Reklama

Parafia św. Jana Vianney´a w Polichnie

Cudowny obraz Matki Bożej Loretańskiej

W kościele św. Jana Vianney´a w Polichnie znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Loretańskiej. Jej postać, okryta błękitnym płaszczem usianym gwiazdami, z Dzieciątkiem na lewej ręce, zachwyca urodą i obdarza spokojem. Przybyła tu z Lubomla na Wołyniu wraz z ludnością polską, mieszkającą niegdyś na Kresach II Rzeczypospolitej. Gdy po II wojnie światowej zmuszono Polaków do opuszczenia rodzinnej ziemi, ten piękny zabytek uratował proboszcz lubomelski ks. Stanisław Jastrzębski.

Niedziela lubelska 32/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz Matki Bożej z poł. XVII w. zdobił najstarszą świątynię wołyńską pw. Świętej Trójcy, którą ufundował w 1412 r. król Władysław Jagiełło jako wotum za wygraną bitwę pod Grunwaldem. Przed tym wizerunkiem modliło się wiele pokoleń Polaków, a ponieważ ich prośby zostały wysłuchane, okryto postać Maryi srebrną sukienką i uwieńczono licznymi wotami. Po wytyczeniu nowych granic państwowych władze sowieckie zamknęły kościół w Lubomlu i zamieniły go na magazyn soli, później umieściły w nim halę sportową, a następnie muzeum. Tak dewastowany zabytek niszczał. Gdy w 1992 r. miejscowe władze zdecydowały się przekazać świątynię katolikom, był potrzebny remont. Opiekę nad parafią objęli franciszkanie-reformaci. W 1993 r. do Polichny przyjechał administrator tej parafii, aby prosić ks. Józefa Dobrowolskiego o sporządzenie kopii cudownego obrazu Matki Bożej dla Lubomla.
Zabytek wymagał gruntownej renowacji, którą wykonano w Pracowni Muzeum Archidiecezjalnego w Lublinie. Konserwatorzy zdjęli srebrne sukienki, naprawili przestrzeloną deskę, na której obraz był namalowany, usunęli liczne późniejsze warstwy farby i w ten sposób odkryty został piękny, pierwotny wizerunek Maryi z Dzieciątkiem. Nie nakładając ponownie srebrnych szat, oddano zabytek, który dziś emanuje pięknem. Intronizacja odnowionego obrazu do kościoła w Polichnie odbyła się 11 grudnia 1994 r. Na Ukrainie taka uroczystość miała miejsce 27 sierpnia 1995 r.; wówczas kopię odnowionego wizerunku wprowadzono do kościoła Świętej Trójcy w Lubomlu, a z tej okazji zjechali się dawni i nowi parafianie z Lubomla i z Polichny.
Z opinii badaczy wynika, że ten wczesnobarokowy obraz posiada bogatą wymowę ikonograficzną oraz teologiczną. Jest to przedstawienie Matki Bożej Loretańskiej, której kult na ziemiach polskich był żywy. Frontalne ukazanie Marii w koronie oraz Jezus podtrzymywany Jej lewą ręką, ukrytą pod trapezem płaszcza, eksponuje Jezusa z jabłkiem królewskim w dłoni. Takie ujęcie Maryi z Dzieciątkiem jest wyrazem królewskiej godności Maryi - Matki Kościoła i Królowej Wszechświata. Szeroki, błękitny płaszcz, usiany gwiazdami jest symbolem Jej opieki nad człowiekiem. Brak gestu rąk Maryi świadczy o ukazaniu Jej już po Wniebowzięciu i koronacji w boskiej chwale. Maleńka postać fundatora obrazu, którą malarz umieścił w prawym dolnym rogu, podkreśla wotywną funkcję wizerunku. Należy także zwrócić uwagę na harmonię w rozłożeniu barw, co świadczy o tym, że obraz wyszedł z dobrej pracowni malarskiej. Badacze sugerują, że duże, złote nimby wokół głów Matki i Dzieciątka wykazują związek z małopolskim malarstwem średniowiecznym. Zatem wizerunek mógł powstać we Lwowie lub Lublinie.
Ważnym elementem porządkującym wymowę obrazu, wprowadzającym ład, jest użycie przez twórcę linii pionowych: draperie szat Matki Bożej, Jej postawa tronująca, wysoka tiara, gest uwielbienia dwu aniołów trzymających płonące świece - wywołują przeświadczenie, iż pokorna modlitwa klęczącego u stóp Maryi fundatora obrazu wzniesie się bez przeszkód do tronu Boga. Wyjaśnienia wymaga tajemnicza, wysoka czapka z trzema koronami, przypominająca tiarę papieską. Takie uwieńczenie głowy jest charakterystyczne dla figur i obrazów Matki Bożej Loretańskiej. Malarze w ciągu wieków w rozmaity sposób ukazywali Madonnę po Wniebowzięciu i koronacji: trzy Osoby Boskie kładły na Jej głowę jedną koronę, czasem dwie, a tutaj spoczęły trzy korony: od Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Na obrazie z Lubomla malarz pominął akt koronacji, ukazując sytuację po tej ceremonii.
Wzorzec Matki Bożej Loretańskiej przywieziono najprawdopodobniej w XVI w. z Włoch. Możliwe, że był nim obraz, który znajduje się obecnie w Chodlu, w dawnych dobrach abp. Maciejowskiego. Wizerunek pochodzący z Loreto otrzymał tam osobną kaplicę już w 1616 r. Jest on kopią oryginalnej figury znajdującej się w kościele w Loreto. Od samego początku kultu Matki Bożej Loretańskiej w Polsce występuje więc obraz obok rzeźby. Wizerunek znajdujący się obecnie w Polichnie jest wiernym oddaniem rzeźby Matki Bożej Loretańskiej z kościoła św. Bonawentury w Pakości pod Bydgoszczą. Na obrazie w Polichnie zaciekawia ponadto przedstawienie dwóch aniołów, które adorują Maryję, trzymając palące się świece wotywne. Malarz ubrał ich postacie w bufiaste spodnie i kaftany z wąskimi mankietami. Skrzydła anielskie są stylizowane i nie mają niebiańskiego poloru. Można przyjąć, że wkroczył tu folklor, tak zapewne ubierała się służba dworska, oświetlająca panom drogę. Jest to więc swoisty obrazek rodzajowy. W poł. XVII w. do kościołów wkraczają elementy ludowe; obraz znajdujący się w Polichnie jest swoistym dokumentem wkraczania do świątyń tematyki ludowej w malarstwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Wezwani do pomocy

2024-05-20 21:59

Mateusz Góra

    W dniu swego patrona, św. Ivo Helory prawnicy modlili się w Uniwersyteckiej Kolegiacie św. Anny w Krakowie.

    Św. Ivo Helory był francuskim kapłanem i sędzią. Patronuje środowiskom prawniczym, a Kościół wspomina go 19 maja. Pod tą datą obchodzone jest Święto Prawników, za którego organizację odpowiada Stowarzyszenie Ars Legis im. św. Ivo Helory.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję