Reklama

Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan

Ekumeniczny „opłatek” w cerkwi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 stycznia br. w ramach odbywającego się Tygodnia Ekumenicznego w cerkwi prawosławnej pw. Przemienienia Pańskiego w Płocku zostało odprawione nabożeństwo ekumeniczne, które poprowadził ks. Eliasz Tarasiewicz. Kapłan witając wszystkich zgromadzonych zaprosił do wspólnej modlitwy. Następnie został odczytany fragment Ewangelii w języku polskim i staro-cerkiewno-słowiańskim, po czym ks. Eliasz wygłosił słowo Boże.
Tematem homilii była cerkiew prawosławna, czyli świątynia: co jest w niej ważne, co najważniejsze i z czego się składa. „Dzisiaj znajdujemy się w cerkwi prawosławnej, w świątyni prawosławnej. Nie jest to budynek wolnostojący, jest to cerkiew domowa. Nie jest z bryły prawidłową cerkwią wolnostojącą, ale brakuje do niej tylko i wyłącznie przedsionka. Bo pierwsza część - to jest właśnie przedsionek, chociaż dziś nie jest on już tak potrzebny, jak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Otóż przedsionek był przeznaczony dla katechumenów, dla tych, którzy się jeszcze nie ochrzcili, a mieli zamiar przyjąć chrzest.
Środkowa część, w której się znajdujecie, jest przeznaczona dla wiernych: dla tych, którzy mogą przebywać w świątyni, mogą się modlić. Następna część to część ołtarzowa, która zaczyna się od schodów, a później część ołtarzowa za ścianą. Ta ściana, która oddziela od ołtarza, nazywa się ikonostasem, czyli ścianą z ikon. Zawsze w każdej cerkwi w tej ścianie są tzw. rajskie wrota. Na niej zawsze są ikony czterech Ewangelistów, a zwieńcza go ikona Ostatniej Wieczerzy. Całość powinna być zakończona krzyżem.
Za tą ścianą znajduje się ołtarz. Jest to święte miejsce, gdzie mają prawo przebywać tylko duchowni i ministranci” - mówił ks. Eliasz, opowiadając szczegółowo o budowie i ceremonii nabożeństw.
Kilka słów po homilii powiedział również ks. prof. Henryk Seweryniak: „Od dwóch lat w Płocku jest taki zwyczaj, że jeden dzień poświęcamy na opłatek ludzi płockiej ekumenii. Tzn. taki dzień, w którym chcemy sobie złożyć życzenia wytrwałości w tym ekumenicznym trudzie. Bo, jak wiadomo, nie jest łatwo wytrwać na tych naszych ekumenicznych ścieżkach. Dzisiaj gościmy w cerkwi prawosławnej w Płocku, dzięki zgodzie ks. Eliasza. Chcemy przeżyć wspólne podzielenie się opłatkiem, ale przede wszystkim złożenie sobie życzeń. Jak już ks. Eliasz zapowiedział, to nasze dzielenie się opłatkiem dzisiaj ma szczególne znaczenie. Otrzymamy wszyscy część prosforki, na której nasi bracia prawosławni sprawują Eucharystię. To nie jest Najświętszy Sakrament, to nie jest chleb konsekrowany. W tej chwili my otrzymamy te prosforki jako znak naszego pragnienia jedności...” - mówił Ksiądz Profesor.
Po odmówieniu modlitwy Ojcze nasz ks. Tarasiewicz pobłogosławił prosforki. Następnie uczestnicy nabożeństwa po ich spożyciu składali sobie najlepsze życzenia śpiewając jednocześnie najbardziej znane kolędy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Popiełuszko nie czuł lodowatej wody, gdy był wrzucany do Wisły - 16 lat objawień

2025-10-18 13:12

[ TEMATY ]

felieton

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Red

„Wczoraj” – to słowo pada jak grom w rozmowie z Franceską Sgobby, gdy pytam o ostatnią wizję ks. Jerzego. „ Widziałam go tak, jak widzę męża, tylko Popiełuszki nie mogłam dotknąć. Modliliśmy się razem”.

Gdy zegar wybije północ z 18 na 19 października, znów staniemy w ciszy tamtej nocy. Czterdzieści jeden lat mija od chwili, gdy został uprowadzony ks. Jerzy Popiełuszko. Był rok 1984, a ten młody, zaledwie 37-letni kapłan –głos sumienia narodu – stał się symbolem niezłomności wiary. Pamiętamy jego słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”. Pamiętamy też Wisłę, gdzie po tygodniu poszukiwań znaleziono jego zmasakrowane ciało, z kamieniami przywiązanymi do nóg – świadectwem bestialstwa oprawców, którzy chcieli utopić nie tylko człowieka, ale i nadzieję milionów. Ale dziś nie chcę powtarzać znanych faktów. Chcę opowiedzieć o tajemnicy, która wyłania się z cienia jego śmierci jak echo modlitwy – o objawieniach, które wstrząsnęły nawet sceptykami i które zostały ujawnione w książce „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” (współautorem jest ks. prof. Józef Naumowicz). To historia, która trwa do dziś, przypominając, że święci nie odchodzą na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: lichwa to grzech, który rzuca na kolana

2025-10-18 14:25

[ TEMATY ]

lichwiarstwo

Leon XIV

vatican media

Tylko bezinteresowność ma taką moc, by objawić nam sens naszej ludzkiej natury. Gdy dominuje pogoń za zyskiem, inni przestają być dla nas ludźmi - nie mają już twarzy, stają się jedynie przedmiotami do wykorzystania; i w ten sposób traci się również samego siebie i własną duszę. Nawrócenie osoby, która dopuściła się lichwy, jest równie ważne jak bliskość wobec tych, którzy cierpią przez lichwę - wskazał Papież w przemówieniu do członków Krajowej Rady ds. Przeciwdziałania Lichwie.

Papież podziękował za - trzydziestoletnie już - zaangażowanie na rzecz przeciwdziałania problemowi, który wpływa na życie wielu osób i rodzin w sposób druzgocący. „Zjawisko lichwy odnosi się do problemu zepsucia ludzkiego serca” - wskazał Leon XIV. Dodał, że jest to „bolesna i stara historia, potwierdzona już w Biblii”; głos proroków potępiał lichwę, tak samo jak wszelkie rodzaje wyzysku i niesprawiedliwości wobec ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Oddał życie za świętość małżeństwa

2025-10-18 18:33

[ TEMATY ]

kanonizacja

Peter To Rot

Vatican Media

bł. Peter To Rot

bł. Peter To Rot

Jutro kanonizacja siedmiorga błogosławionych. Wśród nich jest rodowity mieszkaniec Papui-Nowej Gwinei: Peter To Rot. Świadomie oddał życie za wiarę i świętość małżeństwa – mówi polski biskup misyjny Dariusz Kałuża MSF. Podkreśla, że Papuasi od dawna uznają bł. Petera za świętego. W każdym kościele znajduje się jego wizerunek, a o wstawiennictwo proszą go zwłaszcza małżonkowie.

Bp Kałuża przypomina, że przyszły święty zginął w czasie II wojny światowej za japońskiej okupacji. Najeźdźcy zachęcali Papuasów, by wyprali się chrześcijaństwa i powrócili do dawnych wierzeń. Przywrócili też zniesioną pod wpływem misjonarzy poligamię. Peter To Rot jako katechista ostro się temu sprzeciwiał, potajemnie przygotowywał też młodych do małżeństwa, chrzcił dzieci, przynosił Komunię do chorych. Japończycy już wcześniej internowali bowiem europejskich misjonarzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję