odmówiona została Koronka do Bożego Miłosierdzia.

Przed Mszą św. mieszkańcy schroniska i pracownicy otrzymali egzemplarze Ewangelii, jako dar od tygodnika katolickiego „Niedziela”.

Schroniska dla Bezdomnych Agape w Lubojence udzielają czasowego schronienia wyłącznie samotnym bezdomnym kobietom, jak i samotnym bezdomnym mężczyznom, którzy utracili dach nad głową na skutek sytuacji kryzysowych i trudności materialno-bytowych. Prowadzone są one przez Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Agape”. Zapewniają one schronienie dla 80 osób.

2017-11-12 22:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

2025-05-30 12:00

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Magdalena Pijewska/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku aż do dnia, w którym dał polecenia apostołom, których sobie wybrał przez Ducha Świętego, a potem został wzięty do nieba. Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym. A podczas wspólnego posiłku przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca: «Słyszeliście o niej ode Mnie – mówił – Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym». Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?» Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi». Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».
CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi Przemienienie Pańskie (1516-1520)
Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.
CZYTAJ DALEJ

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję