Reklama

Kościół

Religijność Polaków - raport KAI

[ TEMATY ]

Polacy

religijność

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Religijność w badaniu GUS z 2015 r.

Według przeprowadzonych w pierwszej połowie 2015 r. przez Główny Urząd Statystyczny kompleksowych, obejmujących ludność od 16 lat wzwyż, badań spójności społecznej, w których pytania o religijność stanowią tylko część poruszanych kwestii, jedynie 3,1 proc. respondentów uważa się za nienależących do żadnego wyznania. Pół procenta pytanych nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć, a 2,2 proc. odpowiedzi odmawia – pozostali uważają się za wyznawców którejś z religii. 92,8 proc. wskazuje na katolicyzm w obrządku łacińskim, żaden z pozostałych obrządków, wyznań ani religii nie uzyskał nawet procenta wskazań – najwięcej, bo 0,7 proc., wskazało wyznanie prawosławne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Religijność Polaków jest wyraźnie zróżnicowana zależnie od wielkości zamieszkiwanej miejscowości – im większa, tym mniej wierzących, a więcej niewierzących. Na wsi przynależność do Kościoła katolickiego deklaruje 96,3 proc. badanych, a brak przynależności religijnej – 0,9 proc., w miastach powyżej pół miliona mieszkańców odsetki te wynoszą odpowiednio 83,5 i 10,3.

Częściej wierzą kobiety, wśród których jest 14,0 proc. głęboko wierzących i 71,3 proc. wierzących, a jedynie 1,8 proc. niewierzących – wśród mężczyzn te liczby wynoszą odpowiednio 6,6, 67,0 i 3,5 proc.

Bardziej skomplikowana jest zależność deklaracji religijności od wieku. O ile procent głęboko wierzących wyraźnie rośnie z wiekiem (od 3,6 proc. wśród najmłodszych 16-–24 lata, do 31,0 proc. dla najstarszych, powyżej 75 lat). Z kolei wśród wierzących, najwięcej ich jest w grupie 45–54 lata – 75,54 proc. W tym przedziale wiekowym najmniej jest niewierzących, bo zaledwie 1,0 proc. Natomiast najwięcej niewierzących – 4,2 proc. – odnotowano w grupie 25–34 lata – młodej, lecz nie najmłodszej.

Częstsze niż raz w tygodniu uczestnictwo w Mszach św. lub nabożeństwach deklaruje 4,0 proc. badanych, raz w tygodniu – 45,4 proc., raz–dwa razy w miesiącu – 18,2 proc., tylko z okazji świąt lub rzadziej – 26,2 proc. Nigdy w kościele nie pojawia się 6,1 proc. respondentów. I w tym przypadku z reguły im mniejsza miejscowość, tym częstsze są praktyki – na wsi raz w tygodniu na Mszy św. bywa 55,0 proc. badanych, a w miastach powyżej 500 tys. – jedynie 28,6 proc. Jednak w miastach małych, do 20 tys., we Mszy św. raz w tygodniu uczestniczy mniejszy odsetek (42,7) niż w miastach średnich, 20–100 tys. (45,6).

Reklama

Zależność uczestnictwa we Mszach i nabożeństwach od wieku jest w zasadzie odwrotnie proporcjonalna – im starsza grupa, tym częściej bywa w kościele, jednak najrzadziej są tam nie najmłodsi, 16–24 lata (38,4 proc. raz w tygodniu), ale nieco starsi, lat 25–34 (33,9 proc.). Najczęściej praktykują najstarsi, powyżej 75 lat – 54,2 proc. raz w tygodniu oraz 11,8 proc. częściej.

Pytani o związek ze swoją parafią lub inną lokalną wspólnotą religijną 21,9 proc. respondentów zadeklarowało, że są z nią silnie związani, 43,2 proc. – raczej związani, 15,4 proc. – raczej niezwiązani, a 11,0 proc. – zupełnie niezwiązani. Związek z parafią słabnie wraz ze wzrostem wykształcenia – wśród absolwentów studiów magisterskich jest 15,5 proc. osób bardzo silnie i 34,8 proc. raczej z nią związanych, wśród tych, którzy zakończyli edukację najwyżej na gimnazjum, odsetki te wynoszą 30,2 i 44,5.

GUS badał również częstotliwość modlitwy. 5,5 proc. modli się kilka razy dziennie, 34,7 proc. codziennie lub prawie codziennie, 25,6 proc. przynajmniej raz w tygodniu, 10,2 proc. raz lub dwa w miesiącu, 11,1 proc. kilka razy w roku, 5,2 proc. nie częściej niż raz do roku, a 7,7 proc. nie modli się w ogóle. Kobiety modlą się częściej niż mężczyźni – odsetek pań modlących się kilka razy dziennie wynosi 7,7, a codziennie – 44,0; dla panów te wskaźniki wynoszą odpowiednio tylko 3,2 i 24,6. Częstotliwość modlitwy rośnie z wiekiem, przy czym niemal równie rzadko modlą się przedstawiciele dwóch najmłodszych grup wiekowych, 16–24 i 25–34 lata.

Reklama

Wiara zgodna z nauczaniem Kościoła zwykle łączy się z regularnymi praktykami i poglądami prawicowymi. Choć warto zaznaczyć, że nie dotyczy to preferencji wyborczych, które można by uznać za skrajnie prawicowe. Najczęściej dotyczy to osób w wieku min. 65 lat, najsłabiej wykształconych, o niskich dochodach, mieszkających na wsi: emeryci, renciści i rolnicy. Religijność zindywidualizowana, selektywna zwykle towarzyszy nieregularnym i sporadycznym praktykom religijnym oraz poglądom lewicowym lub centrowym. Cechy te wykazują najczęściej osoby od 25 do 34 lat, mieszkające w miastach dużych, ale nie największych. Z kolei niewierzący to najczęściej zarazem niepraktykujący, w wieku 18–24 lata, uczniowie i studenci, mieszkańcy największych miast.

Z badań tych – rejestrujących deklaracje, a nie faktyczne zachowania – wynika, że o ile religijność deklaruje ogromna większość badanych, o tyle konkretne zachowania z niej wynikające – około połowa.

2018-12-04 18:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bottone: Polacy rozbudzili w Europie narodów solidarność z Ukrainą

[ TEMATY ]

Ukraina

Polacy

solidarni z Ukrainą

PAP/Mykola Kalyeniak

Gościna, jakiej Polacy udzielili uchodźcom wojennym z Ukrainy okazała się zaraźliwa. To właśnie ta postawa uruchomiła solidarność całego kontynentu, nie tyle instytucji, co Europy narodów, które również otworzyły się na Ukraińców, ułatwiają im przyjazd do swych krajów. Wskazuje na to Mara Bottone, włoska adwokat zajmująca się przybywającymi do Polski ukraińskimi uchodźcami, przede wszystkim dziećmi.

W rozmowie z wysłannikiem Radia Watykańskiego Lucą Collodim Bottone przyznaje, że w Polsce była świadkiem niebywałej solidarności względem Ukrainy. Tłumaczy ją zarówno historyczną i kulturową bliskością obu narodów, jak też poczuciem zagrożenia. Polacy są świadomi, że Europa musi wygrać tę wojnę, wiedzą, że po Ukrainie przyjdzie kolej na Polskę.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję