Reklama

Kościół

Watykan: Msza św. zakończyła Synod Biskupów nt. młodzieży

O znaczeniu wysłuchania drugiej osoby, stawania się bliskim i konieczności świadczenia o radości Jezusa mówił Franciszek w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra w Watykanie kończącej XV Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat młodzieży. Ojciec Święty podziękował wszystkim uczestnikom prac synodalnych. W dniach 3-28 października obradowało w Watykanie XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów. Jego temat brzmiał: „Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania”. Obrady poświęcono wszystkim młodym ludziom w wieku 16-29 lat, których na świecie jest około 1,8 mld i stanowią blisko jedną czwartą ludzkości.

[ TEMATY ]

Synod o młodzieży

ACKI/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii Franciszek nawiązał do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Mk 10, 46-52) mówiącego o uzdrowieniu niewidomego Bartymeusza, który z żebraka staje się uczniem Jezusa. Zaznaczył, że usłyszane słowa mogą nam pomóc w wyróżnieniu trzech podstawowych kroków na drodze wiary.

Pierwszym z nich jest wsłuchanie - apostolstwo ucha. „Dla Jezusa wołanie tych, którzy proszą o pomoc, nie jest kłopotem utrudniającym drogę, ale istotnym pytaniem. Jakże ważne jest dla nas słuchanie życia!” – podkreślił papież. Zachęcił wierzących, by słuchali swoich braci i prosili o łaskę serca potrafiącego wysłuchać. „Chciałbym powiedzieć ludziom młodym, w imieniu nas wszystkich dorosłych: przepraszam, jeśli często was nie wysłuchaliśmy; jeśli zamiast otwierać dla was serce, napełnialiśmy wasze uszy. Jako Kościół Jezusa pragniemy słuchać was z miłością, będąc pewnymi dwóch rzeczy: że wasze życie jest cenne dla Boga, ponieważ Bóg jest młody i kocha ludzi młodych; i że wasze życie jest cenne również dla nas, a wręcz konieczne, aby iść naprzód” – powiedział Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Drugim krokiem wskazanym przez Franciszka jest stawanie się bliskim. Przestrzegł przed sprowadzaniem wiary jedynie do formuł doktrynalnych, czy też aktywizmu. „Jesteśmy wezwani do kontynuowania dzieła Bożego na sposób Boga, stając się bliskimi, trzymając się Jego, w komunii między nami, blisko naszych braci. Bliskość: oto sekret przekazywania istoty wiary, a nie jakiś aspekt drugorzędny” – podkreślił papież.

Ojciec Święty zachęcił do wykraczania poza własne kręgi, aby ogarnąć tych, którzy „nie są z naszego grona”, a których Bóg niecierpliwie poszukuje, do pochylenia się nad ich potrzebami. „Kiedy ze względu na miłość do Niego i my także stajemy się bliskimi, to jesteśmy tymi, którzy przynoszą nowe życie: nie panami wszystkich, nie znawcami sacrum, ale świadkami miłości, która zbawia” – stwierdził Franciszek.

Trzeci krok zaproponowany przez papieża to świadczenie. Jak zauważył, wielu młodych szuka w życiu światła i prawdziwej miłości. Błagają o życie, ale często znajdują tylko fałszywe obietnice i niewielu, którzy naprawdę się nimi interesują. Ojciec Święty zaapelował, by nie czekać, aż przyjdą, ale do nich iść niosąc Jezusa. „Posyła nas, abyśmy powiedzieli każdemu: «Bóg prosi, byś pozwolił się Jemu miłować». Ileż razy zamiast tego wyzwalającego przesłania zbawienia nieśliśmy samych siebie, nasze «recepty», nasze «etykiety» w Kościele! Ileż razy, zamiast czynić naszymi słowa Pana, podawaliśmy za Jego słowo nasze idee! Ileż razy ludzie odczuwają bardziej ciężar naszych instytucji, niż przyjazną obecność Jezusa! Wtedy uchodzimy za rodzaj organizacji pozarządowej, za jakąś organizację para-państwową, a nie wspólnotę zbawionych, którzy żyją radością Pana” – powiedział Franciszek.

Reklama

Papież stwierdził, że poczucie, iż potrzebujemy zbawienia jest początkiem wiary. „To prosta droga do spotkania z Jezusem. Wiara, która ocaliła Bartymeusza, nie polegała na jego jasnych poglądach na temat Boga, ale na szukaniu Go, pragnieniu spotkania z Nim. Wiara jest kwestią spotkania, a nie teorii. W spotkaniu Jezus przechodzi, w spotkaniu pulsuje serce Kościoła. Zatem skutecznymi nie będą nasze kazania, ale świadectwo naszego życia” – zaznaczył Ojciec Święty.

Na zakończenie Franciszek podziękował wszystkim uczestnikom synodu. „Pracowaliśmy w komunii i ze szczerością, pragnąc służyć Bogu i Jego ludowi. Niech Pan błogosławi nasze kroki, abyśmy umieli wysłuchać młodych, stawać się im bliskimi i świadczyć im radość naszego życia: Jezusa” – powiedział papież kończąc swą homilię.

W modlitwie wiernych po hindusku modlono się za Kościół, by Bóg obdarzył go niezawodną wiarą, pewną nadzieją oraz żarliwą miłością. Następnie po hiszpańsku proszono za papieża i biskupów, aby Pan napełnił ich łagodną stanowczością, mądrym rozeznaniem i żywym poczuciem ojcostwa. Trzecią intencję wypowiedziano po polsku: „Oświecaj Panie rządzących i kierowane przez nich narody: prowadź ich w poszukiwaniu prawdziwego dobra, autentycznej sprawiedliwości i trwałego pokoju”. Z kolei po portugalsku modlono się za młodzież, aby wzrastała w wyzwalającej wolności, bezinteresownym darze z siebie i radosnej świętości. Ostatnią intencję – za misjonarzy i katechetów -wypowiedziano po chińsku. Proszono dla nich o ewangeliczną szczerość, zapał apostolski i wytrwałość w doświadczeniach.

W procesji z darami szli młodzi z różnych kontynentów i krajów z rodzinami oraz dziećmi.

Reklama

Przed zakończeniem Eucharystii sekretarz generalny Synodu Biskupów, kard. Lorenzo Baldisseri odczytał "List do młodzieży". Towarzyszyło mu sześcioro przedstawicieli wszystkich kontynentów. W liście ojców synodalnych zwracają się do ludzi młodych całego świata ze słowem nadziei, zaufania i pocieszenia. Zaznaczają, że zgromadzili się po to, aby słuchać głosu „wiecznie młodego” Jezusa Chrystusa i rozpoznać w Nim liczne głosy młodzieży, jej okrzyki radości, narzekania i milczenia. Zapewniają, że wobec poszukiwań wewnętrznych, radości i nadziejach, smutkach i lękach stanowiących niepokój młodych ludzi uczestnicy synodu pragną przyczynić się do ich radości, aby oczekiwania stały się ideałami.

Zachęcają młodzież całego świata, aby nie zniechęcały ją słabości, kruchość i grzechy. "Kościół jest wam matką, nie opuści was, jest gotów wam towarzyszyć na nowych drogach, na wspaniałych ścieżkach, gdzie wiatr Ducha wieje mocniej, rozpraszając chmury obojętności, powierzchowności, zniechęcenia" - czytamy w liście.

Wobec umiłowanego przez Boga świata, który jest skoncentrowany na rzeczach, doraźnym sukcesie, przyjemnościach i miażdży słabych ojcowie synodalni zaapelowali, aby młodzi pomogli mu powstać i skierować spojrzenie ku miłości, pięknu, prawdzie, sprawiedliwości. Na zakończenie wzywają: "Kościół i świat pilnie potrzebują waszego entuzjazmu. Stańcie się towarzyszami drogi najbardziej kruchych, ubogich, zranionych przez życie. Jesteście chwilą obecną, bądźcie najjaśniejszą przyszłością".

Do synodu papież odniósł się także podczas modlitwy Anioł Pański. Nazwał go czasem "pociechy i nadziei". Franciszek zaznaczył, że był to też czas "słuchania" i "rozeznania wspólnotowego" dokonywanego w świetle słowa Bożego i Ducha Świętego wobec wielu wyzwań, takich jak świat cyfrowy, zjawisko migracji, znaczenie ciała i seksualności, dramat wojen i przemocy. Zwrócił uwagę, że pierwszym owocem zgromadzenia synodalnego powinien być wzór metody, którą starano się stosować począwszy od fazy przygotowawczej, czyli "stylu synodalnego".

2018-10-28 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończył się pierwszy etap Synodu Biskupów

[ TEMATY ]

Synod o młodzieży

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

Zakończył się pierwszy etap Synodu Biskupów. Był on poświęcony na dyskusję nad pierwszą częścią dokumentu roboczego, mówiącego o wsłuchiwaniu się w młodzież, poznawaniu jej realnej sytuacji.

Dziś rano w auli synodalnej zaprezentowane zostały sprawozdania z 14 grup językowych, w których przez ostatnie dni toczyła się dyskusja. Jak mówi abp Stanisław Gądecki w zależności od grupy, ich sprawozdawcy proponowali nowy, własny opis sytuacji albo zgłaszali zastrzeżenia i propozycje do tekstu dokumentu roboczego.
CZYTAJ DALEJ

Syn Gromu

Taki przydomek św. Jakub otrzymał od Jezusa ze względu na swój popędliwy charakter.

Z imieniem tego świętego łączy się jeden z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych, obok tych prowadzących do Rzymu i Jerozolimy. Droga św. Jakuba (Camino de Santiago) to szlak pielgrzymkowy istniejący od ponad tysiąca lat.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję