W stronę sacrum
Władysław Szpunar pochodzi z Wysokiej k. Łańcuta, gdzie spędzał dzieciństwo. Odkrywszy w sobie artystyczną pasję, rozwijał talent w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu. - Ta szkoła wytyczyła moją przyszłą drogę - wspomina. Dalszym etapem jego edukacji były studia w Instytucie Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie. Skąd wzięło się u niego zainteresowanie sztuką sakralną?
- Chrześcijaństwo stanowi dla mnie wielką wartość - podkreśla akcentując, że to właśnie wiara była czynnikiem ukierunkowującym jego twórcze zamiłowania. W aktywności na polu sztuki sakralnej dostrzegł nie tylko możliwość wyrażania ekspresji, lecz także przekazywania głębszych treści.
Artystyczne kulisy
Reklama
Przystępując do pracy, artysta stara się poznać dokładnie wygląd kościoła, którego wystroju ma dokonać. W tym celu robi dokumentację fotograficzną. Potem powstaje seria rysunków w formie koncepcyjnych szkiców. Zwykle okazuje się, że pomysły powstałe jako pierwsze są najwartościowsze i najtrafniejsze. Myśląc nad nimi, Władysław Szpunar stopniowo je upraszcza, by powstające dzieło było zwięzłe formalnie, komunikatywne i przemawiało symboliką. Kolejnym etapem są rzuty przestrzenne, uwzględniające elementy architektury świątyni.
Często jest tak, że określony pomysł realizuje ktoś inny, np. pracownia stolarska. Artysta nadzoruje wykonywane prace, dbając o to, by przebiegały zgodnie z dokumentacją. Ów nadzór jest niezwykle istotny, ponieważ dopiero w trakcie jakiejś realizacji można zadecydować o jej ostatecznym wyglądzie. Ważna jest również konieczność zgrania działań ekip wykonawczych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gloria w bazylice
Bazylika konkatedralna w Stalowej Woli to miejsce o wielkim znaczeniu dla całej diecezji sandomierskiej.- Nie spodziewałem się, że moje przemyślenia będą tutaj wzięte pod uwagę - wspomina Władysław Szpunar. Realizując je, zaprojektował ławki, konfesjonały i sedilla, korespondujące znakomicie z gotycką architekturą bazyliki pw. Matki Bożej Królowej Polski.
Największym wyzwaniem było zaprojektowanie glorii - monumentalnej kompozycji, umieszczonej w prezbiterium kościoła. Myśląc nad jej koncepcją, artysta zastanawiał się, jak pogodzić płynną, kulistą formę z lekką i rozczłonkowaną architekturą konkatedry. Powstała eliptyczna gloria okazała się kompozycją lekką dzięki wprowadzeniu ażurowych wzorów. W jej centrum znalazło się tabernakulum symbolizujące hostię. Zostało ono otoczone motywami liści winnego grona oraz rozłożonymi promieniście kłosami zboża, mówiącymi o emanowaniu łaski Bożej.
Z innych przedsięwzięć Władysława Szpunara w bazylice na podkreślenie zasługuje zaprojektowanie Bożego Grobu. Jego cechą charakterystyczną jest gra światła w kolorowych szkłach, symbolizująca Zmartwychwstanie Pańskie. Kompozycja została zrobiona w sposób trwały, dzięki czemu można składać ją w świątyni corocznie.
Ołtarz papieski
Reklama
Znaczącym akcentem w dorobku twórczym artysty było wykonanie projektu ołtarza papieskiego. Władysław Szpunar zgłosił swój udział w konkursie, ogłoszonym w związku z wizytą Ojca Świętego Jana Pawła II w Sandomierzu. Przystępując do pracy, plastyk uwzględnił konkretne wymogi, związane z położeniem ołtarza u stóp skarpy wiślanej. Miał także na uwadze hasło „Potężni wiarą” oraz koloryt panoramy Sandomierza.
- Udział w konkursie był wartościowym doświadczeniem. Włożony trud przyniósł owoce pomimo tego, że mój projekt nie zwyciężył - zauważa artysta.
Od Kłyżowa po Brazylię
Twórczość Władysława Szpunara upiększa wnętrza wielu świątyń nie tylko w Polsce, lecz także za granicą. Swego czasu wykonał wizualny projekt dzwonnicy, która stanęła przy jednym z brazylijskich kościołów.
Z obiektów bliższych nam warto wymienić wystrój kościoła parafialnego w Kłyżowie, kaplicę cmentarną w Jastkowicach, stacje drogi krzyżowej wokół kościoła w Stanach, zbudowane w formie kapliczek.
Na szczególne podkreślenie zasługuje zaprojektowanie wystroju kaplicy, mieszczącej się w stalowowolskiej Ochronce im. św. Brata Alberta. Centralnym elementem jest płaskorzeźba Chrystusa Zmartwychwstałego, osadzona na wielobarwnej, drewnianej kompozycji.
Pedagog i dyrektor
Mianem wieloletniej i wdzięcznej przygody określa artysta swoją działalność pedagogiczną. Władysław Szpunar uczył plastyki w Liceum Ogólnokształcącym im. Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli, pracując jednocześnie w Publicznej Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Pysznicy. Od czasu reformy oświaty miejscem jego pracy jest tylko pysznicki Zespół Szkół, gdzie aktualnie pełni funkcję dyrektora.
Udało mi się zachęcić młodzież do twórczej pracy, przynoszącej efekty w postaci udziału w konkursach ogólnopolskich i wojewódzkich. Za osiągane wyniki otrzymywał nagrody ministra edukacji i kuratora oświaty, przyznano mu także Medal Komisji Edukacji Narodowej. W swej obecnej aktywności kierowniczej kładzie nacisk na budowanie fundamentów pod przyszłe życie wychowanków.