Reklama

Fundusz stypendialny

Niedziela sosnowiecka 3/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Lorenc: - Skąd wziął się pomysł utworzenia funduszu stypendialnego dla młodzieży niepełnosprawnej?

Ks. Paweł Kempiński: - Od 2000 r. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Sosnowieckiej organizuje Paraspartakiadę Śląska i Zagłębia dla młodzieży niepełnosprawnej. Przybywają na nią młodzi ludzie z różnych stron naszej diecezji i nie tylko. Paraspartakiada doskonale przyczynia się do integracji młodzieży niepełnosprawnej z rówieśnikami. Uczy wrażliwości i odpowiedzialności. Idea zawodów niesie nadzieję na normalne relacje w życiu społecznym między osobami sprawnymi i mniej sprawnymi. Organizując Paraspartakiadę, widzimy też trudną sytuację wielu niepełnosprawnych uczniów.

- Jaka jest sytuacja materialna dzieci niepełnosprawnych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Generalnie rzecz ujmując, trzeba powiedzieć, że rodzice troszczą się o swoje pociechy na miarę możliwości. W swojej pracy duszpasterskiej zetknąłem się z wieloma takimi rodzinami i znam ich bolączki i problemy. Rzeczą charakterystyczną jest to, że wszystkie te rodziny bardzo cenią sobie kontakt z księdzem. Kapłan jest zawsze mile widziany w ich domu. Niestety, są też takie rodziny, które niepełnosprawność swojego dziecka rozpatrują przez pryzmat kary. Ale im tym bardziej potrzebna jest opieka duszpasterska, poparta radami psychologa czy pedagoga.

Reklama

- Wspomniał Ksiądz, że już od kilku lat jest zaangażowany w pomoc niepełnosprawnym, jak to się zaczęło?

- Zaczęło się w momencie otrzymania nominacji do pracy duszpasterskiej w parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Dąbrowie Górniczej. Po konsultacjach z ks. kan. Zygmuntem Woźniakiem, proboszczem parafii, rozpocząłem pracę w V LO im. Kanclerza Jana Zamoyskiego w Dąbrowie Górniczej. Z chwilą podjęcia obowiązków nauczycielskich w tejże szkole rozpoczęły naukę pierwsze osoby niepełnosprawne. Oczywiście zajęcia nie odbywały się jeszcze w budynku szkoły, ale w pobliskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Uczyłem 2 godziny katechezy tygodniowo. I tak się rozpoczęła przyjaźń, która trwa do dziś. Pierwsza grupa moich uczniów, bo chyba mogę tak powiedzieć, po zdaniu matury podjęła dalszą naukę. Kilku z nich studiuje w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach oraz w Wyższej Szkole Pedagogiczno-Filozoficznej „Ignatianum” w Sosnowcu. W kolejnych latach budynek LO został przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych i nauka wróciła do szkoły. Z pomocą przyszedł wówczas ówczesny dyrektor PFRON w Katowicach Mariusz Podolski. Obecnie w liceum dzięki staraniom dyrektor Anny Ornat powstały oddziały integracyjne, a więc młodzież niepełnosprawna - 30 osób uczy się ze swoimi sprawnymi rówieśnikami.

- Kiedy zrodziła się idea utworzenia funduszu stypendialnego?

Reklama

- Zroku na rok idea Paraspartakiady Śląska i Zagłębia poszerza się o nowe grono sympatyków reprezentujących różne dziedziny i sektory życia społecznego i gospodarczego. W ciągu tych 5 lat istnienia nigdy nie mieliśmy problemów z pozyskaniem sponsorów czy to indywidualnych, czy instytucjonalnych. Ale nagrody rzeczowe, choć cenne, są jednorazowe. A widząc rosnące i ciągłe potrzeby niepełnosprawnych, nieformalna kapituła Paraspartakiady postanowiła stworzyć fundusz stypendialny, który będzie systematycznie wspierał poszczególnych uczniów. Początkowo chcieliśmy stworzyć fundację, która by się tym zajmowała. Ale po spotkaniu z Anną Dymną, również mocno zaangażowaną w pomoc charytatywną niepełnosprawnym, zmieniliśmy formę. Podpowiedzi, jakich udzieliła nam aktorka, że fundusz będzie wymagał o wiele mniej starań administracyjnych i będzie po prostu tańszy w zarządzaniu, przekonały nas. I stąd projekt funduszu stypendialnego.

- Na czym będzie polegało to wsparcie niepełnosprawnych?

- Opierając się na idei Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, która wspiera niezamożną młodzież uzdolnioną, postaramy się wprowadzić taki sam model w nasze środowisko. Będziemy wspierać zdolnych niepełnosprawnych uczniów borykających się z problemami materialnymi. W tym wypadku liczę na pomoc pedagogów i dyrektorów szkół, w których uczy się młodzież. Fundusz będzie również hołdem, jaki pragniemy złożyć naszemu wielkiemu rodakowi Janowi Pawłowi II. Zwłaszcza, że w 2002 r. Ojciec Święty Jan Paweł II pobłogosławił ideę Paraspartakiady. A wcześniej, w 1999 r., przyjął na audiencji młodzież niepełnosprawną. W spotkaniu tym uczestniczył także przychylny idei integracji bp Adam Śmigielski SDB.

- Jak duża będzie liczba stypendiów, na jaki okres będą przyznawane i kiedy program stypendialny ruszy?

- Stypendiów będzie tyle, ile uda nam się uzbierać funduszy. Nie możemy stworzyć projektu bez pokrycia. Dlatego poprzedzą go odpowiednie rozmowy z darczyńcami, tak by nie zawieść oczekiwań młodych ludzi. Stypendia pragniemy przyznawać na rok. Program ruszy najprawdopodobniej od września br. Liczymy na to, że znajdziemy odpowiednio liczne grono osób i instytucji, które zechcą włączyć się w tę szlachetną pomoc.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Szkocja: padł kolejny aborcyjny rekord

2025-05-29 18:36

[ TEMATY ]

aborcja

Szkocja

Adobe Stock

W ubiegłym roku w Szkocji dokonano prawie 19 tysięcy aborcji. To o niemal pół tysiąca więcej niż w 2023 roku. Statystyki szkockiej agencji zdrowia (Public Health Scotland) pokazują też, że 15-procentowy wzrost przypadków pozbawienia życia dziecka nienarodzonego dotyczy podejrzenia Zespołu Downa. Od 2021 roku to wzrost o ponad 80 procent.

Szkockie dane wskazują też na wzrost liczby aborcji w przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat - z 17,5 do 17,9. Ponadto aż 41 proc. stanowiły aborcje powtórne. „Każda z tych aborcji to porażka naszego społeczeństwa w ochronie życia dzieci w łonie matki i w zapewnieniu wsparcia kobietom z nieplanowaną ciążą” - powiedziała Catherine Robinson, rzeczniczka organizacji Right to Life UK.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję