Reklama

Polityka

Rząd na piątkę

W tych dniach minęła druga rocznica powołania rządu Beaty Szydło. To naturalna okazja do podsumowań, choć trzeba mieć świadomość, że ten rząd był przez cały czas na cenzurowanym i działał przy nieustannym i silnym oporze wpływowych grup.

[ TEMATY ]

komentarz

Beata Szydło

Kancelaria Premiera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sama pani premier często lubi powtarzać „damy radę” i sprawiedliwie należy powiedzieć, że dali radę. Ekipa Beaty Szydło jako pierwszy rząd po 1989 r. wywiązała się z zobowiązań wyborczych złożonych podczas kampanii. Oczywiście w ciągu pierwszych dwóch lat z tych głównych i najważniejszych. W krótkim tekście trudno wymieniać wszystkie sukcesy tego rządu, choćby dlatego, że było ich wiele. Najkrótszą charakterystykę ekipy premier Szydło można zawrzeć w słowach, że był to rząd z ludzką twarzą. Pierwszy od początku III RP, dla którego priorytetem był przeciętny Polak. I nie skończyło się na pustym haśle w rodzaju „By żyło się lepiej. Wszystkim”. Wcześniej owszem, żyło się lepiej, ale tylko niektórym. Druga zasługa to mocne państwo, zdolne stawić czoła najsilniejszym grupom w interesie suwerena.

Czy był to półmetek tej ekipy? Należy wierzyć, że tak i trzymać kciuki, żeby udała się realizacja pozostałych obietnic wyborczych . Zapowiadana od jakiegoś czasu rekonstrukcja rządu będzie prawdopodobnie konieczną korektą, aby działania ekipy w modernizowaniu kraju były jeszcze bardziej skuteczne. Wynika to ze świadomości, że wyborów nie wygrywa się za zasługi z przeszłości, ale wiją przyszłości. I tu ważne spostrzeżenie. Po raz pierwszy zmiany w rządzie nie dokonują się w wyniku jakiejś potężnej afery – nikt nie spotykał się pod cmentarzem z biznesmenami, ani nie był podsłuchany w restauracji - jak to zwykle bywało w przeszłości czy w wyniku politycznego przesilenia wewnątrz obozu rządzącego. Impuls do korekty wychodzi z wewnątrz ekipy, która nie spoczywa na laurach, ale stale się reformuje by jak działać mądrzej, szybciej i skuteczniej. To trzeba również docenić, bo świadczy o zdolności do samokrytyki. To w obecnej sytuacji, przy bardzo słabej opozycji, rzecz niezbędna. Prawdą jest, że rząd zjednoczonej prawicy może przegrać tylko z sobą samym.

Wracając do opozycji. Jej największa słabość to zanurzenie w przeszłości, marzenie o powrocie do tego co już było. Kolejnym wyrazem tego stanu zbiorowej świadomości była ostatnia debata w Parlamencie Europejskim, a symbolem bezwstydne wystąpienie eurodeputowanego z PO Janusza Lewandowskiego donoszącego na swój kraj i sześć głosów kolegów i koleżanek z jego klubu za tym, aby Polskę ukarać. Mam nadzieję, że w 2019 r. w kolejnych wyborach europejskich nie zapomną tego przemówienia i niesłychanego głosowania i ukarzą ich sami wyborcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-11-19 17:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szydło o wynikach: Polacy pozytywnie ocenili pięcioletnią kadencję prezydenta Andrzeja Dudy

Prezydent Andrzej Duda uzyskał więcej głosów w I turze wyborów niż pięć lat temu; to oznacza, że Polacy pozytywnie ocenili jego pięcioletnią kadencję - wskazała w poniedziałek europosłanka Beata Szydło.

Była premier, a obecnie posłanka do Parlamentu Europejskiego (PIS), pytana na antenie Programu I Polskiego Radia o wyniki niedzielnych wyborów prezydenckich podkreśliła, że "to jest doskonały wynik" prezydenta Andrzeja Dudy. "Uzyskał więcej głosów w I turze niż pięć lat temu. A to oznacza, że Polacy pozytywnie ocenili jego pięcioletnią kadencję" - wskazała Szydło.

CZYTAJ DALEJ

Entuzjazm głoszenia Ewangelii

2024-05-09 10:50

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Duchowy entuzjazm, z jakim apostołowie głosili prawdę o Chrystusie zmartwychwstałym, był znakiem dla innych, że mówili prawdę.

Wniebowstąpienie Pańskie Ewangelia (Łk 24, 46-53)

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję