Głównymi organizatorami spotkania byli: Zarząd Regionu Gorzowskiego NSZZ „Solidarność” oraz duszpasterz Ludzi Pracy Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej ks. prał. Witold Andrzejewski. Najważniejszym
punktem tej swoistej wizyty duszpasterskiej było spotkanie (8 września) reprezentantów przedsiębiorców i pracowników oraz przybyłych duszpasterzy, w którym uczestniczyło ok. 150 osób. Abp Gocłowski poruszył
kwestie związane m.in. z etyką pracy, prezes Elektrociepłowni Gorzów Jan Kos mówił o relacjach, jakie powinny występować w zakładach pracy pomiędzy pracownikami a przedsiębiorcami, a przewodniczący Zarządu
Regionu Gorzowskiego NSZZ „Solidarność” Roman Rutkowski omówił sprawy i problemy związane z rolą, funkcjami, zadaniami oraz działalnością związków zawodowych w nauczaniu społecznym Kościoła,
a w szczególności Jana Pawła II. Dyskusja, która potem miała miejsce, koncentrowała się przede wszystkim na rzeczywistych relacjach i stosunkach występujących w zakładach pracy.
- Firma to pracownicy i urządzenia, jednak pracownicy powinni być zawsze na pierwszym miejscu - mówił Jan Kos. Jednakże związkowcy twierdzili, iż nie we wszystkich zakładach tak jest,
podając przykłady niewłaściwego traktowania pracowników. - Większość pracodawców walczy z pracownikiem - stwierdzono. Wskazywano także na zbyt duże dysproporcje między płacą minimalną w Polsce
i zachodniej Europie, a o godziwej płacy czy nawet o prawie do pracy bardzo wielu może tylko pomarzyć.
Ks. Andrzejewski wyliczył warunki, jakie należy spełnić, by pracownicy czuli się w firmie jak u siebie. Musi być sprawna grupa zarządzająca i przekonanie, że każdy odpowiada za cały zakład, a nie
tylko interesuje się swoją pensją. - Jest jeszcze ważna sprawa - powiedział ks. Andrzejewski - szczerość, szczerość aż do bólu. Pracownicy nie powinni mieć wrażenia, że zarząd coś przed
nimi ukrywa, że ich oszukuje. W dalszej części dyskutowano o problemach współczesnej Polski, zwracając uwagę również na wartości etyczne, które należy propagować w życiu społecznym, by walczyć z relatywizmem
moralnym.
Pierwszego dnia spotkania duszpasterzy w gorzowskiej katedrze została odprawiona uroczysta koncelebrowana Msza św. w intencji świata pracy. Eucharystii przewodniczył biskup diecezjalny Adam Dyczkowski.
Uroczystość uświetniły m.in. liczne poczty sztandarowe - nie tylko NSZZ „Solidarność”.
Natomiast wieczerzę w siedzibie Centrum Charytatywnego im. Jana Pawła II połączono ze spotkaniem z osobami związanymi z gorzowską lokalną centro-prawicą, podczas którego dyskutowano o sprawach
i problemach związanych z życiem publicznym. Goście z uznaniem odnieśli się do zaprezentowanej przez prezesa Augustyna Wiernickiego i ks. kapelana Henryka Grządko szerokiej działalności prowadzonej w
Centrum oraz przez Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna (m. in. stołówki dla ubogich, ośrodek kolonijny, świetlice, sklepy dobroczynne, bank żywności, noclegownia dla bezdomnych).
Stałym punktem takich spotkań duszpasterskich są wizyty w zakładach pracy. Księża zwiedzili gorzowskie zakłady - Volkswagen Elekto Systemy i Elektrociepłownię. W obu zakładach przedstawiono
im historię, aktualne problemy i kondycję ekonomiczną. Goście mieli także możliwość zapoznania się z przebiegiem procesu produkcyjnego oraz warunkami pracy. Wizyta w Elektrociepłowni rozpoczęła się modlitwą
i złożeniem kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym powstanie gorzowskiej „Solidarności”, który znajduje się na terenie tego zakładu.
Podsumowując spotkanie, Ksiądz Arcybiskup i pozostali księża podkreślali gościnne przyjęcie oraz wyrazili zadowolenie z zaproponowanego programu i przebiegu gorzowskiego spotkania. Wszystkie słowa
podziękowania kierowano do Przewodniczącego gorzowskiej „Solidarności”, Diecezjalnego Duszpasterza Ludzi Pracy oraz szefów firm, które przyczyniły się do takiego przebiegu spotkania. Oprócz
zarządów Volkswagena i Elektrociepłowni oraz Centrum Charytatywnego pomocy udzieliły Warta-Tourist (Hotel „Mieszko”) i PKS Gorzów. Specjalne podziękowania należą się natomiast proboszczowi
ks. Stanisławowi Garncarzowi za przygotowanie oprawy Mszy św.
Pomóż w rozwoju naszego portalu