Reklama

Rejonowe i diecezjalny przeglądy jasełek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Faust, bohater utworu J. W. Goethego, zafascynowany urokiem chwili wypowiedział dość prawdziwe „trwaj Chwilo, jesteś piękna” i pewnie nie wiedział, jak często człowiek zechce powtarzać jego marzenie-prośbę w wielu momentach swojego życia. Bożonarodzeniowa atmosfera przedłuża się w polskiej tradycji aż do święta Ofiarowania Pańskiego - Matki Bożej Gromnicznej. Pomimo zwykłego okresu, jakim żyje Kościół, nie cichną kolędy, nie gasną choinki. Jest w nas tęsknota za uratowaniem przed przemijaniem tego, co wzrusza, co nadaje odmienny charakter naszej codzienności. Wiele w nas z Fausta.
W klimacie bożonarodzeniowym odbywały się rejonowe przeglądy twórczości jasełkowej, zorganizowane przez duszpasterstwo dzieci i młodzieży. W tarnobrzeskim przeglądzie (13 stycznia br.) Niedziela Sandomierska uczestniczyła jako patron medialny wydarzenia, które zgromadziło osiem zespołów, prezentujących jasełkowe inscenizacje. Przegląd, przygotowany przez ks. Adama Lechwara i dyrekcję Tarnobrzeskiego Domu Kultury, odbywał się w dwóch kategoriach: uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych. Obok tradycyjnych jasełek, publiczność tarnobrzeska mogła zobaczyć ciekawe inscenizacje Bajowych jasełek (przygotowane przez Szkołę Podstawową nr 8 z Tarnobrzegu - Wielowsi), inscenizację Czwarty Król (nagrodzoną I miejscem w kategorii szkół podstawowych. Inscenizację tę zaprezentowała Szkoła Podstawowa nr 10 na Serbinowie) oraz ciekawy spektakl Nie zapomnijmy Tego (I miejsce w kategorii szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych), przygotowany przez ZSP nr 1 im. Ks. Prymasa Wyszyńskiego.
Finaliści Rejonowych Przeglądów, w następnym dniu (14 stycznia br.) prezentowali się na scenie Domu Katolickiego w Sandomierzu, w którym obecny był bp Marian Zimałek, gratulujący na zakończenie spotkania wszystkim uczestnikom tego wydarzenia. Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży - ks. Bogdan Piekut - organizujący już po raz siódmy tę imprezę, stwierdził, że cieszy się ona coraz większym zainteresowaniem i jest okazją nie tylko do zaprezentowania umiejętności recytatorsko-inscenizacyjnych, ale też przybliża tajemnicę świąt Bożego Narodzenia.
„Trwaj Chwilo, jesteś piękna” - miał rację Faust. Chciałoby się bardzo, żeby cud Bożego Narodzenia trwał w nas i obok nas cały rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: Gra interesów uniemożliwia rozwiązanie sytuacji w Gazie

2025-08-27 20:21

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pietro Parolin

gra interesów

uniemożliwia

rozwiązanie sytuacji

Vatican Media

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Odpowiadając na pytania dziennikarzy po Mszy świętej z okazji liturgicznego wspomnienia św. Moniki, odprawionej w bazylice św. Augustyna w Rzymie, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin wyraził nadzieję — nawiązując do apelu Papieża — że uda się uniknąć „odpowiedzialności zbiorowej” na Bliskim Wschodzie, doprowadzając do zawieszenia broni i „bezpiecznego dostępu” do pomocy humanitarnej.

Po Mszy świętej z okazji wspomnienia liturgicznego św. Moniki, celebrowanej w bazylice św. Augustyna na Polu Marsowym w Rzymie, kardynał Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, ponownie potwierdził stanowisko Watykanu wobec kryzysu na Bliskim Wschodzie, przypominając apel Papieża Leona XIV oraz oświadczenia patriarchów Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp. Meringa i Długosza

MSZ otrzymało odpowiedź z Watykanu na swój protest ws. wypowiedzi biskupów W. Meringa i A. Długosza - dowiedziała się PAP ze źródeł dyplomatycznych. Według MSZ, potwierdza ona chęć poszanowania prawa Polaków do wyrażania swoich opinii i nadzieję na komunikację z polskim rządem w duchu konstruktywnego dialogu.

W połowie lipca MSZ informowało o przekazanym Stolicy Apostolskiej proteście wobec wypowiedzi biskupa Wiesława Meringa, który stwierdził, że Polską rządzą ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców oraz wypowiedzi biskupa Antoniego Długosza, który 11 lipca podczas Apelu Jasnogórskiego mówił o Ruchu Obrony Granic.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję