Reklama

Pokłon Trzech Króli

Nie przeszkodził im deszcz ani ziąb. Wierni z parafii pw. św. Elżbiety Węgierskiej odbyli wspólnie z Trzema Królami symboliczną drogę od krzyża do kościoła, by oddać pokłon Bożej Dziecinie. W taki sposób ks. Józef Gut, proboszcz parafii pw. św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie-Szczakowej, przypomniał jedno z najstarszych i największych świąt w roku liturgicznym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wybrałem taki sposób, ponieważ obraz przemawia bardziej do wyobraźni człowieka niż słowo. Wymowa i ranga Objawienia Pańskiego jest doniosła, więc jeśli pojawiła się możliwość tak niecodziennego sposobu ukazania tej prawdy, to ją wykorzystaliśmy. Myślę, że aura tego dnia i te kilka kroków, jakie przeszliśmy, ukazały wiernym, jak trudną i niebezpieczną drogę odbyli Mędrcy, by oddać cześć Jezusowi” - podkreślił Ksiądz Proboszcz. Procesja Trzech Króli wpisała się także w uroczystości bożonarodzeniowe. Przez okres świąt przy kościele urządzono bowiem żywą szopkę.

Historyczne uzasadnienie

Prawdopodobnie Mędrcy ze Wschodu złożyli Dziecięciu hołd mniej więcej w rok po narodzeniu. Kiedy ukazała się tajemnicza gwiazda, Mędrcy poznali, że przyjście Mesjasza jest bliskie. Miał narodzić się w Judei. Idąc za gwiazdą, dotarli do Betlejem. Wszedłszy do ubogiej chaty, znaleźli Dzieciątko z Jego Matką - Maryją. Upadli na twarz i oddali Mu pokłon. Następnie otworzyli szkatułki i ofiarowali złoto, kadzidło oraz mirrę. Według jednych Mędrcy pochodzili z Arabii, według innych z Mezopotamii. Po VI w. upowszechniło się przekonanie, że byli królami. Imion ich nie znano do IX w. Wtedy to przybysze ze Wschodu zaczynają funkcjonować jako Kacper, Melchior i Baltazar. Obok tych występują inne imiona i trwa to jeszcze w XII w. Stopniowo jednak tradycja zachodnia ustala się i jednocześnie szerzy się kult trzech Mędrców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Kierwiński usuwa bł. Karolinę Kózkównę z nazwy sanatorium

2025-08-01 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Paulina Marchwiany

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Krynicy-Zdroju im. bł. Karoliny Kózkówny zmienił nazwę na... taką samą tylko bez imienia i nazwiska błogosławionej.

Dlaczego Marcin Kierwiński, jako szef MSWiA, nie chce upamiętniania ofiary rosyjskiego żołdaka?
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi nadziei na szlaku

2025-08-03 11:46

Magdalena Lewandowska

W strugach deszczu wyruszyła 45. Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Wrocławska

W strugach deszczu wyruszyła 45. Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Wrocławska

– Odnaleźć sens życia, odnowić wiarę, umocnić duchowość – to jest cel pielgrzymki – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 45. na szlak wyruszyła Piesza Pielgrzymka Wrocławska, w Roku Jubileuszowym pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Mszy św. inauguracyjnej w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Jacek Kiciński, towarzyszyli mu księża przewodnicy wszystkich pielgrzymkowych grup i pielgrzymi, którzy tłumnie wypełnili wrocławską katedrę. – Liturgia słowa zwraca dzisiaj uwagę na wolność naszego serca. Chcielibyśmy uczynić nasze serce wolnym, a wiemy, że nie raz jest w nim dużo lęku, różnych trosk i zabiegań – to nie przynosi nam pokoju – mówił w homilii bp Kiciński. Zauważył, że choć Piesza Pielgrzymka Wrocławska dokonuje się w rzeczywistości ziemskiej, kieruje naszą uwagą na rzeczywistość niebieską. Przestrzegał przed nadmiernym skupianiem się na tym, co doczesne, nad gromadzeniem tylko dóbr materialnych: – Wiemy doskonale, że dobra materialne są potrzebne, są niezbędne do życia, jednak źle używane bardzo często powodują utratę wzroku duchowego. Następuje zatracenie w codzienności, zabieganie i w takiej sytuacji człowiek nie ma czasu ani dla Boga, ani dla drugiego człowieka, nie ma też czasu dla siebie. Dlatego św. Paweł mówi: dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Amerykański reżyser filmu o M. Kolbe: historia polskiego narodu naprawdę mnie poruszyła

2025-08-03 20:57

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Maria Kolbe

Mat.prasowy

"Triumf serca" to poruszający dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia.

Film amerykańskiego reżysera Anthony’ego D’Ambrosio rozpoczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbe się kończy – w celi śmierci. I choć w retrospekcjach powracamy do ważnych momentów z życia św. Maksymiliana Marii Kolbego, to właśnie w tej zamkniętej przestrzeni rozgrywa się najbardziej przejmująca opowieść o ostatnich dniach życia świętego, ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję