Reklama

Coelho - mistrz czy fałszywy prorok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na rynku wydawniczym ukazała się książka Mirosława Salwowskiego Paulo Coelho - duchowy mistrz czy fałszywy prorok? Jednemu z najbardziej cenionych wśród czytelników pisarzy, laureatowi międzynarodowych nagród, autor zarzuca próbę stworzenia „katolickiego satanizmu”. Fenomen pisarstwa Coelho porównuje do zjawiska „potteromanii”.
Wszystko zapowiadało się niepozornie, żeby nie powiedzieć bardzo marnie. Stało się jednak inaczej: prężna i duża oficyna wydawnicza zapewniła pisarzowi niezbędną reklamę, a dalej zainteresowanie prasy sprawiło, że jego książki stały się bestsellerami. Taki był zdaniem Salwowskiego wstęp do kariery brazylijskiego pisarza Coelho.
Autor w swojej książce przedstawia biografię Coelho wraz z historią jego nawrócenia z satanizmu na katolicyzm. Analizuje styl książek pisarza oraz mechanizmy ich promocji. Rozdziały książki poświęca tym prawdom wiary katolickiej, które jego zdaniem Coelho błędnie przedstawia w swoich wydaniach jak: Bóg, szatan, Matka Boża, synkretyzm religijny, eschatologia, moralność.
Coelho swoje książki poprzedza cytatami z Biblii, modlitwami, a ich treść okrasza fragmentami Ewangelii, przykładami z życia świętych czy historiami objawień Maryi. Zdaniem Salwowskiego niebezpieczne jest takie kreowanie się Coelho na katolickiego pisarza. W rzeczywistości, jak stwierdza autor, treść wypowiedzi i książek Coelho stanowią: „umiłowanie socjalizmu, czarnoksięstwo, zachwyt nad pogaństwem, wezwania kierowane do szatana, posunięta do skrajności obojętność religijna wymieszana z wyznaniowym synkretyzmem oraz agnostycyzmem, panteizm, ubóstwianie człowieka, relatywizm moralny, propagowanie rozwiązłości seksualnej, a także subtelne bluźnierstwa przeciw Jezusowi i Niepokalanej”.
Salwowskiemu można zarzucić dość emocjonalny i polemiczny ton czy powierzchowną analizę wartości literackiej książek Coelho. Trzeba jednak odpowiedzieć na postawione przez niego pytanie: czy dusze milionów gorliwych czytelników książek Coelho są karmione zdrowym duchowym pokarmem, który może pomóc im odnaleźć autentyczny spokój i radość w chaosie współczesnego świata?

Mirosław Salwowski, „Paulo Coelho - duchowy mistrz czy fałszywy prorok?”, Polwen - Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2004, ss. 126

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Kapelan wojskowy: obecność jest pierwszym „sakramentem”

2025-09-26 20:48

[ TEMATY ]

kapelan

wojsko

Adobe Stock

Z końcem sierpnia po roku służby na Sycylii wrócił do Polski ks. ppłk Maksymilian Jezierski. Kapelan żołnierzy Polskiego Kontyngentu IRINI opowiedział o zadaniach, życiu religijnym żołnierzy na misji i potrzebie obecności w rozmowie.

Krzysztof Stępkowski (KAI): Jak doszło do tego, że został ksiądz kapelanem misji PKW IRINI?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję