Reklama

Aktualności

Franciszek w Mjanmie: Bądźcie świadkami pojednania i pokoju!

Bądźcie wiernymi świadkami pojednania i pokoju, których pragnie Bóg, aby panowały w każdym ludzkim sercu i w każdej wspólnocie - zachęcił Franciszek katolików Mjanmy podczas Mszy św. na błoniach Kyaikkasan Ground w Yangonie (Rangunie). "Oby nigdy nie zabrakło nam mądrości, by znajdować w ranach Chrystusa źródło wszelkiego uleczenia!" - zaapelował papież, zwracając uwagę, że w Mjanmie wielu ludzi nosi rany przemocy, zarówno widoczne, jak i niewidzialne. Przestrzegł przed gniewem i zemstą gdyż - jak podkreślił - nie jest to droga Jezusa. Liturgia była sprawowana po łacinie i angielsku z kilkoma wstawkami po birmańsku.

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie papież zwrócił uwagę, że wielu obecnych na Mszy św. przybyło z daleka i z odległych terenów górskich, niektórzy nawet pieszo, po czym sam wyznał: "Przybyłem jako pielgrzym, aby słuchać i uczyć się od was oraz aby przekazać wam słowa nadziei i pocieszenia".

Nawiązując do dzisiejszego czytania z księgi Daniela Ojciec Święty zauważył, że prorok posiadał mądrość Pana i był w stanie wykładać Jego wielkie tajemnice. Podkreślił, że Jezus jest tym, który ostatecznie wyjaśnia tajemnice Boga i On sam jest mądrością Boga. Zwrócił uwagę, że Jezus uczył swojej mądrości nie przez długie przemówienia czy wspaniałe ukazywanie władzy politycznej lub doczesnej, ale oddawszy swoje życie na krzyżu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja przestrzegł następnie przed pułapką polegania na własnej mądrości, gdyż łatwo można stracić sens życia. "Na krzyżu znajdujemy mądrość, która może kierować naszym życiem przez światło, które pochodzi od Boga" - powiedział Franciszek i dodał, że z krzyża przychodzi również uzdrowienie.

"Oby nigdy nie zabrakło nam mądrości, by znajdować w ranach Chrystusa źródło wszelkiego uleczenia!" - wzywał mówca, zwracając uwagę, że w Mjanmie wielu ludzi nosi rany przemocy, zarówno widoczne, jak i niewidzialne. Zaapelował, aby nie ulegać gniewowi i zemście, gdyż - jak zaznaczył - nie jest to droga Jezusa. Przypomniał, że polega ona na przebaczeniu i współczuciu. Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii zapewnił, że przez dar Ducha Świętego Jezus uzdalnia każdego z nas do bycia znakami Jego mądrości, która triumfuje nad mądrością tego świata i Jego miłosierdzia, które przynosi koi nawet najbardziej bolesne rany.

Ojciec Święty zachęcił, aby dzięki Eucharystii uczyć się znajdować odpoczynek w "ranach Jezusa" i być w nich "oczyszczonymi ze wszystkich grzechów i wypaczonych dróg", odnaleźć siłę, aby nieść Go innym, aby namaścić wszelkie rany i bolesne wspomnienia. "W ten sposób będziecie wiernymi świadkami pojednania i pokoju, których pragnie Bóg, aby panowały w każdym ludzkim sercu i w każdej wspólnocie" - powiedział Franciszek.

Reklama

Wyraził następnie uznanie Kościołowi w Mjanmie, który pomaga najbardziej potrzebującym. Zwrócił uwagę, że przy bardzo ograniczonych środkach wiele wspólnot głosi Ewangelię innym mniejszościom plemiennym, nigdy nie narzucając czy zmuszając do przyjmowania jej, ale zawsze zapraszając i gościnnie przyjmując. "Mimo wielkiego ubóstwa i trudności katolicy niosą praktyczną pomoc oraz solidaryzują się z ubogimi i cierpiącymi" - powiedział papież. W tym kontekście wyróżnił Caritas Mjanmy i Papieskie Dzieła Misyjne.

"Kościół w tym kraju pomaga dużej liczbie mężczyzn, kobiet i dzieci, bez względu na religię lub pochodzenie etniczne" - zaznaczył kaznodzieja i wyraził uznanie za współpracę ekumeniczną. "Zachęcam was, abyście nadal dzielili się z innymi bezcenną mądrością, którą otrzymaliście, miłością Boga, która wypływa z serca Jezusa" - powiedział.

Zaapelował do katolików, aby "zasiewali ziarna uleczenia i pojednania" w rodzinach, wspólnotach i w mjanmijskim społeczeństwie. "Orędzie przebaczenia i miłosierdzia Jezusa posługuje się logiką, którą nie każdy chce zrozumieć i napotyka przeszkody" - oświadczył Franciszek i zachęcił, aby miłość Jezusa objawiona na krzyżu stała się „duchowym GPS-em”, który nieomylnie doprowadzi do wewnętrznego życia Boga i do serca naszego bliźniego.

Papież prosił, by Najświętsza Panna Maria zawsze wyjednywała łaskę, byśmy byli zwiastunami prawdziwej mądrości, głęboko miłosierni wobec potrzebujących. Na zakończenie wezwał: "Niech Bóg was wszystkich błogosławi! Niech Bóg błogosławi Kościół w Mjanmie! Niech błogosławi tę ziemię swoim pokojem! Niech Bóg błogosławi Mjanmie!" Ostatnie życzenia błogosławieństwa Jezusowego wypowiedział też po birmańsku.

Reklama

Po kazaniu i chwili ciszy odmówiono Modlitwę Wiernych, w której proszono Boga m.in. o pokój i bezpieczeństwo dla kraju, o błogosławieństwo dla tamtejszego Kościoła.

Po komunii zabrał głos arcybiskup Yangonu kard. Charles Maung Bo. Podziękował Ojcu Świętemu za przewodniczenie Mszy św. i za jego przybycie do Mianmy oraz poprosił go o błogosławieństwo, a swe przemówienie zakończył po hiszpańsku: "Muchas gracias, gracias por todo" (Wielkie dzięki, dzięki za wszystko).



Oto polaki tekst papieskiej homilii:

Drodzy bracia i siostry,

Zanim przyjechałem do tego kraju, długo czekałem na tę chwilę. Wielu z was przybyło z daleka i z odległych terenów górskich, niektórzy nawet pieszo. Przybyłem jako pielgrzym, aby słuchać i uczyć się od was oraz aby przekazać wam słowa nadziei i pocieszenia.

Pierwsze dzisiejsze czytanie z księgi Daniela pomaga nam dostrzec, jak ograniczona jest mądrość króla Baltazara i jego wizjonerów. Wiedzieli, jak chwalić „bożków złotych i srebrnych, miedzianych i żelaznych, drewnianych i kamiennych” (Dn 5,4), ale nie mieli mądrości, aby chwalić Boga, w którego ręku jest nasze życie i tchnienie. Daniel natomiast posiadał mądrość Pana i był w stanie wykładać Jego wielkie tajemnice.

Jezus jest tym, który ostatecznie wyjaśnia tajemnice Boga. On sam jest mądrością Boga (por.1 Kor 1, 24). Jezus nie uczył nas swojej mądrości poprzez długie przemówienia czy wspaniałe ukazywanie władzy politycznej lub doczesnej, ale poprzez oddanie swego życia na krzyżu. Czasami możemy wpaść w pułapkę polegania na naszej własnej mądrości, ale prawdą jest, że łatwo możemy stracić sens życia. W takiej chwili trzeba pamiętać, że mamy do dyspozycji bezpieczny kompas - ukrzyżowanego Pana. Na krzyżu znajdujemy mądrość, która może kierować naszym życiem poprzez światło, które pochodzi od Boga.

Reklama

Z krzyża przychodzi również uzdrowienie. Tam Jezus ofiarował Ojcu swoje rany za nas, przez które jesteśmy uzdrowieni (por. 1 P 2, 4). Oby nigdy nie zabrakło nam mądrości, by znajdować w ranach Chrystusa źródło wszelkiego uleczenia! Wiem, że wiele osób w Mjanmie nosi, zarówno widoczne, jak i niewidzialne rany przemocy. Jesteśmy kuszeni, by odpowiedzieć na te zranienia mądrością światową, która, podobnie jak w przypadku króla w pierwszym czytaniu, jest głęboko wadliwa. Uważamy, że lekarstwo może przyjść z gniewu i zemsty. Jednakże droga zemsty nie jest drogą Jezusa.

Droga Jezusa jest całkowicie odmienna. Kiedy nienawiść i odrzucenie zaprowadziły Go na mękę i śmierć, odpowiedział przebaczeniem i współczuciem. W dzisiejszej Ewangelii Pan mówi nam, że podobnie jak On, możemy również napotkać odrzucenie i przeszkody, ale mimo wszystko udzieli On nam takiej mądrości, której nikt nie będzie mógł się oprzeć (por. Łk 21,15). Mówi w tym miejscu o Duchu Świętym, przez którego miłość Boża została wlana w nasze serca (por. Rz 5, 5). Przez dar Ducha Jezus uzdalnia każdego z nas, abyśmy byli znakami Jego mądrości, która triumfuje nad mądrością tego świata i Jego miłosierdzia, które koi także najbardziej bolesne rany.

W przeddzień swojej męki Jezus dał siebie swoim Apostołom pod postaciami chleba i wina. W darze Eucharystii nie tylko rozpoznajemy oczyma wiary dar Jego ciała i Jego krwi. Uczymy się także, jak znaleźć odpoczynek w Jego ranach, i być w nich oczyszczonymi ze wszystkich naszych grzechów i dróg wypaczonych. Przyjmując schronienie w ranach Chrystusa, drodzy bracia i siostry, możecie zasmakować uzdrawiającego oleju miłosierdzia Ojca i odnaleźć siłę, aby nieść Go do innych, aby namaścić wszelkie rany i wszelkie bolesne wspomnienia. W ten sposób będziecie wiernymi świadkami pojednania i pokoju, których pragnie Bóg, aby panowały w każdym ludzkim sercu i w każdej wspólnocie.

Reklama

Wiem, że Kościół w Mjanmie już wiele czyni, aby nieść uzdrawiający balsam Bożego miłosierdzia innym, zwłaszcza najbardziej potrzebującym. Istnieją wyraźne znaki, że nawet przy bardzo ograniczonych środkach wiele wspólnot głosi Ewangelię innym mniejszościom plemiennym, nigdy nie narzucając czy zmuszając, ale zawsze zapraszając i gościnnie przyjmując. Pośród wielkiego ubóstwa i trudności wielu z was obdarza praktyczną pomocą i solidarnością ubogich i cierpiących. Przez codzienną troskę swoich biskupów, kapłanów, zakonników i katechetów, a zwłaszcza przez godną podziwu pracę Catholic Karuna Myanmar [Caritas Mjanmy] i hojną pomoc udzielaną przez Papieskie Dzieła Misyjne, Kościół w tym kraju pomaga dużej liczbie mężczyzn, kobiet i dzieci, bez względu na religię lub pochodzenie etniczne. Mogę zaświadczyć, że tutejszy Kościół jest Kościołem żywym, że Chrystus żyje i jest tutaj z wami oraz z waszymi braćmi i siostrami innych wspólnot chrześcijańskich. Zachęcam was, abyście nadal dzielili się z innymi bezcenną mądrością, którą otrzymaliście, miłością Boga, wypływającą z serca Jezusa.

Jezus pragnie obdarzać tą mądrością w obfitości. Z pewnością wynagrodzi On wasze wysiłki zasiewania ziarna uleczenia i pojednania w waszych rodzinach, wspólnotach i w szerszym społeczeństwie tego kraju. Czyż nie powiedział nam, że Jego mądrości nie można się oprzeć (por. Łk 21,15)? Jego orędzie przebaczenia i miłosierdzia posługuje się logiką, którą nie każdy chce zrozumieć i napotyka przeszkody. Jednakże Jego miłość objawiona na krzyżu jest ostatecznie nie do powstrzymania. Jest jakby „duchowym GPSem”, który nieomylnie prowadzi nas ku wewnętrznemu życiu Boga i ku sercu naszego bliźniego.

Najświętsza Panna Maria szła za swoim Synem także na mroczną górę Kalwarii i towarzyszy nam na każdym kroku naszej ziemskiej wędrówki. Niech nam zawsze wyjednuje łaskę, byśmy byli zwiastunami prawdziwej mądrości, głęboko miłosierni wobec potrzebujących, z radością pochodzącą z odpoczynku w ranach Jezusa, który umiłował nas aż do końca.

Niech Bóg was wszystkich błogosławi! Niech Bóg błogosławi Kościół w Mjanmie! Niech błogosławi tę ziemię swoim pokojem! Niech Bóg błogosławi Mjanmie!

2017-11-29 06:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: „La Civiltà Cattolica” przedstawiła zapis rozmowy papieża z jezuitami w Bangladeszu

[ TEMATY ]

jezuici

Franciszek w Azji

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Dwutygodnik włoskich jezuitów „La Civiltà Cattolica” zamieścił w najnowszym swym numerze (4020) zapis rozmowy Franciszka ze swoimi współbraćmi - jezuitami 29 listopada w Dhace. Jej przedmiotem była m.in. jego podróż do Mjanmy i spotkanie z przedstawicielami ludu Rohindża, którzy zbiegli przed prześladowaniami do Bangladeszu.

W odpowiedzi na pytanie, czego oczekuje od jezuitów, Ojciec Święty przypomniał słowa Pawła VI z 3 grudnia 1974, że „wszędzie na rozdrożach historii są jezuici”, dlatego też on sam przybył do Azji. Przyznał, że „była to bardzo trudna podróż”, a nawet w pewnej chwili zanosiło się na to, że w ogóle do niej nie dojdzie. "Ale właśnie dlatego, że jest trudna, musiałem ja odbyć! Lud Boży to lud ubogi, pokorny, który spragniony jest Boga. My, pasterze, musimy się uczyć od ludu. Dlatego, skoro ta podróż wydawała się tak trudna, musiałem tu przybyć, ponieważ my, jezuici, musimy być na rozdrożach historii” - podkreślił Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję