Reklama

Zarys historii parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Niedziela podlaska 49/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. Miłosierdzia Bożego leży w dzielnicy Sokołowa Podlaskiego (dawniej: Sokołowo), zwanej Przeździatka, która wcześniej była podmiejską wsią. Pierwsza pisana wzmianka o Przeździatce pochodzi z 12 maja 1415 r. (niedziela Exaudi), kiedy wieś ta została nadana kościołowi w Sokołowie przez Mikołaja Sepieńskiego z Sepna h. Nowina, sekretarza (1413-24) wielkiego księcia litewskiego Witolda Aleksandra (ok. 1348-1430). 3 października 1424 r. Przeździatka weszły w skład uposażenia parafii katolickiej w Sokołowie, erygowanej przez ks. Grzegorza z Buczkowa (zm. ok. 1424 r.), biskupa włodzimierskiego (1400-24). W późniejszych wiekach wieś ta należała do rodzin: Kiszków (1508 r.), Radziwiłłów (1592 r.), Krasińskich (1668 r.), Ogińskich (1764 r.), Kobylińskich (1808 r.), Hirschmanów (1843 r.), Sobańskich (1904 r.) i Malewiczów (lata 1924-44).
W 1820 r. ówcześni dziedzice Sokołowa - marszałek powiatowy łosicki Karol Kobyliński (zm. 1842 r.) i jego żona Franciszka z Wojewódzkich (1765-1827) ufundowali mały drewniany kościół przy ul. Kossowskiej. W czasie budowy (1820-26) nowej parafialnej świątyni, która spłonęła w 1817 r., tenże kościół pw. św. Rocha służył jako tymczasowa kaplica. W 1980 r. ks. Stanisław Pielasa (1906-83), ówczesny proboszcz sokołowski (1946-83), w dzielnicy Sokołowa, zwanej Przeździatka, przy obecnej ul. św. Rocha wybudował drewnianą kaplicę. Jej konstrukcja została wykonana z betonu zbrojonego stalą, natomiast ściany wypełniono balami sosnowymi, pochodzącymi z rozebranego kościoła pw. św. Rocha, który wcześniej stał w pobliżu kościoła pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Poświęcenia tejże kaplicy dokonał 6 grudnia 1981 r. ks. Jan Mazur, biskup siedlecki, czyli podlaski (1968-96). W tej świątyni, dekretem ks. Władysława Jędruszuka (1918-94), biskupa drohiczyńskiego (1991-94), 3 lipca 1993 r. została erygowana parafia pw. Miłosierdzia Bożego. Jej pierwszym proboszczem został ks. Stanisław Bogusz. Krzyż misyjny i plac pod budowę został poświęcony 16 kwietnia 1994 r. 24 kwietnia 2000 r. bp Antoni P. Dydycz dokonał aktu uroczystego wmurowania kamienia węgielnego, który został poświęcony przez Ojca Świętego Jana Pawła II 10 czerwca 1999 r. w Drohiczynie. Fundamenty pod budowę nowego kościoła poświęcili 25 sierpnia 1995 r. biskup drohiczyński Antoni Dydycz i ks. Jan Chrapek (1948-2001), biskup pomocniczy toruński (1994-99).
Aktualnie trwa wznoszenie i wyposażanie nowej świątyni - sanktuarium Miłosierdzia Bożego pod kierunkiem ks. Stanisława Bogusza. Autorami projektu są: Anna i Krzysztof Filusiowie z Krakowa oraz Piotr Bielański z Krakowa. Konsultantem i projektantem wnętrza świątyni jest prof. Wincenty Kućma, wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. 12 grudnia 2004 r. po Mszy św. odprawionej w drewnianym kościele pw. św. Rocha w uroczystej procesji nastąpiło przeniesienie relikwii św. s. Faustyny i innych paramentów liturgicznych do nowej świątyni.
Obok wznoszonej świątyni stoi piętrowa plebania, zbudowana w latach 1995-97 pod kierunkiem ks. Stanisława Bogusza. Jej projekt wykonał arch. Krzysztof Filuś z Krakowa. 16 maja 1998 r. została ona poświęcona przez bp. Antoniego P. Dydycza.

Reklama

Bibliografia:
J. Kazimierski (red.), Dzieje Sokołowa Podlaskiego i jego regionu, Warszawa 1982; A. Kołodziejczyk, P. Matusak (red.), 575-lecie Sokołowa Podlaskiego, Siedlce 2000; M. Pietrzak, Sokołów Podlaski dawniej i dziś, Siedlce 1992; tenże, Kościoły i cmentarze ziemi sokołowskiej, Sokołów Podlaski 2002;
S. Ulaczyk (oprac.), Rocznik diecezji drohiczyńskiej. Spis parafii i duchowieństwa 1999, Drohiczyn 1999; M. Wrzosek, Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim, Niedziela Podlaska nr 43 z 2000 r., s. II.

Kaplice:
Ząbków - murowana kaplica dojazdowa pw. św. Rafała, wzniesiona w 1986 r. staraniem ks. inf. Jana Sobechowicza, proboszcza sokołowskiego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dom Miłosierdzia
ul. Lipowa 84, 08-300 Sokołów Podlaski, tel. (0-25) 781-25-34

Porządek Mszy św.:
- niedziele i święta:
- kościół parafialny: 7.00, 9.00, 11.00, 15.00, 18.00;
- kaplica w Ząbkowie: 10.00;
- święta niebędące dniami wolnymi od pracy:
- kościół parafialny: 7.00, 9.00, 15.00, 18.00;
- kaplica w Ząbkowie: 16.00

Odpusty w parafii:
niedziela Miłosierdzia Bożego
Nabożeństwo adoracyjne: środa - piątek przed IV niedzielą Adwentu; co tydzień: piątek - sobota (cały dzień)

Księgi metrykalne:
Księgi chrztów: od 1993 r.
Księgi małżeństw: od 1993 r.
Księgi zmarłych: od 1993 r.

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję