Reklama

Święci i błogosławieni

Bł. Marek z Aviano – duchowy przywódca odsieczy wiedeńskiej

Bracia Mniejsi Kapucyni z diecezji wiedeńskiej w szczególny sposób czczą pamięć bł. Marka z Aviano.

[ TEMATY ]

bł. Marek z Aviano

Joanna Łukaszuk-Ritter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wiedeńskim kościele kapucynów pod wezwaniem Matki Boskiej Anielskiej na Hoher Markt znajduje się grób tego słynnego na całą Europę kaznodziei, misjonarza i dyplomaty. 13 sierpnia przypada rocznica śmierci bł. ojca Marka – wybinego kapucyna uważanego za jednego z głównych bohaterów epopei wiedeńskiej z 1683 r.

Marco d'Aviano urodził się 17 listopada 1631 r. w Aviano, w pobliżu Pordenone na północy Włoch, jako Carlo Domenico Cristofori. W 1648 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów przyjmując po złożeniu ślubów zakonnych imię Marek. Sześć lat później, po ukończeniu studiów teologicznych, otrzymał święcenia kapłańskie. Zanim został powołany do posługi kaznodziejskiej, spędził wiele lat w murach klasztornych poświęcając się modlitwie i medytacji. Jego kazania cieszyły się wielkim powodzeniem. Odwiedzając liczne kraje Europy głosił wiarę chrześcijańską, zachęcał słchających go wiernych do praktykowania życia chrześcijańskiego, wzywał do pokuty za grzechy i do nawrócenia, mówił o Bożym Miłosierdziu. Papież Innocenty XI powołał go na misjonarza apostolskiego i uczynił legatem papieskim. To dało mu możliwość dotarcia do wielu dworów rządzących, gdzie miał okazję wykorzystać swoje zdolności dyplomatyczne oraz przyczyniać się do jedności i zgody w ówczesnej Europie. Problem jedności narodów chrześcijańskich naszego kontynentu był mu szczególnie bliski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Joanna Łukaszuk-Ritter

W 1683 r. Marek z Aviano odegrał ważną rolę duchowego przywódcy w obronie Wiednia podczas drugiego oblężenia przez wojska osmańskie. Jego zabiegom dyplomatycznym przypisuje się zjednoczenie chrześcijańskich wojsk i ostateczne objęcie dowództwa nad wojskami sprzymierzonymi przez Jana III Sobieskiego (potwierdza to korespondencja kapucyna z cesarzem Leopoldem I). W dniu decydującej bitwy, 12 września 1683 r. o świcie, legat papieski odprawił Mszę św. przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej w namiocie króla Jana III Sobieskiego. Na zakończenie nabożeństwa, przed udzieleniem wszystkim obecnym apostolskiego błogosławieństwa na życie i śmierć, skierował do króla polskiego słowa zachęty, prosząc by zaufał Bogu po czym odmówił następującą modlitwę: „Wielki Boże zastępów, spojrzyj na nas stojących przed Twoim Majestatem: prosimy Cię, przebacz nam nasze winy. Spowodowaliśmy Twój gniew i słusznie powstały wojska, by nas uciskać. O wielki Boże, prosimy Cię o przebaczenie z całego serca. Miej litość nad nami, miej litość nad Kościołem, który złość i potęga niewiernych chce zniszczyć. […] Pamiętaj, że przez trud i przelanie Twej Najświętszej Krwi wyrwałeś wszystkich z niewoli Szatana. Nie dozwól, by niewierni chełpili się i powtarzali: Gdzie jest ich Bóg, że nie mógł ich wybawić z naszych rąk? […] Umocnij Twą łaską Twego i naszego cesarza Leopolda, umocnij duchem króla polskiego, księcia lotaryńskiego, książąt bawarskich i saksońskich i te wspaniałe oddziały (wojsk), które stają, by walczyć dla chwały Twojego imienia i dla obrony i rozszerzenia Twojej wiary. […] Ty sam jesteś możny i możesz dać lub odjąć zwycięstwo i tryumf. Rozciągam moje ręce jak Mojżesz, aby błogosławić Twoich żołnierzy. Podtrzymaj ich i daj im Twoją potęgę, aby zniszczyli nieprzyjaciół Twoich i naszych; na chwałę Twojego imienia. Amen”. *

Reklama

Prawdopodobnie ta osobista modlitwa ojca Marka zachowała się we flamandzkim tłumaczeniu i przechowywana jest w Generalacie Ojców Kapucynów w Rzymie.

Marek z Aviano nie brał w bitwie czynnego udziału, towarzyszył jednak wojsku, wspierając żołnierzy swoją nieustanną modlitwą. Rolę papieskiego legata podczas walki pod Wiedniem opisuje poseł wenecki na dworze cesarskim Domenico Contarini „Kapucyn, ojciec Marek z Aviano, postać znana ze swej świętości przybył, by towarzyszyć wojskom cesarskim. […] Podczas najostrzejszej walki stał na wzgórzu modląc się z krzyżem w ręku.” * Od tego czasu ojciec Marek uważany jest za obrońcę i apostoła tożsamości chrześcijańskiej.

Reklama

Marek z Aviano zmarł w Wiedniu 13 sierpnia 1699 r. w obecności cesarza Leopolda I i jego żony Eleonory opatrzony apostolskim błogosławieństwem za sprawą Nuncjusza papieskiego.

Tuż po śmierci ojca Marka cesarz Leopold I zlecił wszczęcie procesu beatyfikacyjnego. Niestety przedwczesna śmierć monarchy wstrzymała na dziesiątki lat realizację jego planu. Na szczęście ojcowie kapucyni skrzętnie zbierali zachowane pisma i cenne pamiątki po swoim współbracie i starali się o utrwalenie pamięci Marka z Aviano, m.in. opracowując jego biografię.

Po przeszło 300 latach i długoletnim procesie beatyfikacyjnym trwającym od 1912 r. Marek z Aviano został wyniesiony na ołtarze. 27 kwietnia 2003 r. w Niedzielę Miłosierdzia Bożego Papież Jan Paweł II ogłosił ojca Marka błogosławionym. Podczas Mszy beatyfikacyjnej na placu św. Piotra Jan Paweł II w następujących słowach scharakteryzował postać wielkiego kapucyna: „W innym czasie i w odmiennym kontekście odznaczył się świętością bł. Marek z Aviano, w którego sercu płonęło pragnienie modlitwy, ciszy i adoracji tajemnicy Boga. Ten kontemplacyjny wędrowiec przemierzający drogi Europy znalazł się w centrum wielkiej odnowy duchowej dzięki odważnemu przepowiadaniu, któremu towarzyszyły liczne cuda. Okoliczności skłoniły go, bezbronnego proroka miłosierdzia Bożego, do aktywnego zaangażowania się w obronę wolności i jedności chrześcijańskiej Europy. Kontynentowi europejskiemu, który w tych latach otwiera się na nowe perspektywy współpracy, bł. Marek z Aviano przypomina, że jego jedność będzie trwalsza, jeżeli będzie wyrastać ze wspólnych korzeni chrześcijańskich.”

W 1999 r., w 300-tną rocznicę śmierci, doczesne szczątki Marka z Aviano zostały umieszczone w prawej bocznej kaplicy kościoła kapucynów. Skromny sarkofag wykonany z brązu przykryty jest szklaną przeźroczystą płytą. Natomiast od 1935 r. w niszy po lewej stronie od wejścia do kościoła znajduje się monumentalny pomnik wielkiego kaznodziei i „Wybawcy Wiednia”. Wykonana z brązu statua przedstawia Marka z Aviano odzianego w szatę mnicha w legendarnej „walczącej” pozie – z uniesioną do góry prawą ręką, w której trzyma krzyż. Na cokole znajduje się napis: „O. Marek z Aviano – Dusza wyzwolenia Wiednia – XII wrzesień MDCVXXXIII”.

Reklama

Dzisiaj postać bł. Marka z Aviano postrzegana jest jako przykład głoszenia wiary chrześcijańskiej, stawania w jej obronie, jednoczenia w jej duchu i propagowania chrześcijaństwa jako stylu życia. Święci i błogosławieni znani są z tego, że poprzez swoje postępownie i życie wskazują nam zawsze jakiś kierunek. W obecnych czasach, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy pójść w ślady bł. kapucyna z Aviano.

*(źródło: www.tuerkengedaechtnis.oeaw.ac.at i www.zyciezakonne.pl/wiadomosci/kraj/marek-z-aviano-z-sobieskim-ratowal-chrzescijanstwo-22892/)

2019-08-13 20:51

Ocena: +24 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję