Reklama

Zamojska Kolegiata w czasie okupacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proboszczem parafii był ks. inf. Wincenty Hartman. Wysoki, wręcz atletycznej budowy, starszy wiekiem, stąd włosy miał posiwiałe o całkowicie białej barwie. Jedynie czarne pozostały krzaczaste brwi. Cieszył się wśród wiernych dużym autorytetem i poważaniem. Wikariuszem natomiast był ks. Franciszek Zawisza, który wygłaszał płomienne homilie o silnych akcentach patriotycznych. Często zaczynał kazania, mówiąc: „Zamość to bastion polskości”.
Przed wojną ogrodzenie wokół kolegiaty miało sztachety z kutego ręcznie żelaza. Było to wykonanie artystyczne. Przy kościele stał posąg św. Floriana, patrona strażaków. Okna kolegiaty nie miały witraży, tylko kolorowe szyby w barwach szafirowych i pomarańczowych. Podczas dni słonecznych rzucały błyski na ołtarze i na modlących się wiernych. Witraż był tylko w kaplicy Zamoyskich w owalnym okienku i przedstawiał herb Ordynata. Kaplica z obrazem Zwiastowania była zamknięta, a sam obraz zasłonięty kotarą w kolorze szafirowym, zakończoną złotymi frędzlami. Kaplicę otwierano, a obraz odsłaniano tylko w święta maryjne, Bożego Narodzenia, Wielkanocy, Bożego Ciała. W czasie Sumy, którą zazwyczaj celebrował ks. inf. Hartman, przy akompaniamencie potężnych organów na zakończenie Mszy św. w murach kolegiaty rozbrzmiewała pieśń Te Deum laudamus.
W pierwszych miesiącach okupacji Niemcy zniszczyli posąg św. Floriana. Mniej więcej w tym samym czasie spalili synagogę na Starym Mieście, którą odbudowano w latach 60. ubiegłego wieku.
Wiosną 1940 r. Niemcy aresztowali ks. Franciszka Zawiszę wraz z ks. Wacławem Kowalskim, prefektem szkół średnich w Zamościu. Wkrótce zamknięto kolegiatę i wysiedlono księży. W budynku plebanii urządzono pocztę. Dla katolików pozostawiono jedynie kościół pw. św. Katarzyny, a kościół pw. św. Mikołaja oddano prawosławnym. Na nabożeństwa do św. Katarzyny przychodzili także Niemcy, szczególnie cywilni, widocznie też wyznania rzymskokatolickiego.
Zimą 1940-41 w kolegiacie umieszczono ludzi wysiedlonych z Wielkopolski. W Zamościu zorganizowano dla nich pomoc. Dzieci otrzymywały od dorosłych paczki z żywnością i odzieżą i przerzucały je przez sztachety na teren przykościelnego placu od strony ul. Szczebrzeskiej. Od czasu do czasu ktoś z wysiedlonych zbierał te paczki bez przeszkód ze strony Niemców pilnujących kolegiaty. Po rozlokowaniu wysiedlonych w różnych częściach miasta Niemcy urządzili w kolegiacie skład zboża. Przechodząc koło kościoła, czasami dawało się słyszeć granie na organach, a czasem warkot motocykli.
W 1943 r., kiedy Niemcy już przegrywali wojnę i brakowało im materiału na zbrojenia, zniszczyli żelazne sztachety z ogrodzenia kolegiaty oraz kościoła, wówczas cerkwi.
W lipcu 1944 r., podczas zdobywania Zamościa przez Armię Radziecką, dwie armatnie kule uderzyły w ścianę kolegiaty od strony ul. Szczebrzeskiej. Wyrwy były duże, ale szczęśliwie nie zawalił się chór. Filary podtrzymujące go nie zostały w większym stopniu uszkodzone. Natomiast od wstrząsu wyleciały wszystkie szyby z okien oraz witraż z herbem Zamoyskich. Zamościanie bardzo obawiali się, że Niemcy mogą zrabować obraz Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny oraz obrazy z prezbiterium. Szczęśliwie wszystkie ocalały, ale ołtarze zostały doszczętnie ograbione z wotów, szczególnie cennych i wiszących w dużych ilościach w kaplicy z obrazem Matki Bożej Łaskawej, patronki Zamościa. Ponadto zostały uszkodzone organy, pocięto miechy. Ławki były zsunięte i przewrócone na bok. Wszędzie pełno śmieci i tony kurzu. Ludność zamojska natychmiast po ustąpieniu Niemców z miasta przystąpiła do sprzątania świątyni oraz naprawiania szkód. Z czasem uzupełniono także ogrodzenie.
Ks. Franciszek Zawisza i ks. Wacław Kowalski szczęśliwie przeżyli obóz koncentracyjny w Oranienburgu i wrócili do Zamościa w 1946 r. Po śmierci ks. inf. Hartmana 26 marca 1947 r. proboszczem parafii został ks. Franciszek Zawisza. Ks. Kowalski wrócił do szkoły, by uczyć religii, ale wkrótce w 1947 r. został proboszczem w Krasnymstawie, gdzie przebywał do swojej śmierci w 1975 r. Ks. Franciszek Zawisza zmarł 21 września 1976 r. W ostatniej drodze żegnały kapłana nieprzebrane tłumy Zamościan.
Następnym proboszczem został ks. Jacek Żórawski. Po utworzeniu diecezji zamojsko-lubaczowskiej kolegiata awansowała do miana katedry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powódź w Teksasie uderzyła w obóz, gdzie byli Polacy. Ich relacja jest zatrważająca

2025-07-06 08:43

[ TEMATY ]

USA

powódź

Teksas

Camp Mystic

relacja

PAP/EPA

Powódź w Teksasie

Powódź w Teksasie

Nie wierzyłyśmy w to, co się tam wydarzyło - powiedziała PAP Marcelina Pryga, która była w zalanym przez powódź ośrodku Camp Mystic w Teksasie. W wyniku powodzi błyskawicznej, która w piątek nawiedziła ten stan, zginęło co najmniej 51 osób. Polacy opuścili ośrodek w sobotę i zostali rozlokowani w hotelach.

Podziel się cytatem - powiedziała PAP Marcelina, która była jedną z 24 uczestników wymiany kulturowej Camp America z Polski. Polacy przebywają obecnie w hotelach w Teksasie. PAP rozmawiała z dwojgiem z nich w sobotę wieczorem czasu wschodnioamerykańskiego (nad ranem w niedzielę w Polsce).
CZYTAJ DALEJ

Prezes PZPN wybrał już selekcjonera reprezentacji - informują media

2025-07-06 19:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

wybór

trener

prezes PZPN

selekcjoner reprezentacji

Łączy nas piłka/PZPN

Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej

Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski - informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Reprezentacja pozostaje bez selekcjonera od 12 czerwca. Kilka dni wcześniej Probierz odebrał opaskę kapitana nieobecnemu na zgrupowaniu kadry Robertowi Lewandowskiemu, który w odpowiedzi zrezygnował z występów pod wodzą tego trenera. 10 czerwca biało-czerwoni przegrali z Finlandią w Helsinkach 1:2 w eliminacjach mistrzostw świata, a kilkadziesiąt godzin później ówczesny selekcjoner złożył dymisję.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 60. Pielgrzymka Apostolstwa Chorych

2025-07-06 19:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pielgrzymka Apostolstwa Chorych

Magdalena Kowalczyk

Apostolstwo Chorych do Maryi na Jasną Górę przybywa każdego roku we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, 6 lipca. Dziś, podczas 60. pielgrzymki, dziękowano zwłaszcza za 60 lat istnienia Apostolstwa Chorych na świecie. - Zbieramy setki, o ile nie tysiące, intencji osób chorych i przywozimy je tutaj przed ołtarz Matki Najświętszej. Składamy je i prosimy o łaskę zdrowia - wyjaśnił ks. Wojciech Bartoszek, organizator pielgrzymki. Wspólnota Apostolstwa Chorych powstała w Niderlandach w 1925 r. Jej podstawowym celem jest odkrywanie duchowo-religijnego sensu życia naznaczonego chorobą i cierpieniem.

Mszę św. dla zgromadzonych celebrował bp Marek Szkudło, z Katowic. W rozmowie z JasnaGóraNews jako wzór do naśladowania wskazał Maryję. Ona zachęca, by robić wszystko to, co nakaże Jej Syn. Podkreślił także, że najczęściej dostrzega się u chorych potrzebę wsparcia ze strony duszpasterza, natomiast fakt, jak wielu z nich należy do Apostolstwa jest pomijany.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję