Reklama

Świat

Abp Jeanbart: ręka Opatrzności niestrudzenie wspiera mieszkańców Aleppo

„Bez pomocy ludzi dobrej woli z całego świata Aleppo przestałoby już egzystować. Są oni uosobieniem ręki Opatrzności, która niestrudzenie nas wspiera”. Wskazuje na to ordynariusz katolików obrządku melchickiego tego syryjskiego miasta abp Jean-Clement Jeanbart podkreślając, że mimo wciąż istniejących trudności coraz więcej ludzi zaczyna wracać.

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

Archiwum Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nie jesteśmy strukturą państwową, ani organizacją pozarządową dysponującą ogromnymi środkami. Cieszymy się z tego, że jesteśmy małym Kościołem wspieranym ręką Opatrzności Pana, który potrafi nas nakarmić pięcioma chlebami i dwoma rybami” - mówi abp Jeanbart pytany o obecną sytuację w Aleppo. Wskazuje, że właśnie to przekonanie dawało siłę chrześcijanom w najcięższym czasie oblężenia miasta i wciąż jej dodaje do podnoszenia go obecnie z gruzów.

Hierarcha jest inicjatorem i promotorem programów „Odbudować znaczy pozostać” oraz „Aleppo czeka na ciebie”. Przewidują one odbudowę zniszczonych domów, zakładów pracy, szkół i szpitali, a także udzielanie mikrokredytów oraz organizowanie szkoleń pomagających znalezienie pracy w najbardziej poszukiwanych obecnie zawodach m.in. budowlańców, krawców, fryzjerów. Duży nacisk idzie również na kształcenie personelu medycznego, szczególnie pielęgniarek, których zdecydowanie brakuje. Służy temu finansowana przez Kościół szkoła pielęgniarska, do której dzięki ufundowanym przez dobroczyńców stypendiom uczęszcza obecnie ponad 60 studentów. „Mimo mizernych środków staramy się odpowiadać na konkretne potrzeby” – wskazuje abp Jeanbart.

Dodaje, że obecnie w Aleppo mieszka ok. 50 tys. chrześcijan, jednak powoli zaczynają wracać. W tym celu dla młodych małżeństw przygotowywane są mieszkania, a przychodzące na świat dzieci otaczane są specjalnym wsparciem, aż do czwartego roku życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-17 16:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcybiskup Aleppo chwali Polskę i Węgry: tak pomagać Syrii

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

RV

Abp Jean-Clément Jeanbart

Abp Jean-Clément Jeanbart

Ci, którzy pomagają syryjskim chrześcijanom w migracji popełniają wielki błąd i wyrządzają krzywdę naszym Kościołom, nawet jeśli mają dobre intencje – podkreśla abp Jean-Clement Jeanbart, greckokatolicki metropolita Aleppo. Zaznacza on, że na skutek exodusu chrześcijan i wspierających ten fenomen organizacji charytatywnych, Syria poniosła niepowetowane straty.

Przypomina on, że syryjskim Kościołom zawsze zależało na utrzymaniu swoich wiernych w ojczyźnie. Bardzo w tym pomogło dzieło Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Œuvre d'Orient, a także Polska i Węgry. W szczególności Viktor Orbán zrobił dla nas bardzo dużo i okazał prawdziwe zainteresowanie losem chrześcijan w Syrii – dodaje arcybiskup Aleppo. Aktualnie robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zachęcić chrześcijan do pozostania w Syrii, a tym, którzy wyjechali, pomóc powrócić do ojczyzny – mówił abp Jeanbart.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Franciszek w Krakowie modlił się nad ranem i sam prał skarpetki

2025-04-24 07:20

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

fot. Marcin Mazur

Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.

Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję