Reklama

Sport

Kamil Stoch: dziękuję Bogu, że otacza mnie takimi ludźmi

Dziękuję Bogu, że otacza mnie takimi ludźmi, nawet kiedy są porażki - mówił Kamil Stoch w Zębie, jego rodzinnej miejscowości na Podhalu. Górale przygotowali mu wielkie powitanie z honorami.

[ TEMATY ]

sport

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Sezon zimowy się zakończył i pora na podsuwanie. Najważniejsze jest takie, że bardzo Panu Bogu dziękuję, że tyle osiągnąłem. Ale przede wszystkim za to, że jestem otoczony tyloma wspaniałymi ludźmi - podkreślał Kamil Stoch.

Mówił też o pracy z młodzieżą i niepowodzeniach. - Nie można zrażać się niepowodzeniami, ważne jest, aby ktoś nam podał rękę. Pomógł w nas rozpalić na nowo naszą pasję - zaznaczył nasz mistrz olimpijski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W spotkaniu w Zębie Kamilowi Stochowi towarzyszyła żona, rodzice i trenerzy. Był także Dawid Kubacki, również członek polskich skoczków narciarskich. Zawodnicy zdobyli wspólnie brązowy na ostatniej zimowej olimpiadzie w Pjongczangu. - Absolutnie nie czujemy się żadnymi celebrytami. Po prostu jesteśmy zawodnikami polskiej kadry narodowej i tak niech pozostanie. A to, że jesteśmy tak witani i pozdrawiani, odbieramy z wielką radością - mówili zgodnie polscy skoczkowie.

Reklama

Kamil Stoch i Dawid Kubacki z rąk prezesa Związku Podhalan Andrzeja Skupnia otrzymali medale za krzewienie miłości do ojczyzny i świadectwo wiary. Spotkanie prowadziła Barbara Sobańska, dyrektor Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, której Kamil jest absolwentem. To ona na scenie przedstawiła członków rodzin Kamila Stocha i Dawida Kubackiego.

Skoczkowie zostali powitani przez górali z największymi honorami. Ich wjazdowi do Zębu towarzyszyła banderia konna. Oni sami jechali w pięknie przystrojonych bryczkach. Przygrywała kapela góralska, zagrał nawet zespół Zakopower, ale na plenerowej scenie z widokiem na Tatry, wystąpił także zespół regionalny z Zębu. Wielką niespodzianką dla wszystkich był wielki tort ze sportowymi - słodkimi akcentami, który był dedykowany naszemu mistrzowi.

Kamila Stocha w Zębie witali podhalańscy parlamentarzyści, władze samorządowe z podhalańskich gmin i miast. Była także Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak, która stwierdziła, iż mistrz z Zębu jest wzorem człowieka i sportowca, który należy naśladować. Z kolei starosta tatrzański stwierdził, że w podzielonej Polsce sukcesu Kamila Stocha są tym, co Polaków nie dzieli, ale jednoczy.

Spotkanie z Kamilem Stochem zakończyło się w miejscowej szkole, której Kamil jest absolwentem.

2018-04-07 18:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drugie życie w świecie sportu

Z Rafałem Wilkiem – złotym medalistą Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie w 2012 r. i w Rio de Janeiro w 2016 r., Honorowym Obywatelem Rzeszowa, sportowcem uprawiającym kilka dyscyplin – rozmawia Irena Markowicz

IRENA MARKOWICZ: – Z Pańskiego pierwszego sportowego życia, tego żużlowego, znam tylko szczegół z lat 90. ub. wieku, związany z radosnym powrotem ze zwycięskich zawodów w Gdańsku i rondem obok ówczesnego Hotelu Rzeszów...

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję