Reklama

„Pamiętaj o nas, Miłosierny Panie!”

Procesja pokutna ulicami miasta, organizowana w Środę Popielcową dla wiernych z Nowego Miasta nad Pilicą, tradycyjnie już rozpoczęła przeżywanie Wielkiego Postu. W tym roku została poprowadzona już po raz dziewiąty. Jak zawsze, w procesji uczestniczył proboszcz parafii Opieki Matki Bożej Bolesnej - ks. Stanisław Lech, a modlitwie przewodniczył ks. Tomasz Cierpikowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ludzie nie chcą czynić pokuty. Może jest za zimno, ale i tak smutek nas ogarnia z tego powodu” - stwierdził Ksiądz Proboszcz, który nie krył rozczarowania na widok nielicznego grona uczestników procesji, zgromadzonych przed pomnikiem o. Honorata Koźmińskiego na centralnym placu miasta. Ale w miarę trwania procesji liczba wiernych znacząco się powiększyła. „Grzechów jest bardzo wiele - mówił ks. Lech. - Modlimy się, aby wypraszać miłosierdzie dla nas i całego świata. Ta nasza mała garstka włącza się w rozpoczęcie Wielkiego Postu w tym roku”.
Ks. Cierpikowski przedstawił Wielki Post jako czas refleksji nad swoim życiem. Podkreślił, że wierni nowomiejscy gromadzą się nie przypadkiem wokół pomnika o. Honorata, który w murach pobliskiego klasztoru modlił się za całe miasto i za cały Kościół. Tu przez całe życie czynił pokutę. „Z tego miejsca będziemy nieść do kościoła parafialnego krzyż - mówił ks. Tomasz. - Krzyż, który jest dla nas znakiem cierpienia i uniżenia, ale przede wszystkim symbolem Bożego miłosierdzia i zwycięstwa”.
Po przeczytaniu fragmentu Listu św. Pawła do Rzymian i Ewangelii św. Mateusza, ks. Cierpikowski przemówił do zgromadzonych, szukając wraz z nimi odpowiedzi na pytanie: Czy w dzisiejszych czasach, w dobie rozwoju techniki i konsumpcyjnego stylu życia, posypanie głów popiołem może być „modne”? „Przecież dziś wszyscy zachęcają do używania życia, a my idziemy z krzyżem przez miasto i wzywamy do pokuty, do nawrócenia” - mówił Kaznodzieja. A przecież właśnie proch jest znakiem i przypomnieniem o kruchości życia ludzkiego. „Ale nie bójmy się popiołu - przekonywał ks. Tomasz - bo dla nas, ochrzczonych, on jest znakiem zwycięstwa Boga. Sam popiół, bez Zmartwychwstania, byłby tylko prochem. Ale my nie głosimy śmierci, my głosimy życie i zwycięstwo! Jednak potrzebny jest nam czas pokuty, bo musimy pamiętać, że nasze życie nie jest tylko zabawą. Ludzie potrzebują Boga i drugiego człowieka. Przez ten czas pokuty Bóg chce nam dać szansę oczyszczenia się z grzechów i powstać do nowego życia. My chcemy prawdziwie zmartwychwstać i dlatego za chwilę pójdziemy z krzyżem przez miasto - nie tylko, by pokazać, że pościmy, ale że oczekujemy odnowienia naszego życia, bo tylko w Bogu nasza nadzieja!”.
Podczas liczącej 5 stacji procesji pokutnej wierni śpiewali Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Jako pierwsi krzyż nieśli obaj Kapłani, następnie przejęli go przedstawiciele prężnie działającej w Nowym Mieście parafialnej Caritas. Podczas drugiego przystanku krzyż na swe ramiona wzięły licznie przybyłe na procesję dzieci pierwszokomunijne. Przy trzeciej stacji krzyż dźwignęli rodzice dzieci komunijnych, a następnie młodzież, przygotowująca się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. U bram kościoła uniesiony ku górze krzyż podjęli mężczyźni.
Po wejściu do świątyni uczestnicy procesji zaśpiewali pieśń Krzyżu Chrystusa. Raz jeszcze przemówił ks. Tomasz Cierpikowski - tym razem także do innych parafian, przybyłych na liturgię Środy Popielcowej. „Na początku Wielkiego Postu stajemy pod krzyżem - mówił Kaznodzieja. - Stajemy razem z Matką Bolesną, Patronką naszej parafii, chcąc powierzyć Jej wszystkie nasze troski i wielkopostne postanowienia. Chcemy powierzyć Jej ojców i braci kapucynów, siostry zakonne i nas tu obecnych. Niech Matka Boża Bolesna wyprasza nam wszystkim potrzebne łaski”.
Podczas gdy wierni śpiewali ułożoną przez bp. Józefa Zawitkowskiego Pieśń do Matki Bożej Bolesnej Piety Gostomskiej z Nowego Miasta, Ksiądz Proboszcz przeniósł krzyż na boczny ołtarz. Po procesji pokutnej rozpoczęła się Msza św. z posypaniem głów popiołem. Bo właśnie w kruchości i słabości, symbolizowanych przez pył popiołu, przychodzi do nas Pan Bóg - przychodzi z miłością i umocnieniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież i premier hiszpańskiego rządu: konflikty i godność ludzka w centrum uwagi

2025-06-12 11:15

[ TEMATY ]

papież

Leon

Vatican News

Papież Leon XIV i szef hiszpańskiego rządu Pedro Sánchez Pérez-Castejón podczas rozmowy telefonicznej w środę po południu, omówili IV Międzynarodową Konferencję w sprawie Finansowania Rozwoju, która odbędzie się w Sewilli w czerwcu br. Premier ponowił zaproszenie dla papieża do odwiedzenia kraju, poinformowało watykańskie Biuro Prasowe.

Papież Leon XIV i premier Hiszpanii rozmawiali telefonicznie w środę po południu. Zgodnie z oświadczeniem prasowym wydanym później przez Watykan, rozmowa koncentrowała się na „tematach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania”, takich jak „kryzys migracyjny, potrzeba budowania mostów w celu rozwiązania obecnych konfliktów i ochrony godności ludzkiej”. Papież, który został wybrany miesiąc temu i mówi płynnie po hiszpańsku, podczas rozmowy wyraził również wdzięczność za udział hiszpańskiej pary królewskiej we Mszy św. na początku jego pontyfikatu.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: kapłan nie powinien być światowy, ale Jezusowy

2025-06-12 14:26

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Wyższe Międzydiecezjalne Seminarium Duchowne

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana jest jakby włożeniem do formy Jezusa naszego kapłaństwa, aktualnego posługiwania i myślenia o kapłaństwie – powiedział bp Andrzej Przybylski, który 12 czerwca przewodniczył Mszy św. odpustowej w kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Mszę św. z biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej koncelebrowali m.in. przełożeni, profesorzy seminarium oraz neoprezbiterzy. – Święto dzisiejsze ustanowione przez Benedykta XVI jest owocem Roku Kapłańskiego. Chrystus ustanowiony Najwyższym Kapłanem na zawsze ofiarował samego Siebie jako Ofiarę miłą Bogu, o wartości nieskończonej – powiedział na początku Mszy św. ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor seminarium.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję