Reklama

O listach pasterskich bp. Wilhelma Pluty

Słowa jak drogowskazy

„Czasy są trudne” - ów głos wybrzmiewa dziś coraz częściej w ustach wielu zmagających się z rzeczywistością, w której przyszło nam żyć. Tęsknimy za Dobrą Nowiną, która rozświetli zawiłą codzienność, rzuci blask na wątpliwości, przyniesie pokój naszemu duchowi i da pewność naszej woli. Głos Kościoła, czerpiący z niewiarygodnego bogactwa Objawienia, wybrzmiewa w nauczaniu pasterskim i staje się drogowskazem pośród naszych niepewności. Biskup jako pierwszy nauczyciel wiary staje się interpretatorem otaczającego nas świata. Przewodząc wspólnocie, wraz z nią wsłuchuje się w Boga objawiającego się i napomina, poucza, zachęca, czasem karci w duchu miłości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poszukiwaniu jednoznaczności

Reklama

Zanurzeni w świat materialny niesiemy w sobie, często w sposób nieuświadomiony, potężne wołanie naszego ducha, by czynić ziemię bardziej Bożą, a tym samym bardziej ludzką; by uczynić ją środowiskiem rozpoznania i budowania zażyłej relacji z Bogiem i braterskiego odniesienia do człowieka. Każdego dnia ten świat stawia nas przed koniecznością dokonywania wyborów - od tych najbardziej trywialnych, jak wybór artykułów pomiędzy wieloma dostępnymi na półkach sklepowych, po istotne - stanowiące o naszej egzystencji, jak np. wybór powołania i decyzja jego realizacji. Wielość opcji naszego postępowania w tej samej sytuacji życiowej zakłada konieczność dokonywania wyborów natury moralnej: za lub przeciw Dobru. Tu często natrafiamy na trudności. Doświadczając złożoności świata, wyczuwamy niejednokrotnie niepewność odnośnie do tego, co dobre, a co złe.
Propagowana w świecie aura źle pojętej tolerancji i kult wypaczonej wolności popycha nas, czasem w sposób przez nas nieuświadomiony, w relatywizm moralny, a przynajmniej powoduje zawahanie: dobre to czy złe? Zanurzeni w niejednorodność i - jeśli można tak powiedzieć - nieoczywistość otaczających nas zdarzeń i wyborów nieustannie doświadczamy rozbrzmiewającego w nas pragnienia usłyszenia kogoś, kto w sposób definitywny, autorytatywny wskaże właściwą drogę, zinterpretuje nasze życie i napotykane sytuacje, ukaże jasno cel życia i zachęci do czynienia dobra. Dla wielu setek, a może nawet i milionów ludzi takim głosem był przed laty sługa Boży bp Wilhelma Pluta.

Biskup Gorzowski

Reklama

Wilhelm Pluta urodzony 9 stycznia 1910 r. w Kochłowicach na Górnym Śląsku od najmłodszych lat odznaczał się wielką pobożnością i umiłowaniem wiedzy. Jako absolwent Gimnazjum Klasycznego w Katowicach w 1929 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Śląskiej w Krakowie. W okresie formacji seminaryjnej i studiów magisterskich, które podjął na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, pochłonięty był poznawaniem nauk humanistycznych.
Mając opinię człowieka głębokiej wiary i niebagatelnej wiedzy, w 1935 r. uzyskał tytuł magistra teologii. Pracę doktorską obronił na tym samym wydziale w 1947 r. Bp Pluta posiadał rozległą wiedzę z dziedzin: filozofii, psychologii, historii, pedagogiki, teologii dogmatycznej i moralnej. Biegle władał językami niemieckim i francuskim, znał łacinę i grekę. Jego osobowość i niezwykły zapał duszpasterski znalazły swój wyraz podczas obrad Soboru Watykańskiego II. Wrażliwość na Boga i człowieka skłoniły Biskupa do sygnowania historycznego listu biskupów polskich do Episkopatu Niemiec. Sługa Boży pełnił funkcję przewodniczącego Episkopatu ds. Małżeństw i Rodzin (1966-71), od 28 czerwca 1972 r. na mocy bulli papieskiej Episcoporum Poloniae coetus został mianowany biskupem diecezjalnym Kościoła gorzowskiego.
W swojej posłudze pasterskiej bp Pluta zawsze starał się być blisko powierzonego sobie ludu. Wygłosił niezliczoną ilość homilii, niestrudzenie wizytował parafie, prowadził rekolekcje i dni skupienia. Jedną z form oddziaływania pastoralnego stanowiły listy pasterskie. Do końca 1984 r., a więc przez 26 lat pracy pasterskiej, opracował ponad 120 listów do kapłanów i wiernych świeckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metodologia

Sięgając do lektury listów pasterskich, odnosimy nieodparte wrażenie, że są one świadectwem wielkiej troski o formację permanentną i rozwój prawdziwie chrześcijańskiego życia diecezjan. Najczęściej poruszane tematy to: uświęcenie poprzez życie sakramentalne, duszpasterstwo rodzin i zagadnienia etyki małżeńskiej oraz budzenie powołań kapłańskich. Osobną grupę stanowią listy okolicznościowe, pisane z okazji świąt, wizyt duszpasterskich, jubileuszy itp.
Bp Pluta przyjął ciekawą metodologię pisania listów pasterskich. Na jej temat wypowiada się bp Paweł Socha - wieloletni biskup pomocniczy naszej diecezji oraz współpracownik bp. Pluty. „Klasykiem metodyczności opracowania listów pasterskich - pisze bp Socha - jest św. Paweł Apostoł. Kierowane do wspólnot chrześcijańskich listy św. Pawła miały układ dwuczęściowy. Najpierw była rozpracowana doktryna, a w drugiej części omawiał autor zagadnienia dotyczące działania praktycznego w duchu Ewangelii. Zachodzi pewne podobieństwo w budowie listów pasterskich opracowanych przez bp. Plutę z klasyczną budową listów Pawłowych”. Autor wniósł jednak do owej metodologii swoiste novum, rozbudowując konstrukcję orędzia. Analizując listy pasterskie Biskupa Wilhelma, można wyznaczyć niezmienne, zasadnicze elementy każdego z listów:
1. Wydarzenie z życia głęboko dotykające człowieka w jego egzystencjalnej świadomości. Pasterz diecezji, znając życie adresatów, czerpał przykłady z ich codzienności, odnajdując w ten sposób słuchacza w jego egzystencji oraz budząc zainteresowanie zapowiadaną treścią.
2. Wykład doktrynalny oparty na Objawieniu interpretowanym przez Magisterium i usystematyzowanym w ramach pogłębionej teologii, a także przy wykorzystaniu współczesnej wiedzy, zwłaszcza z zakresu psychologii, pedagogiki, socjologii itp. W ten sposób ostatecznie niewypowiadalna Boża prawda znajduje swoje odbicie na płaszczyźnie ludzkiego języka, by przeniknąć do umysłów, objaśnić, poruszyć, skłonić do przemiany życia - dopomóc w metanoi.
3. Wezwanie do działania praktycznego wraz z ukazaniem trudności i niebezpieczeństw, ale przede wszystkim możliwości owocnego i twórczego współdziałania człowieka z łaską Bożą.

Słowo nadziei

Przepowiadanie bp. Pluty charakteryzuje się sprowadzonym do minimum stylem wykładowym, na rzecz częstego zwracania się do adresatów listu w sposób bardzo bezpośredni, obrazowy. Autor wyraża tym samym znajomość ludzkiej egzystencji. „Wszystkie te czynniki sprawiają - pisze bp Socha - że dobrze czytanego listu pasterskiego słucha się jak słowa kogoś, kto bezpośrednio przemawia do każdego diecezjanina i interesuje się jego problemami po ojcowsku”. Listy pasterskie są dla słuchaczy wskazaniem na Boga ukrytego w naszej codzienności; interpretują wielorakie wydarzenia, nawołują do wprowadzenia w życie rozwiązań ewangelicznych, pomagają ocenić codzienność we właściwym, ewangelicznym świetle. Słowo Biskupa budzi nadzieję, ożywia wiarę, dodaje otuchy. Jest przełożeniem Ewangelii na język codzienności, w której przychodzi nam zmagać się o własną świętość, o dokonanie niełatwych niejednokrotnie wyborów.
Może warto zatem sięgnąć do tej lektury, bo choć okoliczności życia częściowo uległy zmianie, to człowiek nadal zmaga się z tymi samymi problemami, bolączkami i targają nim te same co przed kilkudziesięciu laty wątpliwości. Wszakże przesłanie Dobrej Nowiny jest ponadczasowe, można by rzecz ponadpokoleniowe, niezmienne, a jednak zawsze współczesne i aktualne.

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik KEP: Wyrok TK potwierdza zarzuty formułowane przez Kościół

2025-07-03 13:32

[ TEMATY ]

wyrok

Trybunał Konstytucyjny

Rzecznik KEP

lekcje religii

BP KEP

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

Wydany dziś wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący rozporządzenia MEN z 17 stycznia 2025 roku w sprawie lekcji religii jest potwierdzeniem zarzutów, jakie wobec tego aktu formułowali przedstawiciele Kościoła katolickiego – zaznaczył rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

3 lipca br. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie Ministra Edukacji z 17 stycznia 2025 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz.U. 2025 poz. 66) jest w całości niezgodne z art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty w związku z art. 92 ust. 1, art. 25 ust. 3 oraz art. 2 i 7 Konstytucji RP.
CZYTAJ DALEJ

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - awans Świątek do trzeciej rundy

2025-07-03 19:56

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Wimbledon

PAP/TOLGA AKMEN

Iga Świątek po wygranej w drugiej rundzie turnieju Wimbledon Championships w Wielkiej Brytanii, 3 lipca 2025 r., w meczu przeciwko Caty McNally z USA.

Iga Świątek po wygranej w drugiej rundzie turnieju Wimbledon Championships w Wielkiej Brytanii, 3 lipca 2025 r., w meczu przeciwko Caty McNally z USA.

Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pokonała Amerykankę Caty McNally 5:7, 6:2, 6:1. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Danielle Collins, również ze Stanów Zjednoczonych.

Świątek i McNally bardzo dobrze znają się jeszcze z czasów juniorskich. Na seniorskim poziomie grały wcześniej raz, w 2022 roku w Ostrawie, a górą była Świątek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję