Reklama

Co z naszymi rodzinami?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa Rok Eucharystii. Ustanowił go Ojciec Święty, rozumiejąc nasze potrzeby i problemy. A jest ich bez liku. Dotykają szczególnie naszych rodzin. Chodzi zarówno o sprawy ducha, jak i ciała. Współczesna cywilizacja budzi w nas pragnienia, by więcej mieć, więcej zdobywać. Trudno jest tutaj znaleźć jakiś umiar. Dlatego zdarza się coraz częściej, że niektórzy rodzice dużo pieniędzy wydają na zaspokajanie każdego kaprysu swoich pociech, a inni nie mają dla nich nawet na jeden gorący posiłek dziennie, nie mówiąc już o tym, by wysłać swoje dzieci na ferie. Jedne dzieci nie mają na buty, czy kurtkę, a inne dostają komputery i gry pełne przemocy. Psychologowie, pedagodzy i wychowawcy biją na alarm. Dzieci są niespokojne, niegrzeczne, uparte i agresywne. Za dużo negatywnych bodźców, a za słaby i niewykształcony system psychiczny. Jak to wszystko poskładać i jak to zrozumieć? No właśnie, papież ustanowił Rok Eucharystii. To szansa dla nas, byśmy w tym dziwnym świecie nie pogubili się całkiem. Zamawiajmy częściej Mszę św. w intencji dzieci i wnuków - te błagalne i dziękczynne. Kupujmy prasę katolicką. Tam nie ma przemocy. Tam przeczytamy dziecku o dobrych rzeczach, których jest wiele w świecie, o świętych rodzicach i dobrych dzieciach. Może wreszcie nauczą się, jak rodziców słuchać, pomagać im i jak bawić się z rodzeństwem oraz rówieśnikami bez przemocy i wrzasku.
Innym problemem naszych rodzin jest pojawiający się w nich alkohol. Ile cierpienia, ile rozbitych małżeństw, ile zastraszonych dzieci. Przy całej biedzie materialnej, braku pracy, dokładamy jeszcze i to - alkohol. Najwyższa pora, by zacząć działać i na tym polu. Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki zakładał grupy trzeźwościowe. Modlił się o trzeźwość narodu. Był założycielem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Co to znaczy? Że można i trzeba modlić się w intencji osób uzależnionych i ich rodzin. Spróbuj pomóc ks. Franciszkowi w drodze ku beatyfikacji i złóż ślub abstynencji. Poproś Boga, by dał ci moc wytrwania przez cały rok bez piwa, szampana, bez kieliszka alkoholu w tym celu, by wspierać tych, którzy sobie alkoholu czy narkotyków odmówić nie potrafią, bo są uzależnieni. Tragedii we współczesnej rodzinie nie brakuje: niezgoda, rozwody, przemoc, uzależnienia, znieczulica, aborcje, zdrady małżeńskie. Bardzo często prowadzą one do chorób nerwowych, a nawet do samobójstw. Lekarstwem na wszelkie zło może być modlitwa różańcowa z Maryją, modlitwa do Ducha Świętego oraz przyjmowanie Chrystusa do swojego serca w Eucharystii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza beatyfikacja Leona XIV: ksiądz zaangażowany w edukację

W sobotę, 17 maja żyjący w XIX w. kapłan z Sabaudii, zaangażowany w edukację zostanie pierwszym beatyfikowanym za pontyfikatu Papieża Leona XIV. „Camille Costa de Beauregard to wzór działania wobec ludzkiego cierpienia” – podkreśla arcybiskup Chambéry, Thibault Verny.

„To entuzjazm, który wykracza poza miasto Chambéry, poza Sabaudię, a nawet poza Kościół” – zapewnia Thibault Verny, arcybiskup trzech diecezji Sabaudii. W sobotę, 17 maja będzie uczestniczyć w beatyfikacji Camille’a Costa de Beauregard u boku nuncjusza apostolskiego we Francji, abpa Celestino Migliore.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję