Reklama

Aktualności

Papież do biskupów: bądźcie blisko powierzonego wam ludu

Naszą misją jest bycie dla Kościoła i świata „sakramentami” bliskości Boga, w Nim znajduje się nasza jedyna moc. Papież mówił o tym do biskupów z całego świata wyświęconych w ostatnim roku, którzy biorą udział w kursie zorganizowanym dla nich w Watykanie. Skierowane do nich przemówienie Franciszek poświęcił potrzebie bycia blisko Boga i ludzi.

[ TEMATY ]

papież

Watykan

biskupi

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty podkreślił, że bliskość z Bogiem jest źródłem posługi biskupiej. To dzięki niej serce wypełnia pokój. Bez niej natomiast łatwo popaść w pesymizm, który powtarza, że wszystko idzie źle. Taka postawa musi być obca biskupowi. Obok bliskości z Bogiem każdego biskupa winna charakteryzować także bliskość z powierzonym mu ludem. Papież zaznaczył, że nie jest to przymus zewnętrzny, ale wymóg wewnętrzny zawarty w logice daru.

„Tak więc bliskość z powierzonym wam ludem nie jest jakąś doraźną strategią, ale czymś podstawowym. Jezus pragnie zbliżać się do braci przez nasze pośrednictwo, dzięki naszym otwartym ramionom, które przytulają i pocieszają; dzięki wypowiadanym przez nas słowom, które chcą namaścić świat Ewangelią; przez nasze serce, które otwarte jest na smutki i radości braci. Nawet w naszej biedzie od nas zależy, aby nikt nie postrzegał Boga jako kogoś, kto jest daleko, aby nikt nie wykorzystywał Boga jako pretekstu do wznoszenia murów, zrywania mostów czy siania nienawiści" – przestrzegł Ojciec Święty. Zaznaczył, że "naszym postępowaniem winniśmy ukazywać inny wymiar życia niż ten, który proponuje świat: jest to miara miłości bez końca, która patrzy nie na własny interes i zysk, ale na nieograniczony horyzont Bożego miłosierdzia”.

Franciszek podkreślił, że bliskość z ludem nie jest czymś abstrakcyjnym, ale bardzo konkretnym. Jako przykład podał Miłosiernego Samarytanina, który zobaczył potrzebującego, opatrzył mu rany, zaopiekował się nim i zapłacił za jego leczenie. Dlatego termometrem bliskości jest uwaga poświęcana ubogim, odrzuconym. Zachęcił więc nowo wyświęconych biskupów do prostego życia, które samo w sobie jest świadectwem mówiącym, że sam Jezus wystarcza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-09-12 18:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca wiernych, by byli „pielgrzymami nadziei”

„Naśladujmy Symeona i Annę, tych «pielgrzymów nadziei», którzy mają czyste oczy, zdolne widzieć poza tym, co zewnętrzne, którzy potrafią «wyczuć» obecność Boga w małości, którzy umieją przyjąć z radością nawiedzenie Boże i rozpalić nadzieję w sercach braci i sióstr” - zachęcił Franciszek w tekście katechezy przygotowanej na dzisiejszą audiencję ogólną. Rozważa w niej ofiarowanie Jezusa w świątyni. Jej tekst opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Kontemplujemy dziś piękno „Jezusa Chrystusa, naszej nadziei” (1 Tm 1, 1) w tajemnicy Jego ofiarowania w świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjął na audiencji następcę tronu i premiera Bahrajnu

2025-09-29 12:09

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Pilna potrzeba zakończenia wojny i zaangażowanie na rzecz pokoju między narodami – to niektóre z tematów rozmów, jakie podjął podczas wizyty w Watykanie książę Salman bin Hamad Al. Khalifa, następca tronu i premier Królestwa Bahrajnu. Został on przyjęty na audiencji u Papieża Leona XIV oraz w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.

Publikujemy komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję