Reklama

Wiadomości

CBOS: Polacy niechętni "małżeństwom" i adopcji dzieci dla osób homoseksualnych

Mniej więcej co trzeci Polak (36%) zna osobę homoseksualną, ale tylko 29% godzi się na zawieranie przez nie "związków małżeńskich" i publicznie pokazywanie swojego stylu życia (28%), a tylko co jedenasty (9%) przyzwoliłby na adopcję dzieci. Ponad połowa Polaków uważa, że homoseksualizm jest wprawdzie odstępstwem od normy, ale należy go tolerować - wynika z najnowszego badania CBOS.

[ TEMATY ]

badania

fotohansel/pl.fotolia.ocom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W komunikacie CBOS poinformowano, że badanie zostało zrealizowano "w trakcie sporu o miejsce tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej w przestrzeni publicznej, szkołach i świadomości dzieci". Chodzi głównie o podpisaną 18 lutego przez prezydenta Warszawy deklaracją zwaną kartą LGBT+ i debatę na ten temat.

Zdaniem CBOS, na opinie o prawach osób homoseksualnych istotnie wpływa bezpośrednia znajomość przynajmniej jednego geja lub lesbijki. Prawdopodobnie poznanie historii konkretnej osoby powoduje, że nie myśli się o tym zjawisku jak o abstrakcyjnym problemie społecznym, ale patrzy się na nie przez pryzmat znajomej lub znajomego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z tegorocznego badania wynika, że więcej niż co trzeci badany (36%) ma w swoim otoczeniu osobę o orientacji homoseksualnej. "Odsetek ten rośnie od dziesięciu lat, co może świadczyć o społecznym oswajaniu homoseksualizmu i mieć związek ze skalą coming outów" - czytamy w komunikacie CBOS.

Znajomość z kimś o orientacji homoseksualnej częściej niż pozostali deklarują najmłodsi badani (55% osób w wieku 18-24 lat i 49% w wieku 25-34 lat), mieszkańcy największych miast (64% respondentów z tych powyżej 500 tys. mieszkańców), ankietowani z wyższym wykształceniem (56%), kadra kierownicza i specjaliści (57%) oraz pracujący na własny rachunek (55%).

Częściej niż pozostali znają kogoś o orientacji homoseksualnej badani o poglądach lewicowych (55%) i w ogóle nieuczestniczący w praktykach religijnych (54%).

O ile przybyło w stosunku do poprzedniego badania osób bezpośrednio znających kogoś o orientacji homoseksualnej, o tyle opinie dotyczące postrzegania homoseksualizmu niewiele się zmieniły. Prawie co czwarty respondent – tyle samo co w 2017 – uważa, że homoseksualizm nie jest rzeczą normalną i nie wolno go tolerować (24%).

Ponad połowa Polaków uważa, że homoseksualizm jest wprawdzie odstępstwem od normy, lecz należy go tolerować (54%).

Reklama

Tak jak w badaniu sprzed dwóch lat - czytamy w komunikacie CBOS - na postrzeganie homoseksualizmu wpływa osobisty kontakt z osobami o tej orientacji. Ci, którzy znają geja lub lesbijkę, częściej niż pozostali postrzegają tę orientację seksualną jako coś normalnego i mówią o potrzebie tolerancji, natomiast osoby nieznające osobiście nikogo o odmiennej orientacji seksualnej wyraźnie częściej traktują homoseksualizm jako dewiację, której nie powinno się akceptować.

Opinia, że homoseksualizm to rzecz normalna, jest szczególnie bliska najmłodszym badanym (21% w wieku 18-24 lat), mieszkańcom ponadpółmilionowych miast (25%), pracującym na własny rachunek (21%), uczniom i studentom (22%) oraz gospodyniom domowym (25%). Chodzi zwłaszcza osoby, które określają swoje poglądy polityczne jako lewicowe (31%) oraz w ogóle nieuczestniczące w praktykach religijnych (26%).

Obecnie mniej niż co trzeci badany zgadza się, że pary gejów i lesbijek, czyli dwóch osób tej samej płci pozostających ze sobą w intymnym związku, powinny mieć prawo zawierać związki małżeńskie (29%) oraz publicznie pokazywać swój sposób życia (28%), a co jedenasta osoba (9%) przyzwoliłaby tym parom na adopcję dzieci. Istotne statystycznie zmiany dotyczą oceny publicznego pokazywania sposobu życia par homoseksualnych – niechęć wobec niego wzrosła z 62% do 67%.

Znajomość kogoś o orientacji homoseksualnej zauważalnie zwiększa aprobatę prawa do zawierania małżeństw przez związki jednopłciowe, a także publicznego pokazywania przez nie swojego sposobu życia. Wpływa również na stosunek do adopcji dzieci przez pary gejów i lesbijek, choć nawet wśród znających osobiście osobę homoseksualną niemal trzy czwarte badanych (74%) wyraża sprzeciw wobec możliwości adoptowania dzieci przez pary jednopłciowe.

Badanie przeprowadzono w dniach 4–11 kwietnia na liczącej 1064 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

2019-07-11 15:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najnowsze badania na temat uczestnictwa w niedzielnej Mszy św.

[ TEMATY ]

Niedziela

badania

Ks. Witold Lesner

Liczba uczestników niedzielnych Mszy (dominicantes) i osób przystępujących do Komunii św. (communicantes) pozostaje w Polsce na tym samym poziomie co przed rokiem – wynika z najnowszych badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) prowadzonego przez księży pallotynów. Do kościoła w niedzielę chodzi 40,0 proc. wiernych, dokładnie tyle samo co przed rokiem, do Komunii św. przystępuje 16,2 proc., minimalnie więcej niż przed rokiem.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

"Przysięga Ireny". Prawdziwa historia

2024-04-19 05:55

Paweł Wysoki

W Akademickim Centrum Kultury i Mediów UMCS „Chatka Żaka” w Lublinie miała miejsce polska premiera filmu „Przysięga Ireny”, opowiadającego prawdziwą historię kobiety ratującej Żydów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję