Reklama

Jacy są naprawdę?

Niedziela kielecka 1/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powodem tego tekstu jest rozmowa, a właściwie uwaga usłyszana na przystanku, gdy zła i zmęczona czekałam na autobus, który się spóźniał. Obok stała grupka młodzieży, ich gesty oraz ordynarne słownictwo wskazywało na wyraźne zdenerwowanie. Wkrótce, w steku niewybrednych określeń, zorientowałam się, że dotyczą one starszej nauczycielki, która zrobiła klasówkę z „matmy”. Nie mogąc dłużej tego słuchać, odezwałam się:
- Naprawdę nie wstyd wam tak mówić? Przecież to po prostu nieprzyzwoite.
- Wstyd? Przyzwoitość? A co to takiego? - usłyszałam w odpowiedzi, której towarzyszył grubiański rechot. Zatkało mnie, dosłownie zamurowało mnie tak, że już się nie odezwałam. Poczułam się tak bardzo bezradna i zażenowana zachowaniem tych chłopców…
Rzeczywiście - co to takiego? Kiedy i gdzie tego można się nauczyć? Nawet nie mogłam się już złościć, gdy nadjeżdżający autobus ochlapał mi jesionkę; na młodych ludzi, którzy szturmując drzwi popychali mnie i szturchali, nawet wtedy, gdy próbując skasować bilet i przesunąwszy się do przodu, usłyszałam: „A gdzie się tak pchasz”. To zachowanie ludzi, ich złość, chamstwo, nie zrobiło już na mnie większego wrażenia.
W domu, aby zmienić nastrój, włączyłam telewizor: „Komisja badająca sprawę Orlenu przesłuchała byłego premiera…, wkrótce przed nią zeznawać będzie prezydent…, wcześniej zeznawał minister… Dość. Może w radio jakaś uspokajająca muzyka: „Prokurator potrącił kobietę, chroni go immunitet… Posłanka z klubu X podejrzana o sfałszowanie list popierających jej kandydaturę…, baron partii Y podejrzany o przekazanie tajnych informacji, pan N spotkał się ze szpiegiem…”. Wystarczy, mój Boże, wystarczy!
Na drugi dzień w najmłodszej klasie (I gimnazjum) oraz maturalnej poprosiłam, aby uczniowie napisali, co według nich znaczy wstyd i przyzwoitość. Polecam tę interesującą lekturę paniom i panom parającym się polityką, prawnikom, działaczom sportowym i tym wszystkim, którzy zapomnieli, co znaczą te zwykłe słowa. Niech więc 13-latki wam to przypomną:
„Wstyd - uczucie, zażenowanie. Możemy się wstydzić, gdy zrobimy coś złego, głupiego (…), ale możemy także wstydzić się za kogoś (np. za jego zachowanie)”.
„Przyzwoitość - jest to cecha występująca w charakterze każdego człowieka, jest to coś, co każdy powinien posiadać” (zachowano oryginalny język).
A ci starsi 19- i 20-latkowie, jak oni to odczuwają? „Wstyd to stan (…) dyskomfortu psychicznego związanego z przekroczeniem wyznawanych zasad i norm postępowania”. „Przyzwoitość - życie człowieka zgodne z zasadami i normami społecznymi. Właściwe zachowanie w każdej życiowej sytuacji”. Oczywiście, są również naiwne lub rozbudowane z różnymi przykładami, ale je zostawmy, bo te wyżej przytoczone ujmują właściwie problem. Wypowiadający się anonimowo uczniowie bardzo szczerze pisali o tym, co uważają za dobro, a co za zło, co wypada, a czego nie wypada robić.
Więc, jak to się dzieje, że dzieci i młodzież raz wiedzą, jak należy się zachować, a innym razem reagują cynicznie i po chamsku? Czemu należy przypisać fakt, że niektórzy ludzie spośród naszych elit politycznych zatracili uczucie wstydu i przyzwoitości? To właśnie oni, których twarze znamy, zachowują się bezwstydnie i nieprzyzwoicie, dopuszczają się haniebnych czynów, mając na ustach słowa: ojczyzna, kraj, Polska - i w ten sposób demoralizują społeczeństwo, a szczególnie młodych ludzi; tą swoją bezczelnością, arogancją, cynizmem. A cóż na to prawo, instytucje powołane do ścigania i karania przestępców, cóż obie Izby Parlamentu? Bezkarność, przekupstwo, popieranie „swoich”. A my, dorośli, uczciwie pracujący…
Już wiem, rozumiem, czemu ten młody człowiek ze złośliwym uśmiechem zapytał mnie: „Wstyd, przyzwoitość, a co to takiego?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mama bł. Carla Acutisa do młodych: nie bądźcie marionetkami Tiktoka

2025-06-03 10:45

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

TikTok

mama

Vatican News

Każda mijająca minuta, jak mawiał Carlo, to minuta mniej, którą mamy na uświęcenie się - mówi Antonia Acutis. Mama błogosławionego Carla Acutisa w rozmowie z National Catholic Register mówi o duchowym dziedzictwie swojego syna, który mimo młodego wieku stał się światłem dla rówieśników i prorokiem ery cyfrowej.

„Carlo był dziełem Boga - w tym sensie, że przez niego Pan wzywa wielu młodych ludzi” - powiedziała Antonia Acutis. Jak podkreśliła, ważne jest to, by młodzi ludzie zrozumieli, że są wezwani do świętości. Mama błogosławionego nastolatka, zwanego „świętym od Internetu”, zaznaczyła, że Carlo, w swej codzienności i prostocie, potrafił zmienić życie w coś nadzwyczajnego. „Gdy Chrystus jest w centrum, wszystko staje się nadzwyczajne. Życie zostaje przemienione” - tłumaczyła Antonia Acutis.
CZYTAJ DALEJ

Nominacje nowych proboszczów w archidiecezji białostockiej

Metropolita białostocki abp Józef Guzdek w budynku Kurii Metropolitalnej Białostockiej wręczył dziś dekrety nowo mianowanym proboszczom. W sześciu parafiach archidiecezji dotychczasowi duszpasterze przeszli na emeryturę, a ich miejsce zajęli nowo mianowani księża. Jutro nominacje otrzymają księża wikariusze i neoprezbiterzy.

Decyzje personalne metropolity abp. Józefa Guzdka poprzedziły indywidualne rozmowy z każdym z kapłanów objętych nominacjami. Jeden z nich przekroczył już kanoniczny wiek emerytalny, a czterech poprosiło o zwolnienie ze względu na stan zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

„Śpiewajmy z papieżem” staje się hitem w mediach społecznościowych

2025-06-04 16:57

[ TEMATY ]

muzyka

Screen

815 000 wyświetleń na Instagramie, prawie 77 000 na YouTube i około 250 udostępnień na Facebooku. Seria wideo „Śpiewajmy z Papieżem” jest hitem w mediach społecznościowych. Według o. Roberta Mehlharta OP, pomysłodawcy i bohatera serii, jest tak wiele serduszek, kciuków w górę i „komentarzy w różnych językach świata”, że nie może nawet nadążyć z czytaniem ich wszystkich.

Dyrektor Papieskiego Instytutu Muzyki Sakralnej w Rzymie powiedział to w wywiadzie dla portalu „Vatican News” w połowie maja. Pomysł na serię wideo przyszedł mu do głowy podczas południowej modlitwy „Regina Coeli” śpiewanej przez nowego papieża Leona XIV. „Większość ludzi śpiewała spontanicznie, ale była jedna lub dwie osoby, które być może nie były tak pewne siebie” - powiedział o. Mehlhart. Pomyślał więc: „Możemy w tym pomóc”. Seria obejmuje obecnie sześć krótkich samouczków wideo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję