Reklama

KODAL

„Ja sam i mój dom chcemy służyć Panu!”

Ten fragment z Księgi Jozuego oddaje to, co działo się od 31 stycznia do 9 lutego w domu rekolekcyjnym przy parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie, gdzie odbył się trzynasty w historii diecezji zielonogórsko-gorzowskiej KODAL.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 11/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KODAL, czyli Kurs Oazowy Dla Animatorów Liturgii, to rekolekcje, czas wyciszenia oraz spotkania żywego i prawdziwego Boga w liturgii, modlitwie i we wspólnocie. Drugim celem KODAL-u jest przygotowanie do pełnienia w zgromadzeniu liturgicznym posług ceremoniarza i precentorki. Na taką formę odpoczynku podczas ferii zimowych zdecydowało się 49 młodych ludzi. Podzieleni oni byli na dwa stopnie formacyjne. Liczniejsza grupa stopnia podstawowego, tzw. zerówka, poznawała treści dotyczące liturgiki fundamentalnej. Nieco mniej liczna grupa uczestników przeżywająca KODAL po raz kolejny zgłębiała sens sakramentów, sakramentaliów oraz błogosławieństw. W 49-osobowej grupie było zaledwie 16 dziewcząt, z czego na drugim stopniu tylko trzy!
Rekolekcje prowadził moderator Diecezjalnej Diakonii Liturgicznej - ks. Andrzej Hładki oraz jedyne w swoim rodzaju dziewięcioosobowe grono animatorskie, w skład którego wchodzili: Bogusia Skrzypczak, Gosia Rogowska, Arleta Sierżant, Marta Kościelniak, Monika Krasowska, Grzegorz Marciniszyn, Andrzej Horowski, Adam Wołyński i Paweł Krawczyk. Na KODAL przyjechało jeszcze kilku animatorów, którzy w różnych terminach prowadzili konkretne zajęcia, m.in. szkołę posług liturgicznych, syntezę liturgiczną i katechezę.
Swoją obecnością uczestników rekolekcji zaszczycili również: diecezjalny duszpasterz młodzieży i służby liturgicznej - ks. Robert Patro, dk. Ryszard Stankiewicz oraz misjonarze Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco przy Salezjańskim Ośrodku Misyjnym w Warszawie: o. Marek Kowalski SDB i Jean-Chrysostome Sanza Mulangu, wolontariusz z Demokratycznej Republiki Konga. Podczas tego ostatniego spotkania uczestnicy KODAL-u mieli okazję poznać warunki pracy misjonarzy, a także specyfikę liturgii afrykańskiej (w tzw. rycie zairskim) oraz zobaczyć, jak wygląda afrykański taniec liturgiczny.
Podczas tegorocznego KODAL-u, po dwuletnich przygotowaniach do posługi ceremoniarza, zostali błogosławieni: Błażej Jatczak, Mariusz Oleśków i Kamil Szymaniec. Natomiast do posługi precentorki otrzymały błogosławieństwo: Katarzyna Styła, Natalia Byczkowska i Anna Drobnik. Te funkcje liturgiczne będą teraz pełnić w swoich parafiach.
Czas ten był niesamowity i na pewno nie był zmarnowany. „Podczas KODAL-u widzę, jak Bóg mnie kocha. Widzę, jak działa przez innych ludzi. To poczucie wspólnoty jest nie do opisania” - mówi Mariusz z Głogowa. „Było fantastycznie! Jak Bóg da, powrócę tu za rok!” - dodaje Agnieszka z Międzyrzecza.
Warto zaznaczyć, iż jedna z uczestniczek tegorocznego KODAL-u przyjechała aż z Krakowa. Uczestnicy tych rekolekcji zgodnie podkreślali, że cieszą się z tego, iż Bóg posłał ich akurat do Głogowa. Bardzo dziękowali także wszystkim, dzięki którym te rekolekcje mogły się odbyć: ks. Andrzejowi Hładkiemu, moderatorowi tegorocznego KODAL-u, oraz wszystkim księżom pracującym przy parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie, szczególnie proboszczowi - ks. kan. Stanisławowi Jaworeckiemu, który opiekował się nimi przez te dziesięć dni, a także dk. Ryszardowi Stankiewiczowi oraz wszystkim pracującym i pomagającym w pracach przy głogowskim domu rekolekcyjnym.
KODAL 2005 formalnie dobiegł końca. Na pożegnanie popłynęło wiele łez i tradycyjnie wymieniano adresy. Ale te rekolekcje trwają w sercach tych, którzy je przeżyli. Wszyscy z utęsknieniem czekają już na następny KODAL za rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: W październiku Nocna Droga Różańcowa i Warszawski Dzień Różańcowy

2025-10-01 09:11

[ TEMATY ]

Nocna Droga Różańcowa

Warszawski Dzień Różańcowy

Karol Porwich/Niedziela

IX Nocna Droga Różańcowa i 16. Warszawski Dzień Różańcowy - to niektóre z propozycji duszpasterskich przygotowanych dla katolików w październiku w stolicy. Zgodnie z decyzją papieża Leona XIII w Kościele katolickim jest to miesiąc poświęcony modlitwie różańcowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, czyli pozdrowienie anielskie i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst „Zdrowaś Maryjo” zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję