Reklama

„Przez krzyż cierpień i życia szarego - z Chrystusem - do chwały zmartwychwstania”

Niedziela legnicka 13/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 61. rocznicę śmierci błogosławionego ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego - męczennika z Dachau († 23 lutego 1945 r.) w Toruniu, gdzie przed wojną ks. Frelichowski posługiwał i gdzie Sługa Boży Jan Paweł II w dniu 7 czerwca 1999 r. wyniósł go do chwały ołtarzy, rozpoczęła się peregrynacja jego relikwii. W pierwszej połowie br. relikwie nawiedzą główne środowiska harcerskie działające we wszystkich diecezjach w naszym kraju.
Uroczysty moment ogłoszenia bł. Stefana Frelichowskiego Patronem Harcerstwa miał miejsce w katedrze Ordynariatu Polowego w Warszawie w dniu 22 lutego 2003 r. Dlatego też organizatorem peregrynacji jest Biskup Polowy WP - odpowiedzialny z ramienia Konferencji Episkopatu Polski za duszpasterstwo harcerek i harcerzy oraz kapelani naczelni działających w Polsce organizacji harcerskich.
Jednym z założeń peregrynacji jest pogłębienie życia religijnego środowisk harcerskich w 1. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II. Dni peregrynacji, jakie zostały wyznaczone dla diecezji legnickiej (od 30 marca do 2 kwietnia), wpisują się w te szczególne chwile, jakie będziemy przeżywać już za tydzień w niedzielę 2 kwietnia. Udział w peregrynacji relikwii Patrona Polskich Harcerzy, dla środowisk harcerskich z terenu diecezji legnickiej, będzie miał zatem podwójny charakter: bo będzie to spotkanie z dwoma bliskimi osobami.
Harcerze Polscy, podobnie jak wiele innych organizacji i wspólnot, dziękują Dobremu Bogu za dar ludzi - drogowskazy, jakie Opatrzność daje do naśladowania w drodze ku świętości. Ci, którzy pragną całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, mogą wpatrywać się w znaki, jakie świadkowie Bożej Miłości pozostawili na szlaku swojej życiowej wędrówki. Niewątpliwie dla Ruchu Harcerskiego takimi drogowskazami są bł. Stefan Wincenty Frelichowski i Sługa Boży Papież Jan Paweł II.
Każdy, kto w swoim życiu wypowiedział słowa Przyrzeczenia Harcerskiego, wyraził tym samym wolę służby wobec Boga, Ojczyzny i bliźniego, a na potwierdzenie tychże słów otrzymał Krzyż Harcerski. Krzyż, który jest wyzwaniem i zarazem szczytem ideałów, do którego dochodzi się idąc naprzód i ciągle wspinając się wzwyż, jak mówią słowa harcerskiej pieśni obrzędowej związanej z momentem złożenia przyrzeczenia harcerskiego.
Ks. Stefan Wincenty Frelichowski już od samego początku ukierunkował swój wzrok ku Krzyżowi. W latach dziecięcych i młodzieńczych był to Krzyż Harcerski. Po odczytaniu woli Pana Boga rozpoczął realizację swego powołania życiowego poprzez posługę kapłańską. Dla każdego księdza czymś niezapomnianym jest dzień święceń i dzień prymicji. W chwili tak ważnej dla każdego neoprezbitera, bł. „Wicek” wchodził w posługę kapłańską z bardzo wymownymi i jak się prędko okazało proroczymi słowami: „Przez krzyż cierpień i życia szarego - z Chrystusem - do chwały zmartwychwstania”.
Patrząc na całe życie, możemy się domyślać, iż wybór takich a nie innych słów, był przez niego przemyślany i obmodlony. Przynależność do Ruchu Harcerskiego, jak i do Sodalicji Mariańskiej, następnie lata seminaryjne - wszystkie te etapy jego życia przeniknięte były pracą nad sobą, pracą, której celem była coraz to większa miłość Boga i ludzi. Wyrażająca się w ten sposób wiara przyjmowała stopniowo postać głębokiej ufności w stosunku do Boga, pojmowanego jako Opatrzność.
Czas peregrynacji w diecezji legnickiej, przypadający w okresie Wielkiego Postu, to czas wejścia w tajemnicę Krzyża i podążanie wraz z Chrystusem ku chwale Jego zmartwychwstania. Czas taki niewątpliwie sprzyja zatrzymaniu się przy relikwiach tego, który pragnął w swoim zwykłym, jak mawiamy „szarym” życiu iść razem ze swoim Panem. Wiedział, że tylko z Nim przejdzie poprzez krzyż cierpień i dotrze do chwały wielkanocnego poranka. Wykorzystując dni nawiedzenia relikwii, warto, aby zwłaszcza instruktorzy harcerscy, zatrzymali się przy swoim Patronie i wsłuchali się, co On im mówi? Jakich udziela wskazówek?
Warto dodać, iż peregrynacja przypada w roku poprzedzającym 150. rocznicę urodzin gen. Roberta Baden-Powella - twórcy światowego skautingu. Data urodzin ojca skautingu (22 lutego) obchodzona jest w całym świecie jako Dzień Myśli Braterskiej. W wielu miejscach na świecie w tym właśnie dniu spotykają się skauci - w Polsce harcerze, aby stanąć w jednym kręgu i wyśpiewać między innymi jakże wymowne słowa: „Na ścianie masz (…) rzeźbiony w drewnie lilijki smukły kształt. Jest krzyża znak i srebrny orzeł jest w koronie; a zaraz pod nim harcerskich dziesięć praw (…). Kiedy spyta cię ktoś, skąd ten krzyż na twej piersi; z dumą odpowiesz mu: taki mają najdzielniejsi. I choć mało masz lat w tym harcerskim mundurze; Bogu, ludziom i ojczyźnie na ich wieczną chwałę służę”.
W wielu środowiskach harcerskich w Polsce już od roku 2000 Dzień Myśli Braterskiej łączony jest z obchodami rocznicy narodzin dla nieba Patrona Harcerstwa Polskiego. Obchód liturgiczny bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego - prezbitera i męczennika, przypada na 23 lutego (w diecezji toruńskiej jako wspomnienie obowiązkowe). Bliskość tych wydarzeń jeszcze mocniej uwrażliwia na realizację w życiu codziennym słów cytowanej powyżej roty Przyrzeczenia Harcerskiego.
Przygotowując się do przeżycia czasu nawiedzenia relikwii Patrona Harcerstwa Polskiego, należy życzyć organizacjom harcerskim działającym w naszej Ojczyźnie, aby spotkanie ze świadkiem wiary, zarazem konkretnej służby wobec potrzebującego, jakiego Ruch Harcerski otrzymał w osobie bł. S. W. Frelichowskiego, jak również spotkanie ze Sługą Bożym Papieżem Janem Pawłem II, który przez tak wiele lat przewodził nam w wierze, we wszystkich harcerkach i harcerzach, wzmocniło postawę czuwania. Niech to zawołanie przypomina każdemu, kto nosi na swej piersi Krzyż Harcerski, na którym wyryte jest słowo: „Czuwaj”, iż wezwany on jest, aby w każdej chwili życia: umacniać wiarę swoją i tych którzy go otaczają ze szczególnym uwzględnieniem, tych za których jest odpowiedzialny; realizować na co dzień Caritas wyrażającą się w konkretnej i czynnej miłości wobec bliźnich; a poprzez swoją służbę „przywracać nadzieję ubogim” tego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył. Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św. Wpatrywał się niewzruszenie, bez mrugnięcia okiem, ale z uczuciem przerażenia i zdziwienia, mieniąc się na twarzy. Coś dziwnego, coś nadzwyczajnego działo się z nim. Wreszcie, jakby przychodząc do siebie, dał lekkim, ale energicznym uderzeniem dłoni znak, wstał i udał się do swego prywatnego gabinetu. Na pytanie zadane przyciszonym głosem: «Czy Ojciec święty nie czuje się dobrze? Może czegoś potrzebuje?» - odpowiedział: «Nic, nic». Po upływie pół godziny kazał przywołać Sekretarza Kongregacji Rytów, dał zapisany arkusz papieru, polecił wydrukować go i rozesłać do wszystkich w świecie biskupów, ordynariuszy diecezji”. (Cytat za Amorth G. Wyznania egzorcysty, Częstochowa 1997, s. 36). Tekst zawierał modlitwę do św. Michała Archanioła, która brzmi: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”. Gdy go zapytano, co się zdarzyło w czasie dziękczynienia po Mszy św., Papież odrzekł, że w chwili, gdy zamierzał zakończyć modlitwę, usłyszał dwa głosy: jeden łagodny, drugi szorstki i twardy. I usłyszał taką oto rozmowę: Szorstki głos Szatana: „Mogę zniszczyć Twój Kościół!” Łagodny głos: „Możesz? Uczyń więc to”. Szatan: „Do tego potrzeba mi więcej czasu i władzy”. Pan: „Ile czasu? Ile władzy?” Szatan: „Od 75 do 100 lat i większą władzę nad tymi, którzy mi służą”. Pan: „Masz czas, będziesz miał władzę. Rób z tym, co zechcesz”. (Cytat za Szatan w życiu Ojca Pio, Tarsicio z Cevinara, Łódź 2003, s. 8). Kościół jest świadomy, że walka duchowa dobra ze złem toczy się nieprzerwanie od chwili upadku pierwszego człowieka, choć przybiera różne formy na przestrzeni wieków. Dziś także chrześcijanin nie jest wolny od ataków Złego, który chce go oderwać od Chrystusa i zwieść ku potępieniu. Święty Ignacy z Loyoli wyróżnia dwa obozy: jeden „Pod sztandarami Chrystusa”, drugi „Pod sztandarami Szatana”. Każdy człowiek, musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Wielu jednak poddając się wpływom agnostycyzmu czy obojętności religijnej, odsuwa od siebie ową decyzję, sądząc, że w życiu i po śmierci „jakoś to będzie”. Ewangelia nie dopuszcza postawy „rozdwojonego serca”. Można służyć albo Bogu albo Szatanowi. Czy jednak ludzie uznają fakt istnienia osobowego zła - Szatana? Kongregacja Nauki i Wiary wydała dokument opublikowany w L’Osservatore Romano (26 czerwca1975 r.) - Wiara chrześcijańska i demonologia, w którym min. stwierdza, że określenia „Szatana i Diabła” nie są „tylko personifikacjami mitycznymi i funkcyjnymi, których znaczenie ograniczałoby się jedynie do podkreślenia w dramatyczny sposób wpływu zła i grzechu na ludzkość. (…)”. Tego rodzaju poglądy, rozpowszechniane przez niektóre czasopisma i inne ośrodki propagandy mającej na celu kreowanie stylu życia tak, jakby Boga nie było i Szatan nic nie mógł zmącić i zniszczyć, muszą wywoływać zamęt w sercach i umysłach ludzkich. Jezus mówił o istnieniu upadłego anioła, nazywanego przeciwnikiem ludzi (por. 1P 5, 8), zabójcą od początku (por. Ap 12, 9. 17). Jest kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8, 44); przybiera postać anioła światłości (por. 2 Kor 11, 14). Jest także nazywany „władcą tego świata”, który pozostaje we władaniu Złego (por. 1 J 5, 19). Nienawidzi on światła Prawdy Ewangelii, Chrystusowego Kościoła, wierzących, zdążających ku świętości i wszystkiego, co wiąże się z Chrystusem i Jego Kościołem. Jego działanie jest podstępne i zakryte. Metody, jakimi się posługuje, to: kłamstwo, manipulacje, pokusy do grzechu, nieposłuszeństwo nauczaniu Chrystusowego Kościoła w sprawach wiary i moralności; różnego rodzaju zniewolenia przez nałogi, złe przywiązania i grzeszne nawyki. Działa także przez uprawianie i korzystanie z okultyzmu, wróżbiarstwa, magii. Najbardziej zaś spektakularną formą jego wpływu na człowieka jest opętanie (zupełne bądź częściowe), które paraliżuje wolę człowieka, mąci umysł i sumienie, i wydaje człowieka na łup najniższych skłonności deprawujących osobę ludzką. Jak walczyć z Szatanem? Jezus spotykał na swej drodze Szatana i inne jego złe duchy; rozgramiał je, gdyż był od nich potężniejszy. On Złemu nakazywał: „Iść precz”. Należy więc przylgnąć do Chrystusa całym sobą. Nie tylko przez racjonalne uznanie Jego istnienia i Bożej mocy, ale przez życie płynące z wiary, przez „chodzenie z Chrystusem” każdego dnia. Konieczne jest więc wzywanie Jezusa w chwilach dręczących pokus do złego. Znak krzyża i modlitwa przywołują moc Bożą w sytuacji, gdy człowiek jest w potrzebie czy trudnościach. Inne środki w duchowej walce ze złem, można sklasyfikować jako praktykę aktywnego życia chrześcijańskiego. Są nimi: Eucharystia i sakramenty, codzienna modlitwa oraz medytacyjne obcowanie ze Słowem Bożym, pogłębianie swojej wiary tak, aby była rozumiana, a także poznawanie prawd chrześcijańskich. Nie można pominąć służby bliźniemu - słowem, czynem i modlitwą. Skoro w Kościele idziemy ku zbawieniu, konieczne jest także uczestnictwo we wspólnocie chrześcijańskiej, gdyż - jak przypomina nam Jezus - gdzie dwaj albo trzej zebrani są w Imię Jego, tam On jest między nimi. W obliczu współczesnych zagrożeń dla wiary, moralności i duchowości chrześcijanina, gdy neguje się głos Kościoła w tych kwestiach, gdy ludzkość przygląda się rosnącej fali przemocy, terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej, czyż chrześcijanie nie powinni na nowo z wiarą sięgnąć do „duchowego skarbca” Kościoła i mocą Chrystusa poskramiać wysiłki Złego? Szatan nadal walczy z Chrystusowym Kościołem. W tej walce potrzeba nam Chrystusowej mocy. Ona do nas przychodzi, wystarczy otworzyć się na nią w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Duda: składam serdeczne gratulacje papieżowi Leonowi XIV

2025-05-08 19:54

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda złożył na platformie X serdeczne gratulacje nowemu papieżowi Leonowi XIV. Jak dodał, jest to moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego i dla całego świata.

W czwartek nowym papieżem został kardynał Robert Prevost z USA, który przyjął imię Leon XIV. Wiadomość o jego wyborze ogłosił w czwartek po godz. 19 z balkonu bazyliki Świętego Piotra kardynał protodiakon Dominique Mamberti.
CZYTAJ DALEJ

Duda: składam serdeczne gratulacje papieżowi Leonowi XIV

2025-05-08 19:54

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda złożył na platformie X serdeczne gratulacje nowemu papieżowi Leonowi XIV. Jak dodał, jest to moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego i dla całego świata.

W czwartek nowym papieżem został kardynał Robert Prevost z USA, który przyjął imię Leon XIV. Wiadomość o jego wyborze ogłosił w czwartek po godz. 19 z balkonu bazyliki Świętego Piotra kardynał protodiakon Dominique Mamberti.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję