Reklama

Napoleon i Polacy

Z okazji dwusetnej rocznicy koronacji cesarza Napoleona, który odegrał kluczową rolę w historii Polski początków XIX w., w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie zorganizowana została wystawa „Napoleon i Polacy”.

Niedziela warszawska 15/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres napoleoński w naszych dziejach był krótki, ale jakże ważny. Rozpoczął go gen. Jan Henryk Dąbrowski tworząc u schyłku XVIII w. Legiony Polskie we Włoszech. Były one w służbie Francji rewolucyjnej, pod dowództwem gen. Napoleona Bonaparte, który we Włoszech walczył z Austriakami. Twórcy Legionów widzieli nadzieję odzyskania niepodległości Polski w rewolucyjnej Francji, która walczyła również z naszymi zaborcami - Austrią i Prusami. Czasy napoleońskie były zresztą okresem nieustannych wojen. Wystawa ukazuje bezgraniczne zaufanie Polaków i poświęcenie się Napoleonowi.
Pomysłodawcą ekspozycji jest prof. Zdzisław Żygulski, światowej sławy historyk wojskowości, a eksponowana ona była pierwotnie jesienią ubiegłego roku w Muzeum Czartoryskich w Krakowie.
Eksponaty pochodzą ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie i ze zbiorów krakowskich. Organizatorzy pragnęli pozyskać mundury z ogromnego Muzeum Armii w Paryżu, ale strona francuska odmówiła ich wypożyczenia.
Wystawa obejmuje około 600 eksponatów. Szczególnie zwraca uwagę duża fotografia portretu Napoleona w uroczystym stroju koronacyjnym namalowanego przez François Gérarda (oryginał znajduje się w Galerii Drezdeńskiej - zgodzono się jedynie na zrobienie jego zdjęcia).
Imponująco przedstawiają się mundury polskie z czasów napoleońskich. Patrząc na nie odnosi się wrażenie, że był to czas pięknego, wspaniałego wojska. Do legendy przeszedł pułk szwoleżerów gwardii Napoleona, który walczył nie tylko pod Somosierrą, ale i w wyprawie na Moskwę. Szwoleżerowie pozostali wierni Napoleonowi do końca, towarzyszyli mu na Elbie, a następnie walczyli pod Waterloo.
W zakresie batalistyki zrezygnowano z obrazów późniejszych (np. Kossaków), eksponując obrazy i ryciny bliższe czasowo. Wyróżniają się tu obrazy Januarego Suchodolskiego (1795-1875), ucznia Horacego Verneta, znanego batalisty francuskiego. Pokazano m. in. walki Polaków w Hiszpanii (Somosierra, Zdobycie Saragossy, Obrona Fuengiroli). Duże płótno tego malarza przedstawia dramatyczny moment odwrotu Napoleona spod Moskwy (Berezyna).
Jest też na wystawie ciąg małych obrazów Jana Chełmińskiego (1851-1925), gruntownego znawcy kostiumologii wojskowej czasów napoleońskich. Był to w swoim czasie malarz bardzo wzięty na obu półkulach. Na Zachodzie jego obrazy osiągały bardzo wysokie ceny.
Osobną grupę stanowią pamiątki po księciu Józefie Poniatowskim. Wśród nich mamy jego szablę, pałasz (z którym zginął pod Lipskiem), siodło, ostrogi, a także pamiątki „cywilne” - biurko, kapciuch na tytoń. Szkoda, że w Krakowie pozostała duża kolekcja fajek księcia Józefa różnej wielkości i kształtu, gdyż książę był namiętnym palaczem i nawet atak na bagnety pod Raszynem prowadził z fajką w zębach. Na wystawie znaczącą rolę odgrywają portrety Polaków, którzy zaufali Napoleonowi. Na uwagę zasługuje fakt, że wiele z tych portretów jest rzadko eksponowanych.
Omawiana wystawa ma duże znaczenie dydaktyczne - może pobudzi zanikające dziś często uczucia narodowe. Organizatorzy liczyli na zainteresowanie zwłaszcza ze strony szkół. Niestety doświadczenia krakowskie były trochę smutne - przychodziło wielu zwiedzających, ale młodzież raczej trudno było zobaczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Szarbela

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Przedstawiajmy swe intencje miłosiernemu Bogu za wstawiennictwem świętego Szarbela. Odprawiających ją zachęca się do codziennej Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Eutanazja nadal nielegalna we Włoszech

2025-07-26 14:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Włochy

Adobe Stock

Włoski Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym odrzucił, jako niedopuszczalny, wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu kodeksu karnego zakazującego eutanazji. Sprawa została wniesiona przez sąd we Florencji, który zakwestionował art. 579 kodeksu karnego, penalizujący tzw. „zabójstwo za zgodą”. Oznacza to, że nie ma podstaw, by zalegalizować eutanazję, jako prawo, przysługujące w świetle konstytucji. Niemniej jednak wyrok TK budzi niepokój wśród obrońców życia.

Sędzia, wnioskujący o sprawdzenie, czy zakaz eutanazji nie jest sprzeczny z konstytucją, argumentował, że obecne przepisy uniemożliwiają przeprowadzenie eutanazji nawet wobec osób, które spełniają warunki do skorzystania z procedury tzw. „wspomaganego samobójstwa”, lecz z powodu fizycznej niepełnosprawności nie są w stanie wykonać jej samodzielnie i proszą o pomoc osobę trzecią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję