Pomysł biegu zrodził się wiele miesięcy temu. Celem było wspólne spotkanie młodzieży i dorosłych oraz popularyzacja biegu i chodu sportowego, jako masowej formy spędzania wolnego czasu. Bieg stał się również okazją do wspólnego uczczenia Święta Niepodległości 11 listopada. Ponad 250 uczestników świadczy, że impreza w Chorzenicach cieszyła się wielkim zainteresowaniem.
Aby wszystko się udało, trzeba było wykonać ogrom pracy. Główny ciężar organizacji wzięło na siebie Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Oddział Dekanalny Kłomnice. Niezawodną pomocą służyli strażacy z Chorzenic i Zdrowej, nauczyciele, lokalny samorząd, dom Dziecka w Chorzenicach oraz kluby sportowe. Patronat honorowy nad imprezą objął mistrz olimpijski Robert Korzeniowski.
W dzień zawodów, 6 listopada, od samego rana trwały ostatnie przygotowania organizatorskie. Swoją pracę zaczynało biuro zawodów, prowadzone przez młodzież działającą przy świetlicy parafialnej w Witkowicach. Strażacy zabezpieczali trasę wyścigów. Pierwsi uczestnicy zapisywali się w swoich kategoriach. Startowano na odcinku 2000, 1600 i 1000 m w zależności od wieku i sił. Chętni mieli możliwość wystartowania w chodzie sportowym na dystansie 1000 metrów. Była też kategoria rodzinna.
Zmagania na trasie były zacięte. Każdy walczył o jak najlepszą pozycję na mecie. W kategorii „open” mężczyzn bezkonkurencyjny był utytułowany w wielu biegowych zmaganiach ks. Rafał Gniła z Żytna. W chodzie młodzież postanowiła dorównać Robertowi Korzeniowskiemu, pokazując w wielu przypadkach sportowy upór i znakomite techniczne przygotowanie.
Na mecie każdy z uczestników otrzymywał od organizatorów okolicznościowa plakietkę oraz talerz wyśmienitej zupy, przygotowanej przez strażaków z Chorzenic. Najlepsi uczestnicy otrzymywali dyplomy z podpisem Roberta Korzeniowskiego, zwycięzcy - puchary i medale.
Andrzej Borkowski - prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Dekanatu Kłomnickiego oraz główny organizator biegu zapewnił, że impreza będzie w przyszłości kontynuowana.